| Lekkoatletyka

To nie był sezon jednej gwiazdy. Polskie momenty lekkoatletyki 2024

Natalia Kaczmarek (fot. PZLA)
Natalia Kaczmarek i Ewa Swoboda (fot. PAP/Getty)

Jeden, jedyny medal olimpijski dla naszej reprezentacji. Złoto mistrzostw Europy i fenomenalne rekordy kraju. Natalia Kaczmarek w tym roku była gwiazdą numer jeden polskiej lekkoatletyki, ale na pewno niejedyną. Redakcja TVPSPORT.PL wybrała TOP10 najciekawszych momentów sezonu 2024 z udziałem biało-czerwonych.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Polak uciekł z bieżni na... wybieg. "Nie czułem spełnienia"

Czytaj też

Tymoteusz Zimny (fot. Getty Images/Instagram.com)

Polak uciekł z bieżni na... wybieg. "Nie czułem spełnienia"

TOP 10 sezonu lekkoatletycznego na świecie. Sprawdź nasz ranking!

Polski sezon lekkoatletyczny był – gdyby potrzebować oceny ogólnej – kiepski. W mistrzostwach Europy w Rzymie nasi zawodnicy wywalczyli sześć medali przy czternastu z poprzedniej edycji. Spadek względem ostatnich igrzysk był jeszcze bardziej spektakularny, bo z dziewięciu krążków zrobił się teraz jeden. To najsłabszy wynik od 1992 roku.

W tym TOP10 staramy się jednak skupić na pozytywnych stronach sezonu. Bo takie też obserwowaliśmy.

10. Jakub Szymański spróbował się pochylać. Wyszedł rekord Polski

Damian Czykier wiosną powiedział o Jakubie Szymańskim: na treningach mnie czasami leje, tylko niech w zawodach udowodni. O występach płotkarzy w Rzymie i Paryżu nie będziemy się tu szerzej rozpisywać, bo oba im po prostu nie wyszły. Obaj jednak mieli powody uważać, że na obu imprezach będzie inaczej. Potencjał Szymańskiego – po udanych halowych MŚ w Glasgow – na stadionie uwolnił się podczas mistrzostw Polski w Bydgoszczy. 22-latek nie tylko pokonał tam Czykiera, ale przy tym wyrównał jego rekord kraju – 13.25 sekundy. – Znalazłem jedną rzecz, która pozwoliła mi wytrzymywać cały dystans. Zacząłem się bardziej pochylać i wystarczyło – przyznał. Życzymy Kubie, żeby na kolejne sezony pamiętał o tym przed każdym biegiem. To wielki talent, tyle że wciąż do oszlifowania.



9. Świat dowiedział się o Klaudii Wojtunik

Zostając przy temacie płotkarzy, nie sposób nie wspomnieć o solowej walce o półfinał ME w Rzymie Klaudii Wojtunik. Po uznanym proteście koleżanka Czykiera i Szymańskiego z grupy treningowej stanęła przed drugą szansą przejścia eliminacji, ale już bez rywalek na bocznych torach. Celem było 13.22 s i tyle dokładnie pobiegła, po drodze ze stresu… myląc kroki na rozstawie płotków. Wideo z jej występem stało się na chwilę międzynarodowym viralem w środowisku. Duże brawa za to, że później – już w półfinale i z rywalkami – Klaudia zbiła życiówkę do 12.84 s. A później (choć z wiatrem) wykręciła jeszcze 12.67 s. W tym zauważalnym postępie tylko igrzysk żal. Gdyby nie błąd w Bydgoszczy, być może nominację by zdobyła.


8. Najlepszy 18-latek w historii i najmłodsza polska olimpijka

Myli się ten, kto uważa, że polska lekkoatletyka po odejściu gwiazd na emeryturę nie ma przyszłości. Ma ją. Przyzwoicie na MŚ U20 spisali się nasi juniorzy, miło oglądało się również kilkoro Polaków z kategorii U18. 400-metrowiec Stanisław Strzelecki został nawet nominowany do nagrody przez European Athletics. Gratulujemy, choć uważamy, że czołowymi postaciami sezonu wśród młodego pokolenia byli tego lata Hubert Trościanka i Anastazja Kuś. 8230 punktów, które w 10-boju na MŚ juniorów zdobył zawodnik prowadzony przez Marka Rzepkę, to najlepszy wynik 18-latka w całej historii lekkoatletyki! Z kolei 17-letnia 400-metrówka, która zbiła życiówkę już do 51.87 s, została najmłodszą polską olimpijką na Paryż i nawet została tam wystawiona do sztafety. Takich perełek mamy więcej. Wypada życzyć zdrowia i wytrwałości, żeby to samo móc powiedzieć o nich jako o seniorach. Tam medale będą smakowały dużo lepiej. Te, które zdobywają w kategoriach wiekowych, są wyłącznie pobudzeniem nadziei.



