| Skoki narciarskie

"Rekord świata? Na tych skoczniach już nie padnie". Szef PŚ przed startem sezonu [WYWIAD]

Sandro Pertile od 2020 roku jest dyrektorem PŚ w skokach narciarskich (fot. PAP)
Sandro Pertile od 2020 roku jest dyrektorem PŚ w skokach narciarskich (fot. PAP)

W piątek w Lillehammer ruszy sezon Pucharu Świata 2024/25 w skokach narciarskich. TVPSPORT.PL oddaje głos dyrektorowi cyklu Sandro Pertile. – Wkraczamy w fazę dużej przemiany naszej dyscypliny. Oby skutecznej. Myślę, że odkąd jestem, miałem już więcej wyzwań niż Walter Hofer przez 30 lat pracy – mówi Włoch. Opowiada o drugim kontrolerze sprzętu, niedoborze nart i tym, kto niedługo straci miano gospodarza zawodów. Oraz jaki nowy cykl może zasypać im ten brak.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 Tak Stoch będzie funkcjonował z kadrą Thurnbichlera. Specjalne ustalenia z jego teamem

Obiekty Lysgardsbakken do niedzieli będą najważniejszym miejscem świata skoków narciarskich. To tu, w Lillehammer, w piątek ruszy karuzela Pucharu Świata. Miejsce jest szczególne, bo w tym samym po raz ostatni w życiu funkcję dyrektora cyklu pełnił Walter Hofer. Sandro Pertile, który go wówczas zastąpił, mówi teraz w rozmowie z TVPSPORT.PL: – chcę zostawić skoki mocniejsze niż takie, jakie otrzymałem od niego w 2020 roku.

***

Polska skocznia przygotowuje się na Puchar Świata!

Czytaj też

Skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle Malince (fot. Getty)

Polska skocznia przygotowuje się na Puchar Świata!

Michał Chmielewski, TVP Sport: – To twój piąty sezon w roli szefa skoków. Szybko zleciało?
Sandro Pertile, dyrektor PŚ w skokach:
– Za szybko.

Po takim stażu nadal czeka się, aż się zacznie, z taką samą ekscytacją, co za pierwszym razem?
– Szczerze? Nie wiem, czy nie jest to zima, do której podchodzę najbardziej zrelaksowany ze wszystkich.

Mocno się zaczyna.
– Może. Ale tak czuję. Mam w głowie to wszystko, co przepracowaliśmy przez lato. Odbyłem dziesiątki godzin rozmów. Poruszyliśmy z zespołem tuziny tematów. Spojrzeliśmy w przyszłość, nakreśliliśmy pewne drogi, którymi pójdziemy. Ta machina jest duża i dobrze działa. Zostawiliśmy mnóstwo zdrowia, żeby wszystko dopiąć. To daje mi prawo, aby teraz czuć spokój. Mam wrażenie, że jesteśmy przygotowani do sezonu lepiej niż kiedykolwiek dotąd, odkąd pełnię stanowisko.

A w okresie oczekiwania i przygotowań to są zawsze takie same wyzwania?
– Nie. One narastają z każdym rokiem, niestety. Ale takie kwestie jak kryzys ekonomiczny, koronawirus, puste trybuny – to już, mam nadzieję, za nami. Wiesz, czasami myślę, że w tym krótkim czasie miałem już więcej kłód do przeskoczenia niż Walter Hofer przez 30 lat swojej kadencji. Świat zaczął zasuwać w niewiarygodnym tempie. Choćby ostatnio: kwestia producentów nart po tym, jak wycofali się Niemcy. Środowisko mówi: nie pamiętamy, kiedy rynek był ostatnio tak słaby. Kiedy ostatnio tak trudno było pozyskać partnera sprzętowego. Nie doświadczali tego wcześniej.

To jest główny problem skoków: że nie ciągną za sobą rynku dla amatorów, tak jak robią to zjazdy.
– Niestety. Ale tego nie da się zmienić. Potrzeba innego podejścia do sprawy. Szukamy.

Dużo więcej szukacie.
– Tak. A o tym, co znaleźliśmy, opowiemy w przyszłym roku. Po igrzyskach we Włoszech, na razie powiem ogólnikowo, nasz sport czeka duża modernizacja.

