Powinniśmy dążyć do miejsca, w którym mikst będzie tylko dodatkiem. Niech Polki walczą na własny rachunek. Niech stanowią o naszej sile – podkreśla Jakub Kot, ekspert TVP i trener dziewcząt w AZS Zakopane. Dodaje jednak, że przed skoczkiniami czas intensywnej pogoni za najlepszymi. – Jesteśmy w Zakopanem, a rywale w Krakowie. Ścigamy się do Gdańska – ocenia.
Mateusz Leleń, TVPSPORT.PL: – W marcu po raz pierwszy polskie skoczkinie zaprezentowały się szerokiej telewizyjnej publiczności. Czy w związku z tym do klubów zgłosiły się nowe dziewczęta?
Jakub Kot: – W Zakopanem tak się nie stało. Nie wiem jak sytuacja w Wiśle i Szczyrku, ale nie nastawiałbym się na lawinę zgłoszeń. Kamila Karpiel i Kinga Rajda zaistniały, ale dla wzrostu popularności potrzeba sukcesów na miarę Maren Lundby, która zdobywa medale igrzysk i mistrzostw świata. Skoki kobiet wciąż mają też swoich krytyków. Ludzi, którzy twierdzą że to nie jest sport dla pań.
– Jakie są ich argumenty?
– Wskazują na kwestie fizjologiczne, związane z obciążeniami. Tylko, że FIS nikogo nie zmusza do skakania. To kobiety same chcą rywalizować. Wywalczyły sobie to prawo. Ich zmagania są naprawdę ciekawe, jeśli spojrzymy na czołówkę. Wciąż robią postępy.
– Krok do przodu wykonała ostatnio Kamila Karpiel. Czy wpłynęło to na mobilizację wśród twoich podopiecznych?
– Doszło do fajnej sytuacji. Kamila trenuje w moim AZS Zakopane, więc dla dziewczyn była koleżanką. Nagle zobaczyły jednak w telewizji zawodniczkę Kamilę. Powtarzam im: "pracujcie ciężko, a jesteście w stanie ją pokonać, wy też możecie jechać na mistrzostwa świata!"
– Kobiety trenuje się ciężej niż mężczyzn?
– Mam jeszcze za małe doświadczenie, aby jasno odpowiedzieć. Na pewno podstawy treningu są podobne, choć u kobiet występuje na przykład inny procent tkanki mięśniowej. Kluczowe u dziewczyn, z którymi trenuję są kwestie mentalne. To 12-13-latki zatem czasem... trudno za nimi nadążyć. Zaczyna się dojrzewanie. Jednego dnia wszystko jest super, a kolejnego zawodniczki są obrażone na mnie, na siebie... Wiem, że potrzeba cierpliwości, czasu i pracy z psychologiem.
Kamila trenuje w moim AZS Zakopane, więc dla dziewczyn była koleżanką. Nagle zobaczyły jednak w telewizji zawodniczkę Kamilę.
– Miałeś okazję pracować z Kamilą Karpiel? Podobno ma świetne predyspozycje motoryczne.
– Kiedyś w klubie nie mógł być Krystian Długopolski i poprosił o zastępstwo. Kamila od razu zrobiła wrażenie. Wyskoki, odbicia, siła, dynamika... Było widać, że ma moc, a do tego była skoncentrowana. Żadnego "hihi", które często pojawia się u dziewcząt w takim wieku. Potencjał Kamili jest niepodważalny, ale w skokach trzeba mieć nie tylko w nogach, ale i w głowie. Zagrać muszą też inne elementy: sprzęt, waga, psychika.
– Karpiel wyrosła na naszą jedynkę wśród pań. Rozwój Kingi Rajdy hamuje błąd zaraz po wyjściu z progu?
– Analizowałem jej skoki w Seefeld, podobnie Adam Małysz. Zaraz po odbiciu daje narty na bok, na czym traci sporo prędkości. To na pewno dziewczyna, która może się rozwinąć. Zupełnie inny charakter niż Kamila, osoba bardziej zamknięta. Uważam, że to akurat plus. W ten sposób zawodniczki się uzupełniają.
– Znamy naszą eksportową dwójkę. Co z zapleczem?
–Jest Joanna Szwab, która powinna otrzymać szanse w nowym sezonie, bo to utalentowana zawodniczka. Do tego Anna Twardosz przed którą sporo pracy. Nie zapominajmy o najbardziej doświadczonej Magdzie Pałasz oraz Joannie Kil. Ta ostatnia chciałaby startować w kombinacji norweskiej, nie wiadomo jak potoczą się jej losy, ale na pewno nie możemy sobie pozwolić, aby ją stracić.