7. Rekordy Polski w najważniejszym momencie czterolecia

Po igrzyskach w TVPSPORT.PL napisaliśmy o tym, że relatywnie mało Polaków w Paryżu uzyskało najlepsze wyniki w sezonie, życiówki itd. Zatem wypada tu szczególnie wyróżnić Alicję Konieczek i Weronikę Lizakowską, które w swoich konkurencjach – odpowiednio 3000 m z przeszkodami i 1500 m – na Stade de France nie tylko zbiły własne rekordy, ale również rekordy Polski. Konieczek, która trenuje w USA, jest przykładem wytrwałości i niezłomności. Dostała się do finału i wreszcie wielkimi zgłoskami zapisała w historii polskiego sportu. Co ważne: nadal chce więcej niż 9:16.51, na przykład medalu w Europie. Z kolei Lizakowska z Francji wyjechała naraz szczęśliwa i rozgoryczona. Walcząc wiosną z kontuzją (ominęła Rzym), przygotowała się na 3:57.31 w półfinale igrzysk. To kapitalny rezultat i wręcz bombowy zamach na rekord Polski. Niestety, ten sukces nie przyniósł innego, czyli awansu do decydującego biegu. Pułap przejścia tego etapu nigdy wcześniej nie był tak absurdalnie wysoki. Wciąż jest zatem za czym gonić.



Polak uciekł z bieżni na... wybieg. "Nie czułem spełnienia"

Czytaj też

Tymoteusz Zimny (fot. Getty Images/Instagram.com)

Polak uciekł z bieżni na... wybieg. "Nie czułem spełnienia"

Polacy zostali nominowani do bardzo prestiżowej nagrody!

Czytaj też

Natalia Kaczmarek (fot. Materiały prasowe)

Polacy zostali nominowani do bardzo prestiżowej nagrody!

6. Skrzyszowska o setną od rekordu. A nawet dwóch

Było o Wojtunik, musi być też o Pii Skrzyszowskiej. Zimą płakała, gdy w końcu dobiegła do światowego medalu w Glasgow. W maju cieszyła się z najszybszego otwarcia sezonu w karierze, a w czerwcu cieszyła z drugiego z rzędu medalu ME. Specjalistka od 100 m ppł tuż przed wylotem do Paryża wystąpiła jeszcze w Chaux-de-Fonds i nietypowa wysokość stadionu nad poziomem morza (oraz przede wszystkim jej forma) pozwoliły zbić życiówkę do 12.37 sekundy. To o ledwie setną wolniej od wiekowego rekordu Polski Grażyny Rabsztyn! Co zabawne, jej czas na 60 m ppł z hali – 7.78 s – jest od zimowego rekordu kraju słabszy o dokładnie tyle samo. Czy biorąc pod uwagę, że w igrzyskach była pierwszą niewchodzącą do finału, było to jej lato niedosytu? Raczej nie powinno. A jeśli nawet, to Skrzyszowska ma wszystko, żeby wkrótce przekuć to w kolejne pokonywanie granic.



5. Przebudzenie weteranki. Które to już takie?

Anita, daj spokój – to dokładnie napisał jej, prawdopodobnie z pomocą internetowego translatora, azjatycki kibic przed tym, jak w Tokio wywalczyła trzecie olimpijskie złoto w karierze. Minęły trzy lata i to hasło stało się hasztagiem, którego chętnie używa rekordzistka świata. Mijają lata, przychodzą kontuzje, a Włodarczyk jest jak Feniks. W czerwcu w Rzymie 39-latka sięgnęła po wicemistrzostwo Europy, co wcale nie było przesadną sensacją. Większą był fakt, że w Paryżu, na pożegnanie z igrzyskami, Polka rzuciła o 4 centymetry słabiej od brązowej medalistki. Zapowiedziała, że kariery nie kończy i chce wrócić do Tokio na MŚ. Dobrze. Ktoś honoru żeńskiego młota musi bronić, skoro zaplecze kadry zaliczyło potężny regres.



