| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Filip Jagiełło nieoczekiwanie odbudował swoją formę. Lech zyskał boiskowego pracusia

Filip Jagiełło w końcu gra na miarę swoich możliwości (fot. P. Dziurman/400mm.pl)
Filip Jagiełło w końcu gra na miarę swoich możliwości (fot. P. Dziurman/400mm.pl)

Filip Jagiełło zaliczył wyjątkowo trudne wejście do Lecha Poznań. Nie grał zbyt wiele w rundzie jesiennej, a kiedy dostawał szansę od trenera, mocno zawodził. W pewnym momencie wydawało się, że 27-latek kompletnie nie pasuje do stylu gry Nielsa Frederiksena. Z pomocą przyszły mu jednak kontuzje konkurentów. Kiedy otrzymał prawdziwe zaufanie, okazało się, że może być użyteczny dla zespołu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Kiedy Filip Jagiełło przychodził do Lecha, wielu kibiców liczyło na to, że były piłkarz Genoi istotnie wzmocni środek pola. W końcu mowa o pomocniku, który przez kilka lat zbierał cenne doświadczenie na Półwyspie Apenińskim. Sprowadzenie Jagiełły wydawało się ruchem klasy premium ze strony poznańskiego klubu. 

Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Niels Frederiksen postanowił zaufać Radosławowi Murawskiemu, Antoniemu Kozubalowi oraz Afonso Sousie. Każdy z wymienionej trójki poczynił ogromny progres pod wodzą obecnego szkoleniowca, a wspominany tercet stał się świętością, której nie należy ruszać. 

Brak regularnych występów błyskawicznie wpłynął na formę Jagiełły, który poza wygranym 5:0 meczem z Jagiellonią Białystok zawodził i przechodził obok spotkań. Dziś sam piłkarz zdaje sobie sprawę z tego, że powinien wtedy wyglądać lepiej. Ostatnie tygodnie dają jednak przesłanki ku temu, by myśleć, że wszystko, co najgorsze już za nim.

Jedyne miasto bez animozji. Dlaczego kibice Lecha chodzą na Wartę?

Czytaj też

W Poznaniu derby nie oznaczają nienawiści. Oto żywy dowód. (Fot. Getty)

Jedyne miasto bez animozji. Dlaczego kibice Lecha chodzą na Wartę?

Frederiksen odstawił go na boczny tor 

Od pierwszej kolejki Jagiełło musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Wchodził wyłącznie na końcówki spotkań. Z reguły nie miał co liczyć na więcej niż 15 minut, ponieważ jego konkurenci nie dawali żadnych argumentów, aby trener myślał nad przeprowadzeniem jakichkolwiek roszad. 

W tamtym momencie Lech grał w sposób spektakularny, co umożliwiała świetna druga linia. Wówczas Murawski przypomniał sobie swoje najlepsze lata, a Kozubal pokazał, że może zostać sprzedany za grube miliony. Jakość najmocniej biła jednak od Afonso Sousy, który w końcu przypomniał Polsce, że jest wychowankiem FC Porto i w piłce młodzieżowej radził sobie nie gorzej niż Vitinha

To właśnie z Sousą musiał rywalizować Jagiełło i od początku stało się jasne, że z tak dobrze dysponowanym Portugalczykiem nie ma on większych szans. Efekt przegranej rywalizacji był taki, że były gracz Genoi do końca rundy jesiennej rozegrał tylko 310 minut, co przełożyło się na zaledwie 18 procent czasu gry. 

Jedyne miasto bez animozji. Dlaczego kibice Lecha chodzą na Wartę?

Czytaj też

W Poznaniu derby nie oznaczają nienawiści. Oto żywy dowód. (Fot. Getty)

Jedyne miasto bez animozji. Dlaczego kibice Lecha chodzą na Wartę?

Lider stał się rezerwowym. Duże problemy dawnej gwiazdy ligi

Czytaj też

Rosną problemy Joela Pereiry (Fot. Getty)

Lider stał się rezerwowym. Duże problemy dawnej gwiazdy ligi

Jagiełło irytował swoją postawą

Wiosną Jagiełło zaczął dostawać więcej szans od trenera. Wszystko za sprawą urazów oraz gorszej formy innych pomocników Kolejorza. Frederiksen był zmuszony do poszukiwania nowych rozwiązań, jednak 27-latek wyglądał tak, jakby nie nadawał się do gry w klubie o tak wielkich oczekiwaniach. 

