{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Baskowie wygrali w Sewilli
W ostatnim meczu 10. kolejki ligi hiszpańskiej Athletic Bilbao wygrało w Sewilli z Betisem 3:1 (2:0). W pozostałych niedzielnych spotkaniach po komplet punktów sięgnęły ekipy Eibar i Sportingu Gijon, a remisem zakończyło się starcie Espanyolu z Granadą.
W Sewilli pierwsza połowa to zupełna dominacja przyjezdnych. Gracze z Bilbao pierwszy celny cios wyprowadzili już w 8. minucie. Na listę strzelców wpisał się Inaki Williams.
Tuż przed przerwą młody napastnik Athleticu strzelił swojego drugiego gola. Trafienie piętą po podaniu Raula Garcii śmiało można uznać za bramkę kolejki.
Piłkę w siatce rywali umieścił też Aritz Aduriz. Hiszpan był jednak na pozycji spalonej.
W drugiej połowie Baskowie mieli kilka okazji na podwyższenie wyniku. W 56. minucie groźnym strzałem popisał się Raul Garcia. Bliski pokonania bramkarza Betisu ponownie był także Aduriz.
Nieoczekiwanie jednak gola zdobyli gospodarze. W 68. minucie sędzie podyktował rzut karny za zagranie ręką, a jedenastkę na gola zamienił Ruben Castro.
Wynik spotkania w 89. minucie ustalił Raul Garcia, który ładnym strzałem z pierwszej piłki spoza pola karnego pokonał bezradnego bramkarza gospodarzy.
Goście mieli mniej szczęścia w pozostałych niedzielnych meczach Primera Division.
Ciekawie było w Barcelonie, gdzie Espanyol od 58. minuty przegrywał z broniącą się przed spadkiem Granadą. Sensacyjne prowadzenie dało przyjezdnym trafienie Jeana-Sylvaina Babina. Co więcej, gospodarze musieli odrabiać straty w osłabieniu. W 68. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał bowiem Roberto Correa.
Remis udało im się uratować już w doliczonym czasie gry. W zamieszaniu w polu karnym piłkę w bramce rywali z najbliższej odległości umieścił Felipe Caicedo. Tym samym Granada zanotowała czwarty ligowy remis z rzędu.
Niewiele działo się za to na boisku w Eibar. Gospodarze wykorzystali atuta własnego boiska i po raz kolejny w tym sezonie sięgneli po komplet punktów. O zwycięstwie Eibar zdecydowało samobójcze trafienie Diego Llorente w 21. minucie spotkania.
W starciu dwóch drużyn sąsiadujących w tabeli Sporting Gijon pokonał na własnym stadionie Malagę 1:0. Jedyną bramkę zdobył Alen Halilović, dla którego było to drugie trafienie w sezonie. Za tydzień zespół prowadzony przez Abelardo czeka jednak o wiele trudniejsze zadanie. Na Vicente Calderon zmierzą się z Atletico Madryt.