4. Charyzma Swobody wyszła już poza polskie granice

Kolorowy ptak polskiej lekkoatletyki, jedna taka zawodniczka na być może milion. I to dosłownie, bo po Paryżu menedżerowie sprinterki z godziny na godzinę odświeżali jej Instagrama i przecierali oczy. Coś sprawiło, że Polka rozkochała w sobie szeroką widownię, bo jej liczba obserwujących zwariowała. Obecnie to już 1,1 mln ludzi (przy np. 207 tys. Natalii Kaczmarek czy 454 tys. Wilfredo Leona), którzy doceniają jej charyzmę i bezkompromisowość. Producent lalek Barbie uhonorował ją nawet jej własną podobizną. Same wyniki sportowe też jednak zasługują na uznanie. Choć lato wyszło jej słabiej od poprzedniego, a w Paryżu zabrakło setnej do awansu do finału; choć rekord Polski nadal tkwi nieruszony, to jednak medal ME i ten z halowych MŚ sporo znaczą. Ten z Glasgow jest zresztą jej pierwszym na scenie światowej w karierze. Szybsza w Szkocji była wyłącznie Julien Alfred z St. Lucia – późniejsza królowa 100 m ze Stade de France.



3. Polska jest najlepsza w historii lekkoatletyki. Naprawdę

Tym razem to nie pochwała wyniku sportowego, tylko jakości organizacyjnej. Dla mityngu pamięci Kamili Skolimowskiej w randze Diamentowej Ligi. W sierpniu na Stadionie Śląskim poprawiono dwa rekordy świata, w tym tyczkarski Armanda Duplantisa. Wystartowało tam blisko 50 medalistów z Paryża, a całość obejrzało ponad 42 tys. kibiców – najwięcej na lekkoatletyce w Polsce w ostatnim 50-leciu. Cały świat stawia Polaków jako przykład, jak promować ten sport, jak dbać o gwiazdy itd. I to bardzo cieszy. Ale za opiniami idą też liczby i fakty. Otóż gdy World Athletics podliczyło, jakie wyniki padły na Śląsku oraz jak mocne były listy startowe, okazało się, że wg federacji nigdy w historii i nigdzie na świecie nie odbył się tak dobry jednodniowy mityng. To brzmi nie tyle dumnie, co raczej z kategorii: uszczypnijcie nas.



Polacy zostali nominowani do bardzo prestiżowej nagrody!

Czytaj też

Natalia Kaczmarek (fot. Materiały prasowe)

Polacy zostali nominowani do bardzo prestiżowej nagrody!

Rekordzista Polski zakochany w muzyce. "Gramy do upadłego!"

Czytaj też

Marcin Urbaś (fot. PAP/Facebook)

Rekordzista Polski zakochany w muzyce. "Gramy do upadłego!"

2. Zawody jednej bohaterki

Jako że obiecaliśmy nie narzekać w tym artykule na to, co Polsce nie wyszło, napiszemy krótko: Natalia Kaczmarek jako pierwsza Polka od 1980 roku stanęła w indywidualnej konkurencji sprinterskiej na olimpijskim podium. Jej start na 400 m w Paryżu był tak mocno obciążony presją i oczekiwaniami, że mogło wydarzyć się wszystko. Tymczasem wydarzyło się najpiękniejsze z możliwych. Po prostu.



1. To Rzym dowiódł, że igrzyska mogą przynieść Kaczmarek medal

Powyższa notka jest relatywnie krótka, ponieważ wszystko, co naznaczyło tamten występ Natalii wydarzyło się przed wylotem do Francji. Po pierwsze, o możliwości rywalizacji na równi ze światem na dobre dowiedzieliśmy się rok wcześniej podczas MŚ w Budapeszcie. To był moment, gdy marzenia przeobraziły się w realne cele, co trener Marek Rożej przypłacił karnym przebiegnięciem półmaratonu. I wyzwaniem: jak postawić jeszcze jeden, decydujący krok. Postawili go. Najpierw w Xiamen Kaczmarek zainaugurowała lato najlepiej w karierze, a już półtora miesiąca później w Rzymie olśniła Polskę. To tam padł osławiony rekord Ireny Szewińskiej, który 26-latka zbiła od razu poniżej granicy 49 sekund. Tak szybkiego biegu nie spodziewał się ani Rożej, ani Natalia, ani nikt inny. To dlatego wszyscy tam ocierali łzy. To był bieg, który przyniósł z jednej strony ulgę, że o rekord już nikt nie będzie jej pytał. Ale z drugiej strony nagromadził również przedolimpijską presję. Paryski medal dla Kaczmarek wieszano jej na szyi tak chętnie i często, że po prostu zaczął sporo ważyć. Tym większe brawa należą się wszystkim jej bliskim i ludziom ze sztabu, że w kluczowym momencie potrafili go z niej zdjąć. Przykład duetu Rożeja i Kaczmarek mógłby obecnie stanowić przykład, jak współpracować w sporcie na najwyższym poziomie. Stempel jakości postawili w takim momencie, że teraz mogą wszystko. Na przykład w sezonie 2025 odpoczywać i skupić się raczej na poprawie szybkości kosztem rzadszego pojawiania się na pełnym okrążeniu. Celują w Los Angeles. Ten reset układu nerwowego, faktycznie zaplanowany, jest początkiem przygotowań do następnych igrzysk.