W wielu występach letni nabytek Kolejorza był bezużyteczny i często musiał zmagać się z krytyką ze strony kibiców. Tak naprawdę można się zastanawiać, czy bardziej obrywało się jemu, czy Bryanowi Fiabemie. Apogeum jego kiepskiej formy to mecz przeciwko Śląskowi Wrocław, kiedy w najmniejszym stopniu nie potrafił zatrzymać w środku pola piłkarzy Wojskowych. Wtedy razem z Antonim Kozubalem zostawiali dziury we wspomnianej formacji, a Lech zasłużenie przegrał 1:3. Dzień później Raków oddalił się od Lecha na pięć punktów, zaś Jagiełło został uznany za jednego z głównych kozłów ofiarnych.

Lider stał się rezerwowym. Duże problemy dawnej gwiazdy ligi

Czytaj też

Rosną problemy Joela Pereiry (Fot. Getty)

Lider stał się rezerwowym. Duże problemy dawnej gwiazdy ligi

Ishak: pokazaliśmy naszą mądrość [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)
Ishak: pokazaliśmy naszą mądrość [WIDEO]

Nieoczekiwanie wrócił do formy

Po meczu ze Śląskiem, trener Frederiksen był zmuszony do dalszego stawiania na Jagiełłę. Wszystko z powodu zawieszeń oraz urazów Radosława Murawskiego, Afonso Sousy oraz Gisliego Thordarsona. Drużyna znalazła się wówczas w najbardziej krytycznym momencie i to właśnie wtedy były piłkarz Zagłębia zaczął grać na miarę swoich możliwości. 

Obserwując Filipa Jagiełłę w ostatnich trzech tygodniach, nie widzimy gracza spektakularnego. Poświęca się jednak dla drużyny, mocno pracuje w pressingu i dobrze wywiązuje się ze swoich zadań. Podobnie można oceniać Antoniego Kozubala. Wspomniana dwójka obecnie gwarantuje stabilność. Obecnie Lechowi udało się uporządkować środek pola, który na początku rundy wiosennej bardzo mocno obniżył loty. 

W drugiej połowie podczas ostatniego meczu z Cracovią wszedł na boisko Radosław Murawski. Nie był to łatwy powrót doświadczonego pomocnika, ponieważ zaliczył kilka niebezpiecznych strat i tworzył znacznie więcej chaosu niż czujący obecnie rytm meczowy Jagiełło

Obecnie zagrożeniem dla gracza pozyskanego z ligi włoskiej może być potencjalne ustawienie na "ósemce" Afonso Sousy. Dziś posadzenie Patrika Walemarka oraz Alego Gholizadeha wydaje się niemożliwe, a Portugalczyk pokazał, że potrafi robić różnicę. Jagiełło może odczuwać więc sporą presję ze strony swojego konkurenta. 


Pokusił się o samorefleksję 

Po wygranym spotkaniu z Cracovią, Filip Jagiełło w strefie mieszanej wypowiedział się na temat swojej obecnej formy. Pomocnik Lecha nie zamierza na siłę siebie wybielać i zdaje sobie sprawę z tego, że przez kilka miesięcy zawodził.

Myślę, że w lepszych występach pomaga mi regularna gra. Nie chciałbym siebie bronić, ponieważ wiem, że wcześniej nie dawałem tyle, ile mogłem. Inaczej jest jak rozgrywasz trzy mecze, czujesz rytm meczowy i tempo gry. Łapiesz pewność siebie i gra się wtedy inaczej. Występowałem także niżej, gdzie odczuwam większą swobodę z piłką i tyle. Myślę, że mogę wyglądać jeszcze lepiej. Mam nadzieję, że poprzez pracę oraz wzrost pewności siebie będę mógł pokazywać więcej umiejętności i dokładać do tego jakieś liczby – ocenił Jagiełło. 


Poczuł odpowiedzialność za zespół 

Filip Jagiełło w ostatnim czasie musiał wziąć odpowiedzialność za funkcjonowanie środka pola Lecha. Trener Frederiksen zaufał mu w trudnym momencie, nieco z konieczności. Piłkarz udowodnił jednak, że potrafi wykorzystać szansę, jaką dostał od losu. 

