| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

W sztabie Wisły jest "kret". Królewski potwierdził to wprost

Jarosław Królewski z kibicami Wisły (fot. 400mm.pl)
Jarosław Królewski z kibicami Wisły (fot. 400mm.pl)

Nie milkną echa poniedziałkowych decyzji Jarosława Królewskiego. We wtorek prezes Wisły Kraków opublikował długi list. Konkretów nie było tam za wiele, choć jedno zdanie przykuwało uwagę. Co więcej – już po publikacji zostało nieco zmienione i wyróżnione.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Oficjalnie: Wisła Kraków ogłosiła nowego szkoleniowca

Czytaj też

Mariusz Jop (po prawej, fot. Getty)

Oficjalnie: Wisła Kraków ogłosiła nowego szkoleniowca

We wtorek Jarosław Królewski opublikował długi list, w którym po raz kolejny poinformował, że chce, aby Wisła Kraków była klubem nowoczesnym, stawiającym na najnowsze technologie. O tym wiemy już od dłuższego czasu. Już po publikacji listu, na antenie "Kanału Sportowego" Królewski dodał, że wewnętrznie czuł, że w ostatnich tygodniach zszedł z tej drogi. Dlatego teraz nastąpiło przyspieszenie.

Kazimierz Moskal, zdaniem prezesa, nie był gotów, by iść w tym kierunku, ale o jego zwolnieniu zdecydowało nie tylko to. Bowiem Królewski wysłuchał podszeptów piłkarzy i kogoś ze sztabu szkoleniowego. To musiał być bardzo ważny impuls, bo zdanie na ten temat, już po publikacji listu, zostało zmienione i wyróżnione pogrubioną czcionką.

Początkowo brzmiało tak:

"Te sygnały otrzymałem nie tylko ja, ale również dostrzegli je zawodnicy i sztab szkoleniowy".

Oficjalnie: Wisła Kraków ogłosiła nowego szkoleniowca

Czytaj też

Mariusz Jop (po prawej, fot. Getty)

Oficjalnie: Wisła Kraków ogłosiła nowego szkoleniowca

www.wislakrakow.com
www.wislakrakow.com

Od razu przykuło naszą uwagę, stąd zaznaczenie. Teraz nie dość, że jest wyróżnione grubszą czcionką, to wygląda następująco: 

"Te sygnały otrzymałem nie tylko ja, ale również dostrzegli je zawodnicy i sztab szkoleniowy ale też osoby oglądajace ostatnią konferencje prasową trenera" (pisownia oryginalna).

www.wislakrakow.com
www.wislakrakow.com
Legenda Wisły o Królewskim: wydaje mu się, że ma wyobrażenie o futbolu

Czytaj też

Jarosław Królewski (fot. PAP)

Legenda Wisły o Królewskim: wydaje mu się, że ma wyobrażenie o futbolu

A więc na szybko, na kolanie, bo z błędem, został dopisany wątek o tym, że ktoś zobaczył ostatnią konferencję prasową Moskala i uznał, że trener ma już dość. A co więcej – musiała to być obserwacja bardzo cenna dla procesu decyzyjnego, skoro została dopisana już po publikacji listu.

Ostatnia konferencja dotyczyła nierozegranego ostatecznie meczu z Chrobrym Głogów.

Pytaliśmy Moskala wówczas m.in. o to, jak przeżył porażkę z ŁKS Łódź

– Na pewno przeżyłem tę porażkę bardziej niż wcześniejsze. (...) Miałem wiele różnych myśli, ale ja także jako piłkarz bardzo mocno przeżywałem niepowodzenia. Musiałem to w sobie "przegryźć". Jak byłem piłkarzem, to "puszczało" mnie dopiero po kolejnym treningu. Wyszedłem na trening, zrobiłem co trzeba i wtedy wracałem jakby do "żywych". Tutaj jest podobnie. Ja czasami wolę mniej powiedzieć w emocjach, pewne rzeczy przemyśleć i dopiero wygłosić to, co mam do wygłoszenia. Tak było i tym razem. To, że różne myśli się kłębiły, nie zmienia faktu, że następnego dnia, po analizie tego meczu, po odprawie, wszystko jakby wróciło na swoje tory – odpowiedział.