– Na tym koniec?
– Kolejne dzieli od tych czterech-pięciu najlepszych przepaść. Na zawodach najlepsze skaczą na przykład 70 metrów, a szósta skoczkini już powiedzmy 52 metry. To trudna sytuacja, bo ciężko o rozwój, gdy nie ma nacisku z dołu. Zawodniczki mogą być w słabszej formie, ale nie ma kim ich zastąpić i jeżdżą na kolejne zawody. Spójrzmy na Lotos Cup. Mamy tam tylko dwie kategorie kobiece, a sześć męskich. W Szczyrku było łącznie dwadzieścia sześć uczestniczek. To bardzo mało (mężczyzn startuje zwykle pięć-sześć razy tyle – red.).
Najlepsze skaczą 70 metrów, a szósta skoczkini już powiedzmy 52 metry. To trudna sytuacja, bo ciężko o rozwój, gdy nie ma nacisku z dołu.
– Wiele wskazuje na to, że Łukasz Kruczek przejmie kadrę kobiet. Dobry wybór?
– Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie. Jestem trenerem klubowym, proszę mnie zrozumieć...
– Zatem jakiej współpracy z pierwszym trenerem kadry byś sobie życzył?
– Na pewno musi być zacieśniona w trójkącie kadra - szkoły mistrzostwa sportowego - kluby. Ważne, żeby zawodniczki były obserwowane przez głównego szkoleniowca. Takie zainteresowanie wiele by znaczyło. Świadomość, że trener o tobie wie pomogłaby przezwyciężyć trudne chwile. Przecież skoczkiń w Polsce jest tak mało, że na każdą trzeba chuchać i dmuchać. Przed Zakopanem teraz zapewne dwa-trzy laty odcięcia od treningów (modernizacja kompleksu Średniej Krokwi – red.). Byłoby świetnie, gdyby PZN zaprosił nas na jakieś zgrupowanie do Szczyrku, Wisły... Opłacił zakwaterowanie... Kolejna sprawa to ujednolicenie treningów. Tak abyśmy wykonywali ćwiczenia zbliżone do tych z kadry. Aby ewentualne dołączenie do reprezentacji było kontynuacją pracy.
– W niektórych głowach pojawiają się wizje walki o medal konkursu mieszanego na igrzyskach w Pekinie.
– Powinniśmy dążyć do miejsca, w którym mikst będzie tylko dodatkiem. Niech Polki walczą na własny rachunek. Niech stanowią o naszej sile. Oczywiście to melodia przyszłości. Na razie jesteśmy w sytuacji, gdy musimy gonić świat. Jesteśmy w Zakopanem, rywale w Krakowie, a ścigamy się do Gdańska. Potrzeba nie dwóch, a może pięciu-sześciu lat. Choć skoki są przewrotne. Czasem ktoś zaskakuje. Na pewno potrzeba nam jednak cierpliwości, finansowania i promocji.
482.1
475.0
455.8
451.6
449.4
438.9
434.0
422.2
420.4
10
419.8
11
419.7
12
413.3
13
412.5
14
403.1
15
400.8
16
400.4
17
399.4
18
397.9
19
397.1
396.0
21
384.2
22
382.3
377.5
24
372.6
371.6
26
364.5
27
357.3
355.7
320.5
314.1
1
1749.3
2
1720.2
3
1707.2
4
1680.6
5
1673.1
6
1484.1
7
1458.0
8
1350.9
9
561.6
10
551.6
459.1
454.8
444.1
443.6
433.5
430.1
418.3
418.2
417.7
10
409.4
11
409.1
12
408.7
13
404.1
14
401.1
398.4
16
397.7
17
397.5
394.5
19
392.7
20
389.6
21
389.4
22
387.7
386.4
24
386.2
381.5
26
377.7
374.0
372.6
29
365.0
30
363.6
231.1
228.9
226.0
225.7
225.5
225.3
225.0
218.2
214.6
212.4
212.0
12
211.6
13
211.0
14
210.0
15
209.1
208.5
205.8
18
205.3
19
202.9
20
202.5
21
202.1
22
201.2
23
197.0
196.7
25
196.4
195.0
27
193.6
193.4
193.2
191.5
1
813.4
2
809.3
3
802.5
4
762.1
5
699.9
6
681.3
7
667.2
8
601.6
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.