Skoki narciarskie. Puchar Świata odbędzie się w Lake Placid. Polacy stawali tam na podium

Sensacyjna decyzja Graneruda! Pojawiła się szansa dla Kubackiego

Lake Placid i jego narciarski urok

Wieś, trzy jeziora dookoła i otoczenie gór Adirondack. Lake Placid jest z pewnością jednym z bardziej malowniczych miejsc, które gościły Puchar Świata w skokach narciarskich. Początkowo niewiele jednak wskazywało na to, że stanie się ono areną najwyższej jakości sportowej rywalizacji, bowiem pierwotnym celem założenia osady na początku XIX wieku było wydobycie rudy żelaza. W 1840 roku obszar ten zamieszkiwało sześć rodzin. Dziś miejsce to utrzymało status amerykańskiej wsi, w której mieszka nieco ponad dwa tysiące ludzi. W pewnych aspektach był to teren rewolucyjny, bowiem filantrop Gerrit Smith kupił ziemię wokół wioski, by następnie podarować ją byłym niewolnikom. Coraz więcej osób dostrzegało uroki tego miejsca i coraz więcej osób w nie inwestowało. Szybko stało się kurortem dla ludzi zamożnych. Powstał tam swego czasu legendarny Klub Lake Placid, który początkowo był miejscem służącym między innymi nauczycielom w znalezieniu sił witalnych, by następnie stać się ostoją dla miłośników narciarstwa i... derbów psich zaprzęgów.

W 1921 roku wybudowano tam skocznię narciarską. Ponadto Lake Placid posiadało tor do łyżwiarstwa szybkiego. Dynamiczny rozwój terenu przekonał MKOl do powierzenia wsi organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 1932 roku. Udali się tam również polscy sportowcy. – Skromny budżet PKOl-u spowodował, że naszym sportowcom zapewniono bilety trzeciej klasy, ale gościnni Francuzi dowiedziawszy się, że na pokładzie goszczą przyszłych olimpijczyków, udostępnili Polakom pomieszczenia drugiej i pierwszej klasy – pisał o podróży biało-czerwonych do odległego USA Adrian Dworakowski ze skijumping.pl. W sumie przeprawa przez Paryż zajęła im dwa tygodnie. Same skoki odbyły się w fatalnych warunkach, bowiem przy kilkunastu stopniach na plusie. Zawodnicy lądowali... w błocie.

Jest to jedno z niewielu miejsc, które dwukrotnie gościło olimpijskie zmagania. Ponownie miało to miejsce w 1980 roku. Wtedy organizatorzy mierzyli się z wieloma problemami. Między innymi były to wysokie koszta przebudowy obiektów. Pieniądze finalnie dostali od... Federalnego Biura Więzień, które chciało, by wioska olimpijska została po imprezie przemiana w więzienie, o czym wspominał Dworakowski.

Skoki narciarskie w Lake Placid

Lake Placid weszło na arenę Pucharu Świata w skokach narciarskich 15 stycznia 1983 roku i prawie przez kolejną dekadę było pewnym punktem kalendarza tych zmagań. Później z niego wypadło, co wielu nie dziwiło, bowiem koszta tak odległych podróży były dla wielu federacji wyzwaniem.

Kompleks skoczni MacKenzie Intervale niszczał i powoli oddalały się plany przywrócenia zawodów Pucharu Świata w tym miejscu. Wszystko zmieniło się w 2019 roku, kiedy odnowiono oba rozbiegi i zainstalowano sztucznie mrożone tory najazdowe. Obiekty w Lake Placid to w tej chwili najnowocześniejsze tego typu areny w Ameryce Północnej.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Nina M. Lussi (@ninalussi)

Koszta przeprowadzanych w ostatnim czasie renowacji wyniosły 22 miliony dolarów. Jest nowy rozbieg i przeprofilowany zeskok.

Obiekt jest w ostatnim czasie używany. W zeszłym roku odbyły się na nim mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Poza tym miały tam miejsce zawody Pucharu Kontynentalnego. W jego letniej edycji w październiku 2022 na podium w trzech zmaganiach pojawiali się Tomasz Pilch i Aleksander Zniszczoł. Ponadto, na obiektach odbyła się w tym roku Zimowa Uniwersjada, z której medale przywiozły Nicole Konderla i Kinga Rajda.

W nadchodzący weekend arena ta stanie się polem zmagań najlepszych skoczków na świecie.

Program PŚ w Lake Placid:

10 lutego, piątek
21.00 – trening
23.00 – kwalifikacje

11 lutego, sobota
15.00 – seria próbna
16.00 – konkurs indywidualny
22.00 – seria próbna
23.00 – konkurs duetów

12 lutego, niedziela
14.45 – kwalifikacje
16.15 – konkurs indywidualny