| Lekkoatletyka

Diamentowa Liga 2021. Jak wygrywać zawody, nie będąc nawet najlepszym

Pedro Pichardo we wtorek w Gateshead obnażył kuriozalne przepisy Diamentowej Ligi (fot. Getty)
Pedro Pichardo we wtorek w Gateshead obnażył kuriozalne przepisy Diamentowej Ligi (fot. Getty)

Dyskusja o kuriozalnej reformie przepisów Diamentowej Ligi trwa. We wtorek w Gateshead trójskoczek Pedro Pichardo wykonał pierwszy skok w konkursie, a następnie dopiero ostatni. Zgodnie z nowym systemem w międzyczasie mógł leżeć z założonymi rękami i patrzeć, co się stanie. Świat grzmi: "czy naprawdę ktoś myśli, że to normalne?"

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Ten rok miał być sztosem...". Swoboda tłumaczy decyzję

Czytaj też

Ewa Swoboda nie jedzie na igrzyska do Tokio (fot. Getty)

"Ten rok miał być sztosem...". Swoboda tłumaczy decyzję

Medale wygrywa się jedną próbą, a nie sześcioma ładnymi stylowo – słuszną zasadę lekkoatletyczną zauważa Michał Haratyk. W jego ulubionym pchnięciu kulą oraz innych rzutach, a poza tym w skoku w dal i trójskoku wystarczy raz zmobilizować się i uzyskać lepszy wynik, aby wygrać. Szefowie Diamentowej Ligi od tego sezonu postanowili wysadzić tę zasadę dynamitem. I uznawać tego zawodnika najlepszym, który rzuci lub skoczy najdalej dopiero w ostatniej, szóstej kolejce.


Diamentowa Liga wprowadziła regulamin, który podoba się wyłącznie działaczom


Zasada "The Final 3", bo tak ją nazwano, zakłada, że przez pięć kolejek zawodnicy walczą o miejsce w czołowej trójce konkursu DL, żeby na koniec otrzymać próbę numer sześć. Do tej każdy podchodzi z czystą kartą.

"Absurd"
"Nienormalne"
"Nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością" – to tylko niektóre komentarze, jakie ze strony środowiska można przeczytać o tej reformie.

To wszystko dla promocji tych konkurencji, dla podbudowania emocji i wzbudzenia dramaturgii – tłumaczyli działacze. – To na razie rozwiązanie testowe, ale wierzymy, że jest dobre. Przyniosło ono natychmiastowy sukces – padło.

Tylko że poza twórcami nowego systemu rozgrywania tych konkurencji prawdopodobnie nie ma nikogo, kto chciałby kontynuować projekt. Tak naprawdę co zawody w środowisku wraca dyskusja, kto i po co "zrobił zamach na lekkoatletykę". Tym większa, że tylko ta ostatnia kolejka, w której można przecież łatwo "spalić" próbę, decyduje o podziale pieniędzy. Dla zwycięzcy premia wynosi 10 tys. dolarów, dla zdobywcy trzeciej pozycji – tylko 3,5 tys. dol. Już dwa razy w ostatnim czasie straciła na tym nasza oszczepniczka Maria Andrejczyk.



Środowisko lekkoatletyczne grzmi: "zatrzymajcie ten cyrk"


Ale w Gateshead we wtorek doszło do jeszcze większego absurdu. Niesprawiedliwe odwrócenie wyników po szóstej kolejce miało miejsce m.in. w skoku w dal kobiet, ale tam panie przynajmniej podjęły rękawicę w pierwszych pięciu kolejkach rywalizacji. U trójskoczków żadnej walki nie było. W World Athletics, gdzie tłumaczą reformę zachęceniem do uważniejszego oglądania skoków i rzutów, musieli być niepocieszeni, widząc, jak Portugalczyk Pedro Pichardo po pierwszym solidnym skoku... przez następne cztery serie zawodów odpoczywał. Lider list światowych uzyskał 17,29 metra, co dało mu miejsce w TOP 3. Widząc, że nie traci kwalifikacji do TOP3 i decydującej kolejki, nie chciało mu się podejmować poprawiania rezultatu. Zmobilizował się dopiero na finał. Skoczył 17,50 m i skasował pokaźną premię. Drugi skoczek finału Tobia Bocchi postąpił podobnie. W dodatku ostatecznie zarobił więcej, mimo że to trzeci Tiago Pereira uzyskał tego dnia lepszy rezultat.

Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne zdają sobie sprawę, że ich przepisy mogą do tego prowadzić – grzmiał na Twitterze dziennikarz lekkoatletyczny Ángel Cruz Jiménez. Szanowany w środowisku ekspert PJ Vazel dodaje wprost: – zatrzymajcie ten cyrk!


Dotąd włodarze Diamentowej Ligi nie odnieśli się do multiplikowanych pod ich adresem zarzutów. Jedynym, co przywraca nadzieję na powrót normalności, jest deklaracja jeszcze sprzed startu sezonu: "po 2021 roku dokonamy oceny, czy był to dobry ruch i powinien zostać na kolejne lato".

Diamentowa Liga wróci po igrzyskach olimpijskich w Tokio. 21 sierpnia odbędą się zawody w Eugene, na tym samym stadionie, który za rok ugości mistrzostwa świata.

