Jerzy Engel wspominał przed laty, że z wielką przyjemnością sięga po piłkarskie menedżery. Że w wirtualnej rozgrywce zatraca się niemal tak samo, jak w tej realnej. Michał Probierz najprawdopodobniej nie podziela jego entuzjazmu co do gier komputerowych. W przeciwnym wypadku wiedziałby bowiem, że taktykę dopasowuje się do zespołu, a nie odwrotnie.