Myślę, że odczuwam większą odpowiedzialność za zespół. Ostatnio wypadł Radek Murawski z powodu urazu. Pojawiło się kilka innych kontuzji, które sprawiły, że musiałem wskoczyć do składu i to udźwignąć. Mam wrażenie, że poza meczem ze Śląskiem, który przegraliśmy wygląda to dobrze – wyjaśnił pomocnik.  

Zawodnik wyjaśnił również, która pozycja najbardziej mu odpowiada. Jesienią dostawał więcej zadań ofensywnych, z których nie wywiązywał się zbyt dobrze. Teraz pokazuje, że w tym momencie bardziej może przypominać ciężko harującego pracusia, aniżeli wirtuoza robiącego różnicę jednym podaniem.

Zdecydowanie wolę grać na pozycji numer osiem. Zawsze mówiłem, że jest ona dla mnie bardziej naturalna. Natomiast przy naszym sposobie gry ta ósemka jest także dziesiątką. Idę wyżej między linię i muszę operować w tamtej strefie. Ustawienie to jednak nie wszystko, bo liczy się przede wszystkim pewność siebie, czysta głowa i ciężka praca. To powoduje, że z każdym dniem czuję się coraz lepiej – odpowiedział Jagiełło na pytanie TVP Sport.

Lech Poznań rozegra kolejny mecz w najbliższą niedzielę. Rywalem podopiecznych Nielsa Frederiksena będzie Radomiak Radom. Początek spotkania na stadionie przy ul. Struga o godzinie 17:15. 

GOL – magazyn piłkarski po 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy (22.04.2025)
GOL – magazyn piłkarski po 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy (22.04.2025)
GOL – magazyn piłkarski po 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy (22.04.2025)

Zobacz też
Legia ukarana przez UEFA! Jest zakaz!
Kibice Legii Warszawa w trakcie meczu z NK Celje odpalili środki pirotechniczne. UEFA zdecydowała się ukarać Wojskowych. To kolejne sankcje nałożone na Wojskowych w ostatnich miesiącach przez Europejską Unię Piłkarską

Legia ukarana przez UEFA! Jest zakaz!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Przewrót w Widzewie. Dwóch dyrektorów zwolnionych!
Piłkarze Widzewa Łódź (fot. Getty Images)

Przewrót w Widzewie. Dwóch dyrektorów zwolnionych!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Angielski gigant chce Polaka. Padnie rekord Ekstraklasy?
Piłkarz Jagiellonii Białystok w żółto-czerwonej pasiasto poziomej koszulce meczowej z logo sponsorów, żółtych rękawach i czerwonych spodenkach, stojący na murawie stadionu podczas spotkania piłkarskiego. W tle widoczne rozmyte trybuny z kibicami

Angielski gigant chce Polaka. Padnie rekord Ekstraklasy?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Widzew kontra Korona. Transmisja meczu PKO BP Ekstraklasy w TVP!
Widzew Łódź – Korona Kielce [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ekstraklasy, live stream (23.11.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Widzew kontra Korona. Transmisja meczu PKO BP Ekstraklasy w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legenda Ekstraklasy: Tobiasz nie zasługuje na powołanie do kadry
Kacper Tobiasz w stroju Legii Warszawa. Bramkarz został powołany przez Jana Urbana na mecze reprezentacji Polski z Holandią i Maltą. Według Dusana Kuciaka niesłusznie (fot. Getty Images)
tylko u nas

Legenda Ekstraklasy: Tobiasz nie zasługuje na powołanie do kadry

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy terminarz 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Który mecz 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2025/26 w TVP? To spotkanie pokażemy 23 listopada!

