FC Barcelona

10'

Salma Paralluelo

20'

Salma Paralluelo

41'

Esmee Brugts

62'

Claudia Pina

77'

Claudia Pina

90 + 1'

Mapi Leon

Liga Mistrzów

6 - 1

Zakończony

27 marca 2025, Mini Estadi

VfL Wolfsburg

72'

Lineth Beerensteyn

Składy podstawowe

13. Catalina Coll
5. Jana Fernandez
2. Irene Paredes 46'
( Ingrid Syrstad Engen )
4. Mapi Leon 90'
24. Esmee Brugts 20' 41' 70'
( Fridolina Rolfoe )
14. Aitana Bonmati 10'
12. Patricia Guijarro 70'
( Sydney Schertenleib )
11. Alexia Putellas 62'
19. Vicky Lopez
17. Ewa Pajor 59'
( Claudia Pina 62' 77' )
7. Salma Paralluelo 10' 20' 86'
( Judit Pujols )

Składy podstawowe

30. Anneke Borbe
2. Lynn Wilms
3. Caitlin Dijkstra
31. Marina Hegering 46'
( Ella Peddemors 90' )
39. Sarai Linder 59'
( Joelle Wedemeyer )
23. Sveindis Jane Jonsdottir 70'
( Lineth Beerensteyn 72' )
8. Lena Lattwein
6. Janina Minge
21. Rebecka Blomqvist 72'
25. Vivien Endemann 78'
( Jule Brand )
11. Alexandra Popp 59'
( Svenja Huth )

Rezerwowi

1. Gemma Font
25. Ellie Roebuck
8. Marta Torrejon
9. Claudia Pina 59' 62' 77'
10. Caroline Graham Hansen
16. Fridolina Rolfoe 70'
23. Ingrid Syrstad Engen 46'
28. Alba Cano
30. Sydney Schertenleib 70'
35. Judit Pujols 86'

Rezerwowi

22. Lisa Schmitz
12. Nelly Smolarczyk
5. Ella Peddemors 46' 90'
7. Chantal Hagel
9. Lineth Beerensteyn 70' 72'
10. Svenja Huth 59'
13. Luca Papp
18. Justine Kielland
24. Joelle Wedemeyer 59'
29. Jule Brand 78'

Rozwiń

27 mar | Piłka nożna / Liga Mistrzów

Liga Mistrzyń UEFA. Piłkarki Barcelony zapewniły sobie awans do półfinału

Ewa Pajor w półfinale Ligi Mistrzyń! (fot. Getty Images)

Przemysław Flis

Piłkarki FC Barcelona awansowały do półfinału Ligi Mistrzyń UEFA! W rewanżowym meczu ćwierćfinałowym katalońska drużyna nie dała szans VFL Wolfsburg, zwyciężając 6:1. Swój udział w tym sukcesie miała Ewa Pajor, która w starciu ze swoją byłą drużyną spędziła na boisku 59 minut.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Od pracy na roli po grę w Barcelonie. Pajor pnie się na szczyt [WYWIAD]

Czytaj też

Od pracy na roli po grę w Barcelonie. Pajor pnie się na szczyt [WYWIAD]

Piłkarki katalońskiego zespołu wygrały pierwsze spotkanie na wyjeździe 4:1 i wydawało się, że po tym starciu losy dwumeczu są już przesądzone. Pomimo bardzo korzystnego wyniku wywalczonego w Niemczech piłkarki Barcelony nie zamierzały prezentować zachowawczej gry w rewanżu.

Katalonki od początku mocniej zaatakowały, a szczególnie aktywna w ofensywie była Salma Paralluelo. W 10. minucie skrzydłowa wykorzystała prosty błąd w rozegraniu popełniony przez niemiecką drużynę i płaskim strzałem otworzyła wynik.

Hiszpanka nie zamierzała poprzestać na jednej bramce. W 20. minucie zawodniczki Wolfsburga zostawiły jej wiele miejsca w polu karnym. 21-latka skrzętnie to wykorzystała i precyzyjnym uderzeniem powiększyła przewagę swojego zespołu.

Gospodynie konsekwentnie spychały rywalki do głębokiej defensywy. Swoje okazje do zdobycia bramki miała także Ewa Pajor, lecz rosłe defensorki Wolfsburga skutecznie ją zatrzymywały. W końcówce pierwszej części trzeciego gola dla Barcelony zdobyła Esmee Brugts, która pokonała golkiperkę niemieckiej drużyny precyzyjnym strzałem zza pola karnego. Tym samym na półmetku rywalizacji zespół z Barcelony prowadził 3:0.

Po zmianie stron Katalonki konsekwentnie prowadziły grę i długo utrzymywały się przy piłce. W 59. minucie Ewa Pajor opuściła plac gry, a jej miejsce zajęła Claudia Pina. Hiszpańska napastniczka już chwilę po wejściu mogła celebrować zdobycie bramki, pokonując Anneke Borbe strzałem w krótki róg.

Zawodniczki niemieckiego zespołu także tworzyły sobie okazje. W 72. minucie Lineth Beerensteyn wykorzystała niefrasobliwość gospodyń i umieściła piłkę w siatce. Odpowiedź piłkarek Dumy Katalonii była zdecydowana. Pięć minut później Claudia Pina kapitalnie uderzyła z rzutu wolnego, notując drugą bramkę w tym spotkaniu. W doliczonym czasie wynik meczu na 6:1 ustaliła Maria Leon.

Tym samym piłkarki Barcelony pokonały w dwumeczu VFL Wolfsburg aż 10:2 i zapewniły sobie awans do półfinału Ligi Mistrzyń. O finał drużyna Ewy Pajor powalczy z lepszym z pary Manchester City – Chelsea.

Od pracy na roli po grę w Barcelonie. Pajor pnie się na szczyt [WYWIAD]