Tak wyobrażałeś sobie funkcję dyrektora Pucharu Świata, gdy podpisywałeś pierwszy kontrakt?
– Zgadza się to, że to jest bardzo trudne. I tym bardziej doceniam, że w poprzednich latach zdobyłem mnóstwo doświadczeń, pełniąc inne role: organizatora konkursów, speca od marketingu, delegata technicznego, którym przy Hoferze byłem przez długie lata. Byliśmy zawodowo blisko, więc mogłem przyglądać się, jak działa i na czym koncentruje. Był zawsze otwarty na dialog. Myślę, że to są główne czynniki, przez które mogę powiedzieć: tak, mniej więcej tego się spodziewałem. Były pewne niespodzianki. Ale nie szokujące.

Po pięciu latach wiesz już, jakim chcesz być dyrektorem? Pamiętam, kiedy wspominałeś: nie zastąpię Waltera jeden do jednego.
– Tak, wiem. Mam jedną mantrę, którą powtarzam: zostawić skoki w lepszej kondycji niż je przejąłem.

Polska skocznia przygotowuje się na Puchar Świata!

Czytaj też

Skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle Malince (fot. Getty)

Polska skocznia przygotowuje się na Puchar Świata!

Polak przeskoczył skocznię i upadł. Zimę 2024/25 ma niestety z głowy

Czytaj też

Andrzej Szczechowicz (fot. Getty)

Polak przeskoczył skocznię i upadł. Zimę 2024/25 ma niestety z głowy

To, w moim odczuciu, mierzenie bardzo wysoko.
– Szczególnie, jeśli zaczęło się w dobie kryzysu i koronawirusa, prawda? I okej, akceptuję to. Uważam, że trzeba mierzyć wysoko. Inaczej to byłoby bez sensu. Spróbujemy odnaleźć się w tiktokowym odbieraniu mediów i treści, w erze AI i innych technologii, na rynku sportu i marketingu, który pędzi i nie ma litości dla tradycji. To są gigantyczne wyzwania, ale byłbym głupcem, sądząc, że świat się zatrzyma w 2020 roku. Tylko że ja z natury jestem optymistą. Daję też sobie przestrzeń do pomyłek, bo to chyba ludzkie – nie mieć racji zawsze. Nie boję się błędów. Nie popełnia ich ten, który nic nie robi.

Lillehammer to dobre miejsce na start sezonu Pucharu Świata?
– Wiem, że ty patrzysz z perspektywy mediów. I rozumiem, że każdy – w tym widownia w telewizji – chciałaby zobaczyć show na wiele tysięcy kibiców na trybunach. Też tak bym chciał. Jednak równie ważne jest to, że tam faktycznie panuje zima, a organizatorzy na starcie dają kadrom możliwość otwartych treningów na śniegu zanim wszystko ruszy. To istotne, gdy obecnie wiele ekip szykuje się na lodowych torach i igelicie. Są też otwarci na kooperację PŚ kobiet i mężczyzn, a my chcemy zaczynać zimę od mikstu. Zważając na to, jaki kierunek rozwoju FIS przyjęła dla skoków tej wiosny, to spina się w całość jako dobra lokalizacja. Czy idealna? Poddajemy się waszej ocenie.

Teraz te miksty na otwarcie będą już tradycją?
– To bardzo prawdopodobne.

Skąd ten nagły zwrot w stronę łączenia światów kobiet i mężczyzn? Przypomnijmy: od zimy 2026/27 kalendarz PŚ ma być wspólny.
– Wszystko, aby lepiej wypromować tamten produkt. To jest potencjał, który na razie śpi, nie wznosi się na należyty poziom. Na męskich zawodach pracuje 25-30 kamer, a na żeńskich 14. Na męskich pracuje 50 reporterów, a na żeńskich może z 10. Chcemy pobudzić uwagę na ich cykl, bo jest równie ciekawy, co ten męski. Ponadto, to są oszczędności. Mniej wydadzą producenci sygnałów, bo planują jedną realizację, a nie dwie. Po drugie, mniej będzie kosztowała obsługa danych – obecnie nasz wielki wydatek. Po trzecie, będzie pracowało jedno jury.

Ale to są wasze oszczędności, a nie miast-gospodarzy. Zwłaszcza na trudnym rynku, o którym mówisz, organizatorzy inaczej to odczują.
– To są oszczędności, które są po coś. Bo one pozwolą na rozwój Pucharu Kontynentalnego i Interkontynentalnego.