"Ten rok miał być sztosem...". Swoboda tłumaczy decyzję

Czytaj też

Ewa Swoboda nie jedzie na igrzyska do Tokio (fot. Getty)

"Ten rok miał być sztosem...". Swoboda tłumaczy decyzję

Zobacz też
Ostatni dzień DME w Madrycie. Oglądaj transmisję w TVP
Lekkoatletyka, Drużynowe Mistrzostwa Europy w Madrycie. Transmisja online 4. dnia DME na żywo w TVP Sport (29.06.2025)
transmisja

Ostatni dzień DME w Madrycie. Oglądaj transmisję w TVP

| Lekkoatletyka 
Świetna Skrzyszowska, genialna Włodarczyk. Polacy walczą o podium!
Pia Skrzyszowska (fot. PAP/

Świetna Skrzyszowska, genialna Włodarczyk. Polacy walczą o podium!

| Lekkoatletyka 
Protest Polaków na DME. "Wszystko na jedną kartę"
Paweł Fajdek i Filip Moterski (zdjęcia: Getty Images/archiwum prywatne FM)
tylko u nas

Protest Polaków na DME. "Wszystko na jedną kartę"

| Lekkoatletyka 
Lekkoatletki mdlały na mecie. Ekstremalne obrazki na DME
Lekkoatleci muszą zmagać się w Madrycie z wielkimi upałami (fot. PAP/X/Michał Chmielewski/własne)

Lekkoatletki mdlały na mecie. Ekstremalne obrazki na DME

| Lekkoatletyka 
Sobota na DME: wyniki Polaków [NEWS AKTUALIZOWANY]
DME 2025: starty i wyniki Polaków na Drużynowych Mistrzostwach Europy w lekkoatletyce [sobota 28 czerwca]

Sobota na DME: wyniki Polaków [NEWS AKTUALIZOWANY]

| Lekkoatletyka 
Polscy lekkoatleci startują na DME w Madrycie – oglądaj!
Lekkoatletyka, Drużynowe Mistrzostwa Europy w Madrycie. Transmisja online 3. dnia DME na żywo w TVP Sport (28.06.2025)
transmisja

Polscy lekkoatleci startują na DME w Madrycie – oglądaj!

| Lekkoatletyka 
Swoboda aż krzyknęła z wrażenia. Polak o krok od 41-letniego rekordu
Oliwer Wdowik i Ewa Swoboda (fot. PAP)

Swoboda aż krzyknęła z wrażenia. Polak o krok od 41-letniego rekordu

| Lekkoatletyka 
Trzeci wynik w historii polskiego sprintera!
Oliwer Wdowik (fot. Getty Images)

Trzeci wynik w historii polskiego sprintera!

| Lekkoatletyka 
Świetne sprinty i dramat Fajdka. Słodko-gorzki dzień Polaków na DME
Ewa Swoboda (fot. Getty)

Świetne sprinty i dramat Fajdka. Słodko-gorzki dzień Polaków na DME

| Lekkoatletyka 
Polak bez wątpliwości. Padłaby granica. Winni... organizatorzy
Maksymilian Szwed (fot. PAP)
tylko u nas

Polak bez wątpliwości. Padłaby granica. Winni... organizatorzy

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Poznaliśmy pierwszego ćwierćfinalistę klubowych MŚ
nowe
Poznaliśmy pierwszego ćwierćfinalistę klubowych MŚ
| Piłka nożna 
Palmeiras – Botafogo (fot. Getty Images)
Lekkoatletyka, Drużynowe Mistrzostwa Europy, Madryt – dzień 3. [ZAPIS]
Lekkoatletyka, Drużynowe Mistrzostwa Europy, Madryt – dzień 3. Transmisja online na żywo w TVP Sport (28.06.2025)
Lekkoatletyka, Drużynowe Mistrzostwa Europy, Madryt – dzień 3. [ZAPIS]
| Lekkoatletyka 
Paul Pogba w nowym klubie
Paul Pogba (fot. Getty Images)
Paul Pogba w nowym klubie
| Piłka nożna / Francja 
"Za kilka lat nie będziemy mieli napastników"
Adam Buksa i Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
tylko u nas
"Za kilka lat nie będziemy mieli napastników"
| Piłka nożna 
Ostatni dzień DME w Madrycie. Oglądaj transmisję w TVP
Lekkoatletyka, Drużynowe Mistrzostwa Europy w Madrycie. Transmisja online 4. dnia DME na żywo w TVP Sport (29.06.2025)
transmisja
Ostatni dzień DME w Madrycie. Oglądaj transmisję w TVP
| Lekkoatletyka 
Świetna Skrzyszowska, genialna Włodarczyk. Polacy walczą o podium!
Pia Skrzyszowska (fot. PAP/
Świetna Skrzyszowska, genialna Włodarczyk. Polacy walczą o podium!
| Lekkoatletyka 
AMP Futbol Cup, Warszawa – dzień 1. [ZAPIS]
AMP Futbol Cup, Warszawa – dzień 1. [transmisja na żywo, online, live stream] (28.06.2025)
AMP Futbol Cup, Warszawa – dzień 1. [ZAPIS]
| Niepełnosprawni 
Do góry