Znamy terminarz 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej w 2025 roku w TVP [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)

Mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej w 2025 roku w TVP [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Ekstraklasa: historyczny mecz i… 600 straconych goli
Gol Kamila Grosickiego był 600. bramką straconą przez Jagiellonię w Ekstraklasie. Ostatecznie klub z Białegostoku pokonał jednak Pogoń Szczecin 2:1 (fot. PAP)

Ekstraklasa: historyczny mecz i… 600 straconych goli

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Klub Ekstraklasy żąda wyjaśnień. Skierował pismo do sędziów
Zbigniew Jakubas, właściciel Motoru Lublin, spaceruje wzdłuż linii bocznej stadionu w eleganckim granatowym blezerze i białych spodniach, emanując spokojem i determinacją. Jego obecność na tle medialnego zgiełku i pracowników technicznych podkreśla wagę sytuacji – to nie tylko kolejny mecz, lecz moment, który wywołał kontrowersje i skłonił klub do oficjalnych działań wobec Kolegium Sędziów PZPN. W tle widać trybuny pełne kibiców, co dodaje zdjęciu atmosfery napięcia i zaangażowania (fot. PAP)

Klub Ekstraklasy żąda wyjaśnień. Skierował pismo do sędziów

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Klątwa w Legii? Kontuzje kadrowicza i lidera
Kacper Urbański został wykluczony ze zgrupowania reprezentacji Polski U21 z powodu kontuzji (fot: Getty)

Klątwa w Legii? Kontuzje kadrowicza i lidera

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
09 listopada 2025
08 listopada 2025
07 listopada 2025
03 listopada 2025
Piłka nożna
Terminarz
21 listopada 2025
22 listopada 2025
23 listopada 2025
24 listopada 2025
Piłka nożna
28 listopada 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
15
12
29
2
Jagiellonia
Jagiellonia
14
9
27
3
Wisła Płock
Wisła Płock
14
9
26
4
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
14
2
23
5
Radomiak Radom
Radomiak Radom
15
4
22
6
Cracovia
Cracovia
14
4
22
7
Zagłębie Lubin
Zagłębie Lubin
14
9
21
8
Lech Poznań
Lech Poznań
14
0
21
9
Korona Kielce
Korona Kielce
15
1
20
10
Arka Gdynia
Arka Gdynia
15
-13
18
11
Legia Warszawa
Legia Warszawa
14
1
17
12
Widzew Łódź
Widzew Łódź
15
-1
17
13
GKS Katowice
GKS Katowice
15
-6
17
14
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
15
-6
17
15
Motor Lublin
Motor Lublin
14
-5
16
16
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
15
-7
13
17
Termalica Nieciecza
Termalica Nieciecza
15
-10
13
18
Piast Gliwice
Piast Gliwice
13
-3
11
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Malta – Polska w el. MŚ. Kiedy i gdzie oglądać mecz?
Malta – Polska w el. MŚ. Kiedy i gdzie oglądać mecz?
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Malta – Polska. Kiedy i o której mecz el. MŚ 2026? Gdzie oglądać na żywo w TV i online?
Polska pewna gry w barażach! Sensacja w naszej grupie
Napastnik reprezentacji Finlandii Benjamin Kallman (fot. Getty Images)
Polska pewna gry w barażach! Sensacja w naszej grupie
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Odważna deklaracja Urbana. "To zabolałoby Holendrów" [WIDEO]
Jan Urban (fot. TVP Sport)
Odważna deklaracja Urbana. "To zabolałoby Holendrów" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Znamy skład Polski na Holandię. Pełna ofensywa!
Jan Urban (fot. PAP)
Znamy skład Polski na Holandię. Pełna ofensywa!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Brzęczek po zwycięstwie: coś więcej niż poziom młodzieżówki [WIDEO]
Jerzy Brzęczek po zwycięstwie Polski U21 nad Włochami (fot. TVP)
tylko u nas
Brzęczek po zwycięstwie: coś więcej niż poziom młodzieżówki [WIDEO]
| Piłka nożna / U21 Polska 
Polska – Holandia na żywo w TVP. O której i gdzie oglądać mecz?
Polska – Holandia [NA ŻYWO]. Transmisja dziś w TVP 14.11.2025. Gdzie oglądać mecz w TV i online?
Polska – Holandia na żywo w TVP. O której i gdzie oglądać mecz?
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Polska – Włochy. Eliminacje ME do lat 21 [MECZ]
Polska – Włochy. Eliminacje ME do lat 21, Szczecin.
Polska – Włochy. Eliminacje ME do lat 21 [MECZ]
| Piłka nożna / U21 Polska 
Do góry