To pomówmy o ryzyku. Bo ono jest. To, po pierwsze, spędzanie całego dnia na skoczni, a po drugie fakt, że mając jeden kalendarz, stracicie część lokalizacji, gdzie obecnie dociera elita skoków. Co stanie się z Ljubnem, z Zao, Villach itd.? I czy miasta udźwigną pieniądze na większą liczbę łóżek w hotelach dla ekip i m.in. premie finansowe?
– To pewne, że nie zostaniemy na skoczni cały dzień. To jasne. Na ostatnim seminarium dla delegatów zostało to poruszone, że oni nie mogą przychodzić na skocznię o świcie, a wychodzić z niej na kolację. Kibice, obsługa, media – również. Dlatego celem jest program, który będzie zamykał się w maksimum pięć godzin. Tak robi biathlon. Do tego potrzeba nowego spojrzenia na formaty zawodów, które opracowujemy do wdrożenia, a także programu towarzyszącego. Teraz mamy etap dyskutowania o kształcie tego, jak to będzie wyglądało od zimy 2026/27. Na pewno zrezygnujemy z serii próbnych, odmienimy kwalifikacje, myślimy też nad zmianą liczby kwalifikujących się do konkursów. Jest wiele rozwiązań, które zobaczycie wkrótce na skoczniach.

Polak przeskoczył skocznię i upadł. Zimę 2024/25 ma niestety z głowy

Czytaj też

Andrzej Szczechowicz (fot. Getty)

Polak przeskoczył skocznię i upadł. Zimę 2024/25 ma niestety z głowy

Stoeckl aż się uniósł: odłóżcie te telefony! Mieliśmy jedną prośbę

Czytaj też

Thomas Thurnbichler od tego lata ma wzmocnienie w polskich skokach - słynnego Alexandra Stoeckla (fot. PAP)

Stoeckl aż się uniósł: odłóżcie te telefony! Mieliśmy jedną prośbę

A co z miastami, które stracą PŚ? Kalendarz zimowy nie jest z gumy.
– Niestety, nie dla wszystkich będzie miejsce w PŚ. Ale przecież nie poświęcę Planicy dla Ljubna, to byłoby nielogiczne i to pomimo że to rewelacyjne zawody. Nie wezmę Zao zamiast Sapporo. Szykujemy te miasta na zmiany, rozmawiamy. Chcemy jednak dać coś w zamian: więcej lotów, także dla kobiet, więcej dużych skoczni. Drugą rzeczą będzie nowy cykl – wyłącznie dla juniorów, taki na 4-6 weekendów. Możliwe, że on będzie wyłaniał skoczków na MŚJ lub w ogóle je zastąpi, wyłaniając mistrzów świata do 20. roku życia. Spróbujemy utrzymać te skocznie, które mogą stracić PŚ kobiet. Tam pracują ludzie oddani naszej dyscyplinie. Zrobimy to, kreując nowy produkt, dostosowany do tych miejsc.

A ze zmian, które już wprowadziliście, jesteś zadowolony? Mam na myśli limity kombinezonów, co było testowane latem i zostało wdrożone już na tę zimę.
– Bardzo.

Poproszę o uzasadnienie.
– Nikt nie wierzył, że uda się to przeprowadzić. A jednak i to nie koniec unowocześniania kwestii sprawdzania sprzętu zawodników. Zaczęliśmy 18 miesięcy temu i to już działa. FIS będzie widzieć to, w czym się skacze zanim w tym się skoczy. To jest największy plus z czipowania strojów. Drugą rzeczą jest, że to trochę zmienia grę, dodaje taktyki. A trzecią, że tej zimy będziemy mieć na dole skoczni nie jednego kontrolera, tylko aż dwóch. Sprawdzimy na bieżąco więcej skoczków.

To będzie przez całą zimę jedna i ta sama osoba?
– Nie. Będą się zmieniać.

Mówiono, że limity strojów mają zwiększyć szanse mniej zamożnych państw. Tylko że – gwarantuję ci – na ostatnich obozach przed Lillehammer potęgi na wielką skalę testowały kroje, materiały, wyprodukowały mnóstwo sztuk. To nie zasypie dziury.
– Owszem, wiem o tym. Ale gdy już zostaną zgłoszone stroje do systemu FIS, to będzie mniejsze pole manewru. Takie same dla wszystkich. I to jest korzyść dla mniejszych kadr.

Te mniejsze nacje zostają trochę twoim marzeniem, prawda?
– Oczywiście. Musimy działać tak, żeby utrzymać status globalnego sportu.