Legenda Wisły o Królewskim: wydaje mu się, że ma wyobrażenie o futbolu

Czytaj też

Jarosław Królewski (fot. PAP)

Legenda Wisły o Królewskim: wydaje mu się, że ma wyobrażenie o futbolu

Prezes Wisły stał się tym, przed czym chciał nas ustrzec

Czytaj też

Jarosław Królewski i piłkarze Wisły (fot. 400mm.pl)

Prezes Wisły stał się tym, przed czym chciał nas ustrzec

"Uprzejmie donoszę"

Tuż po meczu z ŁKS Moskal faktycznie wyglądał na mocno przybitego, ale przez kilka dni odzyskał wigor i zapewniał, że nadal ma zapał do pracy z tym zespołem. Tym bardziej dziwi, że teraz w liście Królewskiego pojawił się taki dopisek.

Edytowanie listu już po publikacji, dodawanie nowych wątków, nie jest eleganckie, ale nie to jest tu najważniejsze. Najważniejsze jest, że Królewski spycha z siebie nieco odpowiedzialności. A co więcej – przyznaje wprost, że trenera w jego klubie mogą zwolnić piłkarze. I równocześnie przyznał, że w sztabie szkoleniowym jest "kret", który nie ma skrupułów, by prezesowi donieść na szefa swojego pionu.

Nie ma sensu podawać nazwiska, bo trenerzy w Wiśle dobrze wiedzą, o kogo chodzi. Moskal na początku pracy w Wiśle próbował pozbyć się tego człowieka ze sztabu, ale okazało się to niemożliwe. Co ciekawe, ten trener dysponuje tylko licencją UEFA B. Samodzielnie mógłby pracować tylko w lidze okręgowej. 

A więc w klubie stawiającym na najnowsze technologie, który nie powinien mieć żadnego problemu, by wiarygodnie – za pomocą odpowiednich wskaźników – ocenić trenera, dominują podszepty. A podszepty są wygłaszane przez ludzi znających tematykę znacznie słabiej od tego, kogo oceniają. XXI wiek, nowoczesne technologie, a trenera zwalniają piłkarze. Lub przynajmniej dokładają do tego swoją cegiełkę. A co więcej – dobrze o tym już wiedzą.

Hasło "Uprzejmie donoszę" nadal obowiązuje.

Wszystko wskazuje na to, że zdanie piłkarzy miało też spore znaczenie w kwestii zwolnień kierownika drużyny Jarosława Krzoski i fizjoterapeuty Marcina Bisztygi.

O Krzosce Królewski na antenie ″Kanału Sportowego″ mówił tak.

– Chciałbym, aby w jego miejsce pojawiła się młoda osoba z nową energią. Aby nasz ośrodek treningowy zaczął żyć trochę innym życiem. Uważam, że nie chodzi o rutynę, ale człowiek mając przez tyle lat pewne wzorce, naturalnie się do nich przyzwyczaja. A ja chciałbym wprowadzić tu trochę orzeźwienia – powiedział.

Prezes Wisły stał się tym, przed czym chciał nas ustrzec

Czytaj też

Jarosław Królewski i piłkarze Wisły (fot. 400mm.pl)

Prezes Wisły stał się tym, przed czym chciał nas ustrzec

Trener po zwolnieniu z Wisły: może trzeba wyjechać w Bieszczady?

Czytaj też

Kazimierz Moskal (fot. PAP)

Trener po zwolnieniu z Wisły: może trzeba wyjechać w Bieszczady?

Zakaz szyderki w szatni

O co chodzi? Z kilku bardzo dobrych źródeł usłyszeliśmy, że części piłkarzy nie podobało się, że ktoś w klubie jest w stanie z nich żartować. Po pierwszym takim sygnale puściliśmy to mimo uszu – tak absurdalnie to zabrzmiało. Ale gdy powiedziała nam o tym kolejna osoba i jeszcze kolejna – zdaliśmy sobie sprawę z tego, że coś jest na rzeczy. Przytoczone powyżej słowa Królewskiego też poszły jakby w tym kierunku.