Rekordzista Polski zakochany w muzyce. "Gramy do upadłego!"

Czytaj też

Marcin Urbaś (fot. PAP/Facebook)

Rekordzista Polski zakochany w muzyce. "Gramy do upadłego!"

Zobacz też
Czterokrotny mistrz Polski zdyskwalifikowany na dwa lata!
Norbert Kobielski (fot. PAP)

Czterokrotny mistrz Polski zdyskwalifikowany na dwa lata!

| Lekkoatletyka 
Powiedziała to na głos. I dobrze. "Dwa lata bez okresu"
Anna Matuszewicz aspiruje do światowej czołówki skoku w dal (fot. PAP, Getty)
tylko u nas

Powiedziała to na głos. I dobrze. "Dwa lata bez okresu"

| Lekkoatletyka 
Ukrainka mistrzynią w chodzie
Katarzyna Zdziebło (fot. PAP)

Ukrainka mistrzynią w chodzie

| Lekkoatletyka 
Padł kolejny lekkoatletyczny rekord świata!
Massimo Stano to mistrz świata w chodzie na 35 kilometrów (fot. Getty Images)

Padł kolejny lekkoatletyczny rekord świata!

| Lekkoatletyka 
Mityng w Atlancie: najlepszy wynik w roku w biegu na 100 metrów
Akani Simbine (fot. Getty Images)

Mityng w Atlancie: najlepszy wynik w roku w biegu na 100 metrów

| Lekkoatletyka 
Rekord mityngu w biegu Bukowieckiej! Świetny finisz Polki [WIDEO]
(fot. Getty Images)

Rekord mityngu w biegu Bukowieckiej! Świetny finisz Polki [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Polka jedzie rozliczyć się z elitą. "Wolałabym nie być chamką"
Weronika Lizakowska (fot. Getty)
tylko u nas

Polka jedzie rozliczyć się z elitą. "Wolałabym nie być chamką"

| Lekkoatletyka 
Polski lider sprintu powrócił. Celuje w 9.99 sekundy
Dominik Kopeć (pierwszy od lewej – fot. Getty)

Polski lider sprintu powrócił. Celuje w 9.99 sekundy

| Lekkoatletyka 
Wszystkie oczy na królową. Bukowiecka znów na starcie
Natalia Bukowiecka na olimpijskim podium w Paryżu (fot. PAP)
polecamy

Wszystkie oczy na królową. Bukowiecka znów na starcie

| Lekkoatletyka 
Święty-Ersetic złamała granicę! Pobiegła najszybciej w karierze
Justyna Święty-Ersetic (fot. PAP)

Święty-Ersetic złamała granicę! Pobiegła najszybciej w karierze

| Lekkoatletyka 
Najnowsze
Manchester pożegnał De Bruyne! Ostatni mecz na stadionie City [WIDEO]
nowe
Manchester pożegnał De Bruyne! Ostatni mecz na stadionie City [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
| Piłka nożna / Anglia 
Kevin De Bruyne (fot. Getty Images)
Beniaminek Ekstraklasy straci trenera? Wiceprezes przekazał szczegóły
Marcin Brosz (fot. Getty)
tylko u nas
Beniaminek Ekstraklasy straci trenera? Wiceprezes przekazał szczegóły
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
LM znów bez United? To może być pierwszy przypadek od 30 lat!
Piłkarze Manchesteru United (fot. Getty Images)
LM znów bez United? To może być pierwszy przypadek od 30 lat!
FOTO
Wojciech Papuga
Kamil Stoch o końcu kariery: nie sądzę, że przeciągam czas [WYWIAD]
Kamil Stoch (fot. TVP)
tylko u nas
Kamil Stoch o końcu kariery: nie sądzę, że przeciągam czas [WYWIAD]
| Skoki 
Włosi bardzo dobrze rozpoczęli Euro!
Włochy – Czechy (fot. Getty Images)
Włosi bardzo dobrze rozpoczęli Euro!
| Piłka nożna 
Kamil Stoch o końcu kariery: nie sądzę, że przeciągam czas [WIDEO]
Kamil Stoch (fot. TVP)
Kamil Stoch o końcu kariery: nie sądzę, że przeciągam czas [WIDEO]
| Skoki 
Włochy – Czechy. Mistrzostwa Europy do lat 17 mężczyzn [SKRÓT]
Włochy – Czechy. Mistrzostwa Europy do lat 17 mężczyzn [SKRÓT]
Włochy – Czechy. Mistrzostwa Europy do lat 17 mężczyzn [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Do góry