W kalendarzu PŚ kobiet lada dzień zadebiutują Chiny. Czemu nie naciskacie więc też bardziej na Turków, którzy już są w elicie, punktują, interesują ludzi i mają skocznie? Czemu tam nie spróbujecie wbić się z kalendarzem?
– Oba rynki są kuszące, podobnie jak wielkie Stany Zjednoczone. Do tego jednak potrzebne są im też skocznie, a te w Erzurum nie są obecnie przygotowane do skakania. Proszę mi wierzyć, że monitorujemy sytuację w tym kraju. Tam mieszka mnóstwo ludzi, wielki kraj. Chcemy tam być. Ale musi chcieć też Turcja, podobnie jak chcą tego Chiny.

Męska elita skacząca w Chinach to kwestia czasu?
– Tak sądzę. Liczę, że będą też podnosić poziom sportowy. Bo tylko wtedy to ma realne uzasadnienie. Dlatego bardzo cieszę się na postęp Amerykanów, Turków, Ukraińców, Estończyków czy ostatnio Francuzów. Im więcej takich historii, tym lepiej.

Przeczytałem niedawno na X, że teoretycznie dałoby się teraz stworzyć 26 duetów i 21 męskich drużyn. Ten potencjał gdzieś jest.
– Tylko ukryty. Liczy się poziom sportowy. Niestety, obecnie trudno mi wyobrazić sobie, że mamy takie liczby w zawodach PŚ albo mistrzostwach świata. Niemniej, wszystkich zapraszamy! Z mojej analizy wynika, że aktualnie możemy liczyć na 12-14 ekip w drużynówkach. I na ok. 18 krajów w konkursach indywidualnych.

Może więcej byłoby, gdyby FIS bardziej o to zabiegała?
– Do czego zmierzasz?

Do tego, że tej zimy Gruzja organizuje Europejski Festiwal Młodzieży Olimpijskiej. Gruzini byli obecni np. na MŚ w Planicy w skokach. Ale skoków w programie imprezy u nich nie będzie, skocznie nie powstały. To przykre. Sandro, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby World Athletics odpuściła, gdyby w takiej imprezie miało zabraknąć lekkoatletyki.
– Tak, to wielka szkoda, że skoki wypadają z programu takich imprez. Z Gruzją, gdzie była delegacja FIS, niestety nie udało się ze względu na czas. Budowa obiektów trwa dłużej niż ludziom wydaje się, że może trwać. Gruzini wiedzieli, że już nie zdążą i odpuścili inwestycję w Bakuriani. Tak straciliśmy naszą szansę.

Może to sygnał, że skoki nie są jako sport wystarczająco kuszące, żeby w nie inwestować?
– Wracamy do tematu, o którym mówiliśmy wyżej: za skokami nie stoi wielki komercyjny rynek. Każdy chciałby znaleźć odpowiedź, jak poradzić sobie z taką przeszkodą. Ale jaka jest odpowiedź?

Stoeckl aż się uniósł: odłóżcie te telefony! Mieliśmy jedną prośbę

Czytaj też

Thomas Thurnbichler od tego lata ma wzmocnienie w polskich skokach - słynnego Alexandra Stoeckla (fot. PAP)

Stoeckl aż się uniósł: odłóżcie te telefony! Mieliśmy jedną prośbę

Sezon rusza, a Thurnbichler? Już kluczowa decyzja. "Nie zbawi nas"

Czytaj też

Thomas Thurnbichler (fot. Getty)

Sezon rusza, a Thurnbichler? Już kluczowa decyzja. "Nie zbawi nas"

Z czego będziesz najbardziej zadowolony tej zimy? Jeśli obędzie się bez odwołań? Bez upadków?
– To na pewno.

A ja: gdyby padł nowy rekord świata w długości lotu, to znaczy – ten rekord, który uznałaby FIS.
– Obawiam się, że dopóki mamuty nie zostaną powiększone, to może nie być już możliwe. Skocznie już tego nie umożliwiają. No, chyba że ktoś pomyli się na etapie doboru belki czy analizy wiatru, a ktoś cudem da radę tak daleko wylądować. Wracając do satysfakcji, to na razie każda zima przynosiła inne rozstrzygnięcia i inne wyzwania. Chciałbym, żebym jadąc z Planicy do domu po ostatnim konkursie, mógł czuć się dobrze – z poczuciem, że to była ciekawa, fajna i sprawiedliwa zima. Skoki są sztuką. Chcę, żeby taki przekaz poszedł tej zimy w świat. Żeby ludzie się nimi cieszyli, po prostu. Właśnie w tym celu od wiosny do późnej jesieni spędzamy tyle godzin – żeby to dowieźć. Innego konkretnego celu nie mam. Ten ogólny jest najważniejszy. Bo jeśli ludzie będą się bawić na skoczni, to zapewni skokom przyszłość jeszcze na długie lata.

