Sędzią meczu Inter Mediolan – Bayern Monachium, który będzie transmitowany na TVP Sport, TVPSPORT.PL i w innych kanałach TVP, będzie Slavko Vincić ze Słowenii. Ta obsada zaskakuje nawet samych sędziów. Podobnie jak wyznaczenie Maurizio Marianiego z Włoch do prowadzenia meczu Borussia Dortmund – Barcelona (3:1, 3:5 w dwumeczu) i... Andrei Colombo również z Włoch do finału Ligi Młodzieżowej.
Slavko Vincić bezsprzecznie jest jednym z najbardziej doświadczonych sędziów UEFA. Uznawany jest za czołowego arbitra Europy. W ubiegłym roku sędziował finał Ligi Mistrzów, więc wyznaczenie go do prowadzenia rewanżu w ćwierćfinale następnej edycji tych rozgrywek jest absolutnie naturalne. Jednak zupełnie niepotrzebnie UEFA wyznaczyła go do pracy w spotkaniu Bayernu – tej samej drużynie drugi raz z rzędu, a trzeci w tym sezonie.
Wcześniej Słoweniec prowadził spotkania Barcelona – Bayern (4:1) i Bayer Leverkusen – Bayern (0:2). Nic nadzwyczajnego się nie stało, może i tym razem nic się nie stanie, ale w Europie jest tylu sędziów, że nie trzeba niepotrzebnie ryzykować, choćby nawet tylko trochę, powtarzając obsadę w taki sposób.
Taka decyzja UEFA wywołała zdziwienie w środowisku sędziowskim, ale ono i tak jest niczym przy niesmaku, który wzbudziło nominowanie Maurizio Marianiego z Włoch do sędziowania spotkania Borussia – Barcelona.
Mariani ma bardzo dobry okres w karierze. Niedawno błysnął prowadząc w Lidze Mistrzów mecz AS Monaco – Benfica Lizbona, w nagrodę został nominowany do pracy w ćwierćfinale Paris Saint-Germain – Aston Villa, a po nim został wyznaczony do pracy w… rewanżowym meczu ćwierćfinałowym w Dortmundzie. Co w tym dziwnego, co niesmacznego?
Otóż to, że sędziów w kategorii UEFA Elite jest obecnie 30, meczów ćwierćfinałowych w Lidze Mistrzów, Lidze Europy i Lidze Konferencji w sumie jest 24, więc dla sześciu arbitrów meczu zabrakło. Wyznaczenie jednego na dwa mecze w tej samej fazie rozgrywek świadczy o tym, że albo zbyt wielu jest chorych czy kontuzjowanych, albo zbyt wielu według UEFA jest w formie nieodpowiedniej do prowadzenia meczów na tym szczeblu, albo… na zbyt wiele meczów przewodniczący Komisji Sędziowskiej UEFA Roberto Rosetti z Włoch wyznacza swoich rodaków. I to jest ewidentnie ten przypadek, o czym świadczą również inne obsady.
Lato 2024 dla Włochów zapowiadało się fenomenalne: na Euro 2024 Rosetti powołał dwóch sędziów głównych z Italii – Daniele Orsato i Marco Guidę. To można było przyjąć bez słowa, bo Orsato był sędzią wybitnym, a Guida miał być jego sukcesorem. Gdy jednak na turniej Copa America – w ramach wymiany sędziów między CONMEBOL i UEFA – Rosetti też wysłał rodaka, właśnie Marianiego, o szefie sędziów coraz więcej osób zaczęło mówić bardziej krytycznie.
Sytuacja pogorszyła się, gdy Orsato potknął się podejmując złe decyzje w meczu Szwajcaria – Niemcy, a Guida sędziując spotkania Portugalia – Czechy i Francja – Polska zasłużył na tytuł najgorszego arbitra turnieju.
Mimo to, decyzji korzystnych i bardzo korzystnych dla sędziów z Włoch Rosetti jako szef sędziów UEFA podjął i nadal podejmował tak wiele, że trudno jest je zliczyć.
Spektakularna była na przykład nominacja dla Andrei Colombo, który w pierwszym roku kariery sędziego międzynarodowego został wyznaczony do prowadzenia meczu Anglia – Grecja na Wembley w Lidze Narodów B.
