| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Liga Mistrzów siatkarzy wkracza w decydującą fazę. W czwartek ostatni z polskich zespołów, Jastrzębski Węgiel, poznał swojego ćwierćfinałowego rywala. Czy składy nadchodzącego etapu zmagań robią wrażenie? To pozostawiamy do... indywidualnej oceny.
Tegoroczna edycja Ligi Mistrzów siatkarzy zakończy się Final Four, czyli zmaganiami ostatniego etapu, do których przystąpią cztery najlepsze zespoły rozgrywek. Jak już informowaliśmy, według dwóch naszych źródeł to Polska, a konkretnie Łódź, ma zostać gospodarzem tej imprezy.
W walce o ostatni etap zmagań pozostało na ten moment osiem zespołów, w tym aż trzy polskie, czyli Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie oraz PGE Projekt Warszawa. W czwartek poznaliśmy komplet rywali reprezentantów PlusLigi w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Jastrzębianie, czyli mistrzowie Polski, zmierzą się z Olympiakosem Pireus. Przeciwnikami zawiercian będą siatkarze SVG Lueneburg, a warszawian siatkarze Halkbanku Ankara. Czwarta ćwierćfinałowa para to starcie Sir Susa Vim Perugia z Monzą.
Czy można powiedzieć, że polskie drużyny czeka trudna przeprawa? Sport to zweryfikuje. Nie zmienia to faktu, że w szczególności rywale Jastrzębskiego Węgla oraz Aluron CMC Warta Zawiercie nie należą do europejskiej czołówki.
W sezonie 2023/2024 SVG Luneburg zajęło czwarte miejsce w Bundeslidze i dotarło do półfinału Pucharu Niemiec. Z Ligą Mistrzów pożegnało się na fazie grupowej, po czym zajęło drugie miejsce w Pucharze CEV. Olympiakos Pireus aż 32 razy w historii sięgał po mistrzostwo Grecji, ostatni raz właśnie w sezonie 2023/2024. W Lidze Mistrzów dwa razy wygrywał srebro, aczkolwiek to zamierzchłe czasy, bowiem rozgrywki 1991/1992 i 2001/2002. W minionym sezonie zespół ten odpadł w fazie grupowej LM, a następnie pożegnał się z Pucharem CEV na etapie półfinału. Nie są to więc potęgi, choć rzecz jasna braku umiejętności i waleczności nie można im zarzucić.
Wydaje się, że najtrudniejsze wyzwanie stoi przed PGE Projektem Warszawa, który trafił w ćwierćfinale na Halkbank Ankara. To obecnie drugi zespół ligi tureckiej, który po ostatni medal Ligi Mistrzów sięgnął w 2014 roku (srebro). W sezonie 2023/2024 doszedł do ćwierćfinału LM. Obecnie w drużynie występuje Joandry Leal.
Nie zmienia to faktu, że "na papierze" większe wrażenie robią starcia innych europejskich pucharów, w których polskie zespoły mogą odegrać wiodące role. Bogdanka LUK Lublin z Wilfredo Leonem w składzie zmierzy się w finale Pucharu Challenge z... Cucine Lube Civitanova. Asseco Resovia Rzeszów w półfinale Pucharu CEV trafiła z kolei Tours VB, ale w przypadku awansu przeciwnikiem może być Itas Trentino lub turecki Ziraat Bank Ankara. Towarzystwo jest więc znakomite.
Rywale polskich zespołów w ćwierćfinale Ligi Mistrzów siatkarzy:
Jastrzębski Węgiel – Olympiakos Pireus
Aluron CMC Warta Zawiercie – SVG Luneburg
PGE Projekt Warszawa – Halkbank Ankara
Pierwsze mecze tego etapu rozgrywek zaczną się 11 marca, rewanże zaplanowano na 18–20 marca.
Czytaj również:
– Sensacyjne doniesienia. Zamieni Polskę na Brazylię
– Z Japonii do... Wietnamu. Polka zmienia klub
– Kobieta rządzi męskim klubem. Wyprowadziła go z długów