Sezon rusza, a Thurnbichler? Już kluczowa decyzja. "Nie zbawi nas"

Czytaj też

Thomas Thurnbichler (fot. Getty)

Sezon rusza, a Thurnbichler? Już kluczowa decyzja. "Nie zbawi nas"

Niespodzianka w powołaniach na PŚ w skokach narciarskich! Inauguracja bez Żyły [WIDEO]
Piotr Żyła (fot. TVP SPORT)
Niespodzianka w powołaniach na PŚ w skokach narciarskich! Inauguracja bez Żyły [WIDEO]

Zobacz też
Nowy trener o wyborze skoczków na igrzyska: obawiam się tego
Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła (fot. Getty).
polecamy

Nowy trener o wyborze skoczków na igrzyska: obawiam się tego

| Skoki narciarskie 
Maciusiak: niech Żyła skacze w 20 procentach po swojemu [WYWIAD]
Maciej Maciusiak (L) jako asystent Thurnbichlera (fot. PAP/
polecamy

Maciusiak: niech Żyła skacze w 20 procentach po swojemu [WYWIAD]

| Skoki narciarskie 
"Podobało mi się!". Taka będzie przyszłość skoków?
Piotr Żyła i Władimir Zografski z Team Schlierenzauer (fot. PAP)

"Podobało mi się!". Taka będzie przyszłość skoków?

| Skoki narciarskie 
Skoki w Punkt były żartem ze sportu. I dobrze, o to chodziło [KOMENTARZ]
Skoki w Punkt na Wielkiej Krokwi okazały się sukcesem. Nielogicznym, ale sukcesem (fot. Artur Bała, Getty)
polecamy

Skoki w Punkt były żartem ze sportu. I dobrze, o to chodziło [KOMENTARZ]

| Skoki narciarskie 
Rekord Wielkiej Krokwi! Fantastyczny lot w Zakopanem [WIDEO]
Domen Prevc pofrunął najdalej w historii Wielkiej Krokwi! (fot. PAP)

Rekord Wielkiej Krokwi! Fantastyczny lot w Zakopanem [WIDEO]

| Skoki narciarskie 
wyniki
klasyfikacje
Wyniki
30 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Anze Lanisek
Anze Lanisek

482.1

2

Domen Prevc
Domen Prevc

475.0

6

Pius Paschke
Pius Paschke

438.9

9

Jan Hoerl
Jan Hoerl

420.4

10

Karl Geiger
Karl Geiger

419.8

11

Timi Zajc
Timi Zajc

419.7

12

Stefan Kraft
Stefan Kraft

413.3

13

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

412.5

14

Markus Mueller
Markus Mueller

403.1

15

Kamil Stoch
Kamil Stoch

400.8

16

Antti Aalto
Antti Aalto

400.4

17

Ren Nikaido
Ren Nikaido

399.4

18

Lovro Kos
Lovro Kos

397.9

19

Artti Aigro
Artti Aigro

397.1

21

Tate Frantz
Tate Frantz

384.2

22

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

382.3

26

Jakub Wolny
Jakub Wolny

364.5

27

Valentin Foubert
Valentin Foubert

357.3

28

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki

355.7

29

Killian Peier
Killian Peier

320.5

30

Kevin Bickner
Kevin Bickner

314.1

Rozwiń
29 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Austria
Austria

1749.3

2

Niemcy
Niemcy

1720.2

3

Słowenia
Słowenia

1707.2

4

Polska
Polska

1680.6

5

Japonia
Japonia

1673.1

6

Norwegia
Norwegia

1484.1

7

Szwajcaria
Szwajcaria

1458.0

8

USA
USA

1350.9

9

Finlandia
Finlandia

561.6

10

Kazachstan
Kazachstan

551.6

Rozwiń
28 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Domen Prevc
Domen Prevc