Cóż, to nominacja taka jakby Colombo miał talent na miarę Pierluigiego Colliny, który w drugim roku kariery sędziego FIFA był na igrzyskach olimpijskich w Atlancie i w tym samym 1996 roku zadebiutował w Lidze Mistrzów, albo na miarę Markusa Merka z Niemiec, który w pierwszym roku bycia sędzią FIFA prowadził mecze igrzysk olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku. Być może ma. Rosetti jest konsekwentny i dalej stawia bardzo mocno na Colombo, nie zważając na opinie osób z innych krajów.
Na przełomie stycznia i lutego tego roku – znowu w ramach wymiany między CONMEBOL i UEFA – wysłał do Ameryki Południowej kolejnego arbitra z Europy. Znowu Włocha. Tym razem był nim... Colombo. W Wenezueli prowadził pięć meczów mistrzostw kontynentu drużyn do lat 20.
Teraz do końca zbliżają się rozgrywki Ligi Młodzieżowej UEFA, nazywane tez młodzieżową ligą mistrzów. 28 kwietnia w Nyonie odbędzie się finał. Jeszcze nie wiadomo, kto w nim zagra, bo półfinały odbędą się trzy dni wcześniej, ale już wiadomo, że w finale sędzią głównym będzie… Colombo. Jakby w Europie – poza Włochami – nie było innych sędziów, którym można byłoby dać jedną z szans, które – jedną za drugą – dostaje Colombo.
I do tego wszystkiego doszły nominacje dla Marianiego do prowadzenia dwóch z ośmiu meczów ćwierćfinałowych Ligi Mistrzów… Atmosfera wokół sędziów z Włoch i Rosettiego gęstnieje.
Szefem Komisji Sędziowskiej FIFA też jest Włoch, ale inny: Pierluigi Collina. Właśnie ogłosił listę sędziów powołanych na klubowe mistrzostwa świata w USA. Z Europy jest ich 11. Są to: Szymon Marciniak, Espen Eskas z Norwegii, Istvan Kovacs z Rumunii, Danny Makkelie z Holandii, Glenn Nyberg ze Szwecji, Slavko Vincić ze Słowenii, Felix Zwayer z Niemiec oraz dwaj sędziowie z Anglii – Michael Oliver i Anthony Taylor – i dwaj z Francji – François Letexier i Clement Turpin. Kogo brakuje? Z Europy z krajów najsilniejszych w piłce nożnej nie ma tylko Hiszpanów, co nie powinno zaskakiwać, oraz... właśnie Włochów.
Czyli: według FIFA żaden nie zasłużył na udział w turnieju najlepszych klubów świata, a według UEFA jeden zasługiwał na aż dwa z ośmiu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów.
![Klasyfikacja Złotego Buta 2024/25. Na którym miejscu Robert Lewandowski? [TABELA]](https://s7.tvp.pl/images2/7/e/a/uid_7ea4a35361bf430e8c247d101b1fd5b7_width_265_play_0_pos_0_gs_0_height_150_robert-lewandowski-fot-getty-images.jpg "Robert Lewandowski (fot. Getty Images)")
![Który polski piłkarz strzelił najwięcej goli? Polski Złoty But 2024/25 [TABELA]](https://s8.tvp.pl/images2/8/4/2/uid_842040ee885c4e96a9536aebdb9c7f87_width_265_play_0_pos_0_gs_0_height_150_krzysztof-piatek-jest-wiceliderem-klasyfikacji-strzelcow-w-turcji-fot-getty.jpg "Krzysztof Piątek jest wiceliderem klasyfikacji strzelców w Turcji (fot. Getty)")
![Tabela Betclic 1 ligi 2024/25 [aktualizacja 18.05.2025]](https://s8.tvp.pl/images2/8/6/3/uid_863d3bc8aa7146bbbf59977ac77f1dc9_width_390_play_0_pos_0_gs_0_height_202_pilkarze-bruk-betu-termaliki-nieciecza-awansowali-do-pko-bp-ekstraklasy-fot-getty-images.jpg "Piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza awansowali do PKO BP Ekstraklasy (fot. Getty Images)")