Krzoska i Bisztyga to osoby ze "starej" szatni. Wychowani na ludziach pokroju Arkadiusza Głowackiego, Radosława Sobolewskiego czy Pawła Brożka. Wówczas w szatni szydera była obowiązkowa, a nawet stanowiła pewnego rodzaju obusieczną broń. Dla młodych piłkarzy była, kto wie, testem na to, jak poradzą sobie potem z presją trybun. Czy ktoś udźwignie krytykę trybun, skoro nie potrafi poradzić sobie z żartem ze strony kierownika drużyny?

Kto wie, może coś w tym jest. Piłkarz też się zmienił. Może faktycznie dziś w szatni potrzebni są zimni profesjonaliści, którzy będą traktować zawodników jak piłkarskich bogów. Rozwiną przed nimi czerwony dywan, po który oni – nie niepokojeni żadną szyderą – z uśmiechem wybiegną na murawę.

Mocno spóźniona jest decyzja o zmianie dyrektora akademii. Za kadencji Krzysztofa Kołaczyka Wisła straciła mnóstwo utalentowanych piłkarzy, którzy, nim weszli w dorosłość, postanowili wybrać inny klub do dalszego rozwoju. W akademii źle działo się od dłuższego czasu, o czym pisaliśmy obszernie blisko dwa lata temu.

Misja się nie powiodła, niemniej Kołaczyk był przez ostatnie lata dość ważną osobą w klubowych strukturach. A jak stracił pracę?

W poniedziałek Kołaczyk spotkał się z pracownikami pionu. W trakcie rozmowy jedna z osób zerknęła na telefon i z zaskoczeniem zakomunikowała: – Kazek Moskal zwolniony!

Nastąpiła chwila konsternacji, a gdy wrócono do rozmowy za chwilę przerwała ją kolejna informacja. – Jarek Krzoska też!

I za chwilę kolejna: – I Marcin Bisztyga!

W tym momencie nieco zdezorientowany Kołaczyk oznajmił: – Ja mam spotkanie z prezesem dziś o 14.

Wrócono do rozmowy, a w pewnym momencie do drzwi zapukał Królewski i poprosił Kołaczyka. Gdy ten wrócił po chwili oznajmił, że spotkanie jest zakończone, bo właśnie stracił pracę. Nie dotrwał nawet do zaplanowanego spotkania. Czy w ten sposób żegna się dyrektora ważnego pionu?

Trener po zwolnieniu z Wisły: może trzeba wyjechać w Bieszczady?

Czytaj też

Kazimierz Moskal (fot. PAP)

Trener po zwolnieniu z Wisły: może trzeba wyjechać w Bieszczady?

Szalona karuzela w 1. lidze. Siódmy trener zwolniony!

Czytaj też

Pogoń Siedlce niebawem zmieni trenera (fot. mat. klubowe).

Szalona karuzela w 1. lidze. Siódmy trener zwolniony!

Zaplanowane zmiany czy sianie paniki?

Przy okazji wizyty w KS Królewski stwierdził, że to zapewne nie koniec zwolnień z klubu. Dodał też, że obowiązki zwolnionych osób zostaną na razie rozdzielone na barki dotychczasowych pracowników. A więc trzeba będzie robić więcej, a przy okazji modlić się, by następna fala zwolnień nie dotknęła mnie, bo przyjdzie zastąpić mnie ktoś nawiązujący "globalne relacje". Przed Wisłą Kraków i jej pracownikami miłe tygodnie...

Oczywiście, postęp wymaga ofiar. Kibica nie interesuje, czy w biurze siedzi pani Jadzia czy pani Kasia. On chce zwycięstw.

Niech te zmiany jednak faktycznie będą częścią większego projektu, niech będą robione z głową, niech nie sieją paniki wewnątrz i poza klubem. Niech nie sprawiają, że ludzie tracą do swojego klubu serce. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Królewski przyznał, że musi radzić sobie ze spektrum autyzmu, które ogranicza jego zdolności interpersonalne. Czy z takimi brakami faktycznie nadaje się do zarządzania sztabem ludzi? Może lepiej skończyć męczyć siebie i innych.