459.1

2

Anze Lanisek
Anze Lanisek

454.8

5

Stefan Kraft
Stefan Kraft

433.5

7

Karl Geiger
Karl Geiger

418.3

8

Jan Hoerl
Jan Hoerl

418.2

10

Pius Paschke
Pius Paschke

409.4

11

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

409.1

12

Timi Zajc
Timi Zajc

408.7

13

Ren Nikaido
Ren Nikaido

404.1

14

Kamil Stoch
Kamil Stoch

401.1

16

Antti Aalto
Antti Aalto

397.7

17

Piotr Żyła
Piotr Żyła

397.5

19

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

392.7

20

Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi

389.6

21

Artti Aigro
Artti Aigro

389.4

22

Lovro Kos
Lovro Kos

387.7

24

Yukiya Sato
Yukiya Sato

386.2

26

Rok Masle
Rok Masle

377.7

29

Alex Insam
Alex Insam

365.0

30

Jakub Wolny
Jakub Wolny

363.6

Rozwiń
27 marca 2025
Skoki narciarskie

2

Pius Paschke
Pius Paschke

228.9

4

Domen Prevc
Domen Prevc

225.7

5

Piotr Żyła
Piotr Żyła

225.5

6

Kamil Stoch
Kamil Stoch

225.3

7

Timi Zajc
Timi Zajc

225.0

8

Stefan Kraft
Stefan Kraft

218.2

12

Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi

211.6

13

Anze Lanisek
Anze Lanisek

211.0

14

Antti Aalto
Antti Aalto

210.0

15

Jan Hoerl
Jan Hoerl

209.1

18

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

205.3

19

Karl Geiger
Karl Geiger

202.9

20

Lovro Kos
Lovro Kos

202.5

21

Sandro Hauswirth
Sandro Hauswirth

202.1

22

Ren Nikaido
Ren Nikaido

201.2

23

Yukiya Sato
Yukiya Sato

197.0

25

Stephan Embacher
Stephan Embacher

196.4

27

Artti Aigro
Artti Aigro

193.6

Rozwiń
23 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Słowenia
Słowenia

813.4

2

Austria
Austria

809.3

3

Japonia
Japonia

802.5

4

Niemcy
Niemcy

762.1

5

Polska
Polska

699.9

6

Finlandia
Finlandia

681.3

7

Szwajcaria
Szwajcaria

667.2

8

USA
USA

601.6

9

Norwegia
Norwegia

383.9

10

Włochy
Włochy

382.6

11

Estonia
Estonia

382.3

12

Francja
Francja

380.8

Rozwiń
Klasyfikacje
 
 
 
Pkt
1
Daniel Tschofenig
Daniel Tschofenig
 
 
1805
2
Jan Hoerl
Jan Hoerl
 
 
1652
3
Stefan Kraft
Stefan Kraft
 
 
1290
4
Anze Lanisek
Anze Lanisek
 
 
1056
5
Pius Paschke
Pius Paschke
 
 
1006
6
Gregor Deschwanden
Gregor Deschwanden
 
 
996
7
Andreas Wellinger
Andreas Wellinger
 
 
989
8
Johann Andre Forfang
Johann Andre Forfang
 
 
955
9
Ryoyu Kobayashi
Ryoyu Kobayashi
 
 
910
10
Domen Prevc
Domen Prevc
 
 
776
11
Maximilian Ortner
Maximilian Ortner
 
 
726
12
Kristoffer Sundal
Kristoffer Sundal
 
 
678
13
Karl Geiger
Karl Geiger
 
 
638
14
Paweł Wąsek
Paweł Wąsek
 
 
612
15
Michael Hayboeck
Michael Hayboeck
 
 
587
16
Timi Zajc
Timi Zajc
 
 
572
17
Marius Lindvik
Marius Lindvik
 
 
474
18
Manuel Fettner
Manuel Fettner
 
 
458
19
Ren Nikaido
Ren Nikaido
 
 
444
20
Halvor Egner Granerud
Halvor Egner Granerud
 
 
267
21
Aleksander Zniszczoł
Aleksander Zniszczoł
 
 
267
22
Tate Frantz
Tate Frantz
 
 
266
23
Artti Aigro
Artti Aigro
 
 
245
24
Philipp Raimund
Philipp Raimund
 
 
242
25
Naoki Nakamura
Naoki Nakamura
 
 
212
26
Benjamin Oestvold
Benjamin Oestvold
 
 
211
27
Valentin Foubert
Valentin Foubert
 
 
173
28
Kevin Bickner
Kevin Bickner
 
 
171
29
Władimir Zografski
Władimir Zografski
 
 
165
30
Lovro Kos
Lovro Kos
 
 
158
31
Markus Mueller
Markus Mueller
 
 
157
32
Kamil Stoch
Kamil Stoch
 
 
157
33
Killian Peier
Killian Peier
 
 
132
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
 
 
127
35
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki
 
 
122
36
Antti Aalto
Antti Aalto
 
 
116
37
Jakub Wolny
Jakub Wolny
 
 
111
38
Markus Eisenbichler
Markus Eisenbichler
 
 
88
39
Piotr Żyła
Piotr Żyła
 
 
80
40
Yevhen Marusiak
Yevhen Marusiak
 
 
76
41
Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi
 
 
76
42
Stephan Embacher
Stephan Embacher
 
 
72
43
Stephan Leyhe
Stephan Leyhe
 
 
72
44
Yukiya Sato
Yukiya Sato
 
 
69
45
Zak Mogel
Zak Mogel
 
 
59
46
Alex Insam
Alex Insam
 
 
55
47
Robin Pedersen
Robin Pedersen
 
 
47
48
Robert Johansson
Robert Johansson
 
 
32
49
Niko Kytoesaho
Niko Kytoesaho
 
 
28
50
Felix Hoffmann
Felix Hoffmann
 
 
27
51
Eric Belshaw
Eric Belshaw
 
 
26
52
Danil Vassilyev
Danil Vassilyev
 
 
13
53
Maciej Kot
Maciej Kot
 
 
13
54
Yanick Wasser
Yanick Wasser
 
 
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
Fatih Arda Ipcioglu
 
 
12
56
Adrian Tittel
Adrian Tittel
 
 
11
57
Jason Colby
Jason Colby
 
 
11
58
Keiichi Sato
Keiichi Sato
 
 
10
59
Eetu Nousiainen
Eetu Nousiainen
 
 
7
60
Ilya Mizernykh
Ilya Mizernykh
 
 
6
61
Rok Masle
Rok Masle
 
 
5
62
Soelve Jokerud Strand
Soelve Jokerud Strand
 
 
5
63
Ziga Jelar
Ziga Jelar
 
 
4
64
Roman Koudelka
Roman Koudelka
 
 
3
65
Kasperi Valto
Kasperi Valto
 
 
2
66
Rok Oblak
Rok Oblak
 
 
2
67
Simon Ammann
Simon Ammann
 
 
2
68
Tomas Kuisma
Tomas Kuisma
 
 
1
69
Clemens Aigner
Clemens Aigner
 
 
1
70
Andrew Urlaub
Andrew Urlaub
 
 
1
Rozwiń
Najnowsze
Chelsea uciszyła... ultrasów Legii. "Dla niektórych może być to zastraszające miejsce do gry"
Chelsea uciszyła... ultrasów Legii. "Dla niektórych może być to zastraszające miejsce do gry"
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Piłkarze Chelsea (fot. Getty/własne)
Czarodziej z innego świata. Wspomnienie Leo Beenhakkera
Leo Beenhakker (fot. Getty)
Czarodziej z innego świata. Wspomnienie Leo Beenhakkera
Maciej Iwański
Maciej Iwański
Betis krok od historycznego wyniku. Hiszpanie są zgodni
Cedric Bakambu (fot. PAP/EPA)
nowe
Betis krok od historycznego wyniku. Hiszpanie są zgodni
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Jaga straci Pululu? Gwiazdę chce francuski gigant
Pululu trafi do AS Moncao?
Jaga straci Pululu? Gwiazdę chce francuski gigant
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Liga Konferencji: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej
Liga Konferencji 2024/25 – wyniki fazy pucharowej i terminarz meczów [AKTUALIZACJA]
Liga Konferencji: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Sportowy wieczór (10.04.2025). Odszedł Leo Beenhakker
Sportowy wieczór (10.04.2025)
Sportowy wieczór (10.04.2025). Odszedł Leo Beenhakker
| Sportowy wieczór 
Jest decyzja. Władze Ekstraklasy zareagowały po śmierci Beenhakkera
Leo Beenhakker (fot. PAP/EPA)
Jest decyzja. Władze Ekstraklasy zareagowały po śmierci Beenhakkera
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry