| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Czy rynek siatkarski w tym roku przyspieszył? W czym leży przewaga Polski nad innymi krajami? Czy pogłoski o bardzo dużym zainteresowaniu Ziraatu Bank Ankara Tomaszem Fornalem są zaskakujące? Na te pytania w TVPSPORT.PL odpowiada Jakub Michalak, menedżer siatkarski.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Czy można powiedzieć, że rynek transferowy w tym sezonie ruszył jeszcze wcześniej niż do tej pory?
Jakub Michalak: – Rynek siatkarski zaczyna przypominać piłkarski – przenika się sezonami do przodu. Mówi się o naszym raczkowaniu względem piłki nożnej, a w tej niejednokrotnie podpisuje się kontrakty na siedem, osiem lat. Wiadomo, że w tym klubie będzie plan na zawodników na kolejne trzy, cztery lata. Podobnie w siatkówce – duże kluby ze stabilnymi budżetami chcą mieć spokój i budują drużyny na lata.
Tak, to prawda, że już w październiku rozmawia się o przyszłości zawodników, ale głównie tych, którzy już są w danym klubie. Nie ma wielu spotkań odnośnie do przejść z klubu do klubu, chociaż takie też się pojawiają. Nie dziwi mnie więc to.
– Tomasz Fornal łączony był medialnie z tureckim klubem, Ziraat Bank Ankara. To zaskakujące doniesienia?
– Skoro Tomek chciał mocno spenetrować zagraniczny rynek, to powinien to zrobić już rok temu. Nie wiem dlaczego przedłużył kontrakt w Jastrzębiu-Zdroju tylko na sezon, bo bardzo duże zainteresowanie z Ziraatu było już wcześniej. Ten zawodnik to creme de la creme na świecie, podobnie jak Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Bartosz Bednorz i inni polscy zawodnicy. Zainteresowanie nimi to dla mnie nie nowość.
– Jak ocenia pan turecki rynek w świetle choćby doniesień o Arkas Spor Izmir i tym, że władze zdecydowały, że od przyszłego sezonu rezygnują z udziału w najwyższej klasie rozgrywkowej?
– Staram się pracować tylko z topowymi klubami, czyli pięcioma, sześcioma największymi. One na ten moment mają stabilne budżety. Chyba jesteśmy już po największym kryzysie tureckim. Na chwilę obecną relatywnie jest i stabilnie, i spokojnie pod kątem płatnościowym. Kryzys sprzed czterech lat spowodował tylko, że banki zaczęły bardzo dużo zarabiać, a częściowo liga turecka utrzymuje się z ich sponsoringu, więc ich budżety są dość solidne, dobre.
Problemem jest tylko poziom sportowy, bo mimo wszystko kluby z Turcji to nie jest ten sam poziom, co Polska, Włochy czy Japonia. Kwestia jest więc taka kto w jakim momencie kariery chce odciąć kupon. W okresie rozwojowym pewnie odradzałbym tam przejście, ale później – czemu nie?
Jednym z problemów jest tam rywalizacja wewnątrzligowa. Co roku do zmagań przystępują beniaminki z różnych małych miast i to zazwyczaj są wycieczki na szybkie 3:0, co prowadzi do tego, że potem w pucharach europejskich mały klub z Finlandii ogrywa Arkas Izmir. Idąc do Turcji, nie zawsze finanse łączą się więc z rozwojem.
– Czy teraz już można powiedzieć, która liga będzie najlepiej płaciła w kolejnym sezonie?
– Niezmiennie Japonia. Za klubami z tego kraju stoją koncerny o mocy międzynarodowej. Względem nich nawet nasi potentaci energetyczni są małymi graczami rynkowymi. Nie powinno się o tym wspominać, ale mimo wszystko największe pieniądze nadal można dostać z rynku rosyjskiego. Nie pracuję jednak z nim i nie mam intencji wysyłać chłopaków do tego kraju. Później finansowo wyróżniają się Włochy, Polska, Turcja i Chiny. Te ostatnie są troszeczkę z tyłu i sportowo są bardzo zacofane względem pozostałych.
– Czy PlusLigę będzie więc stać na finansowe zatrzymanie gwiazd?
– To jest dobre pytanie. Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie konkurować z innymi ligami, również finansowo, ale nie zawsze musimy. Niekoniecznie powinniśmy wydawać miliony na największe gwiazdy, ponieważ sami mamy graczy bardzo utalentowanych i na dorobku. Tych w Polsce jest na pęczki, o wiele więcej niż w innych ligach. Niejednokrotnie nawet obcokrajowcy, którzy przyjeżdżają do nas, niekoniecznie później grają czy stanowią o sile zespołu. Szansę dostają Michał Gierżot, Jakub Czerwiński... Oni w Cisternie czy Padwie również by grali, ponieważ jest tam relatywnie mniejszy narybek lokalnych graczy.
Wielki pokłon dla klubów, które mają akademie, rozwijają juniorów od wielu lat, plus oczywiście systemu spalskiego Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Ich podopieczni są szybko gotowi do grania.
Wydaje mi się więc, że to nie jest kwestia tego czy jesteśmy konkurencyjni finansowo, ale przede wszystkim tego, że chyba mamy większy przegląd i możliwość pozyskiwania i rozwoju talentów. Do tego – podobnie jak Rosja – mamy doskonale zbudowanych środkowych. Są rośli, wysocy, fizycznie utalentowani, więc już na starcie mamy mnóstwo potencjału.
To choćby Jakub Majchrzak w Olsztynie, Adrian Markiewicz z Zawiercia, Maksymilian Granieczny, który rok temu posadził na ławkę Mateusza Masłowskiego, który w juniorach wygrał wszystko. Tu leży nasza przewaga.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.