Pisaliśmy w poniedziałek, że Albert Rude prawdopodobnie poprowadzi już piątkowy mecz z Odrą Opole. Przepraszamy, przestrzeliliśmy – tak szybko te sprawy się nie potoczyły, a Królewski oficjalnie zaprzecza, by w ogóle rozmawiał z hiszpańskim trenerem na temat jego powrotu do Krakowa. Ostateczna decyzja została odłożona w czasie, na razie w rolę tymczasowego trenera ponownie wcieli się Mariusz Jop. Tymczasowy. To dobre określenie stanu dzisiejszej Wisły. A mowa o klubie, który miał być najbardziej innowacyjny i wizjonerski w historii polskiej piłki. Czy wciąż jest szansa, by tak się stało?

Szalona karuzela w 1. lidze. Siódmy trener zwolniony!

Czytaj też

Pogoń Siedlce niebawem zmieni trenera (fot. mat. klubowe).

Szalona karuzela w 1. lidze. Siódmy trener zwolniony!

Zobacz też
Szybko poszło. Trener łodzian zwolniony po... dwóch miesiącach
Ariel Galeano (fot. Getty)

Szybko poszło. Trener łodzian zwolniony po... dwóch miesiącach

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Bruk-Bet Termalica – Wisła Kraków [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Wisła Kraków. Betclic 1 Liga, 30. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.04.2025)
transmisja

Bruk-Bet Termalica – Wisła Kraków [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Stal Stalowa Wola – ŁKS Łódź [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi
Stal Stalowa Wola – ŁKS Łódź. Betclic 1 Liga, 30. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.04.2025)
transmisja

Stal Stalowa Wola – ŁKS Łódź [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do trzech razy sztuka! Pierwsza wygrana Odry na nowym stadionie [WIDEO]
Artur Haluch zachował czyste konto w rywalizacji ze Stalą Rzeszów (fot. Getty Images)

Do trzech razy sztuka! Pierwsza wygrana Odry na nowym stadionie [WIDEO]

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Kiedy baraże o PKO BP Ekstraklasę? Transmisje meczów w TVP!
Kiedy baraże o PKO BP Ekstraklasę [TERMINARZ, PLAN TRANSMISJI]? Kto zagra o awans z Betclic 1 Ligi?

Kiedy baraże o PKO BP Ekstraklasę? Transmisje meczów w TVP!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
23 kwietnia 2025
Piłka nożna
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
21 kwietnia 2025
19 kwietnia 2025
Terminarz
jutro
26 kwietnia 2025
27 kwietnia 2025
28 kwietnia 2025
Piłka nożna
Tabela
Betclic 1. Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
29
36
64
3
29
17
54
4
29
17
52
5
29
23
52
6
29
10
51
7
29
14
48
8
29
11
47
9
29
1
40
10
29
0
39
11
29
1
35
12
29
-3
35
13
29
-28
26
14
29
-24
25
15
29
-25
22
16
29
-30
21
17
29
-25
20
18
29
-21
19
Rozwiń
Najnowsze
Kto nie zagra w 30. kolejce Ekstraklasy? Lista zawieszonych piłkarzy
Kto nie zagra w 30. kolejce Ekstraklasy? Lista zawieszonych piłkarzy
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kto nie zagra w 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy przez kartki? [LISTA]
Świetna jazda polskiego kolarza. Przegrał tylko z serbskim faworytem
Patryk Stosz (fot. Getty Images)
Świetna jazda polskiego kolarza. Przegrał tylko z serbskim faworytem
| Kolarstwo 
Strongman – Liga Mistrzów 2024 (#12: Cypr)
Strongman – Liga Mistrzów 2024 (#12: Cypr)
Strongman – Liga Mistrzów 2024 (#12: Cypr)
| Inne 
ME w judo: polska nadzieja bez medalu
Angelika Szymańska (fot. Getty Images)
ME w judo: polska nadzieja bez medalu
| Inne 
Sensacja w Madrycie! Zmora Świątek już poza turniejem
Jelena Ostapenko (fot. Getty Images)
Sensacja w Madrycie! Zmora Świątek już poza turniejem
| Tenis / WTA (kobiety) 
Były reprezentant chce rządzić małopolską piłką. Możliwe połączenie sił
Adam Kokoszka z Adamem Nawałką, obok Ronaldinho (fot. arch. prywatne / PAP)
Były reprezentant chce rządzić małopolską piłką. Możliwe połączenie sił
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Lech przedłuży serię zwycięstw? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
Radomiak – Lech Poznań [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ekstraklasy online, live stream (27.04.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Lech przedłuży serię zwycięstw? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry