Ta informacja może nie tylko zaskoczyć kibiców, ale i zszokować. Polska kobieca czwórka podwójna, która w Tokio wywalczyła srebrny medal, nie będzie już razem trenować, co oznacza, że prawdopodobnie więcej w takim składzie w zawodach nie wystartuje. Dwie najbardziej doświadczone wioślarki z tej osady, Agnieszka Kobus-Zawojska i Maria Sajdak zdecydowały nie uczestniczyć w zgrupowaniach reprezentacji Polski. Powodem są sprawy rodzinne i chęć odpoczynku po wyczerpujących pięciu latach, chociaż w środowisku wioślarskim słychać głosy o nieporozumieniach z trenerem kadry kobiet, Jakubem Urbanem.
Agnieszka Kobus-Zawojska i Maria Sajdak to jedne z najlepszych polskich wioślarek w historii. W igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro wywalczyły w czwórce podwójnej brązowy medal. Po Rio nastąpiła zmiana trenera kadry kobiet – Marcina Witkowskiego zastąpił Jakub Urban. Do osady dołączyły wtedy m.in. młodzieżowe mistrzynie świata Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann. Tak zbudowana przez nowego szkoleniowca czwórka odniosła w kolejnych sezonach wiele sukcesów. Kobus-Zawojska, Sajdak, Wieliczko i Zillmann wywalczyły mistrzostwo świata, mistrzostwo Europy, zostały uznane przez FISA najlepszą osadą na świecie, by finalnie w Tokio zdobyć wicemistrzostwo olimpijskie. I zdaje się, że na tym koniec. Kilka zawodniczek (także z drugiej olimpijskiej czwórki, bez sterniczki) zrezygnowało ze szkolenia centralnego, co oznacza duże zmiany w osadach.
Chociaż trenuję codziennie, to w tym roku muszę trochę odpocząć. Rzeczywiście poprosiłam PZTW o indywidualny tok szkolenia. 15 lat w sporcie to duża eksploatacja nie tylko fizyczna, ale i psychiczna. Ten dodatkowy rok, chociaż zakończony sukcesem, był bardzo trudny, dlatego potrzebuję czasu na bycie z bliskimi i na trenowanie w innym otoczeniu. Na pewno kibice zobaczą mnie na jakiś regatach– deklaruje Agnieszka Kobus-Zawojska.
.@KobusZawojska i Maciej Zawojski dzielą się wrażeniami z dwóch regat mistrzowskich w wioślarstwie morskim.
— Polskie Wiosła PZTW (@PLwioslaPZTW) November 10, 2021
Zapraszamy do bardzo ciekawej rozmowy z naszym wioślarskim małżeństwem. ������https://t.co/1a9WTSmNJa.
O kłopotach w relacjach na linii zawodniczki-trener świadczy także rozpad drugiej polskiej kobiecej czwórki, bez sterniczki. Rozpoczęcie przygotowań z kadrą deklarują tylko dwie z czterech wioślarek z szóstej osady igrzysk w Tokio, Joanna Dittmann i Olga Michałkiewicz. Ta druga nie ukrywa jednak, że współpraca w grupie mogła układać się lepiej. – Jak każdy zespół na bardzo wysokim poziomie powinniśmy omówić gdzie mamy rezerwy, co możemy lepiej wypracować i jak wynieść naszą współpracę na wyższy poziom. Jeśli chcemy wygrywać, to musi to być współpraca partnerska. Musimy umieć rozmawiać i słuchać siebie nawzajem, a tego niestety trochę zabrakło – mówi Michałkiewicz. Deklaruje jednak kontynuację współpracy z głównym szkoleniowcem. – Pracuję dalej i walczę o marzenia. Trzeba dobrze wykorzystać doświadczenie, jakie zdobyliśmy przez ostatnie 5 lat. Chcę nadal współpracować z trenerem Urbanem.
Ze współpracy z grupą zrezygnowały natomiast Maria Wierzbowska oraz Monika Chabel. – Na chwilę obecną zdecydowałam, że spróbuję przygotowywać się na własną rękę. A dokładniej połączyć sport z możliwością rozwoju i zdobywania doświadczenia w tym co mnie interesuje i czym chciałabym zająć się po skończonej karierze. Zobaczymy czy uda się to zorganizować, ale zdecydowanie jestem zdania, że warto się zatroszczyć o przyszłość – mówi Wierzbowska. Chabel z kolei, na pytanie o nowy sezon odpowiada: – trenuję indywidualnie w domu i do sezonu przygotowuję się z moim mężem Wiktorem (wioślarz, 4. miejsce w IO w Tokio - przyp. red.). Realizujemy plan szkoleniowy w Poznaniu i na razie tutaj przygotowujemy się do sezonu.
Mocniej, Wyżej, Silniej, ale przede wszystkim RAZEM����♥️ #together
— Agnieszka Kobus Zawojska (@KobusZawojska) November 16, 2021
Dzisiaj uczestniczyłam w spotkaniu Przewodniczącego MKOL dr Thomasa Bacha z uczniami szkół związanych z ruchem olimpijskim ☺️
Potem sama poprowadziłam 2 spotkania z dzieciakami.
Fajny i wartościowy czas! @PKOL_pl pic.twitter.com/y1TEECelr8