Gruzja powinna już grać w osłabieniu, gdy w doliczonym czasie strzeliła gola. Sędzia Alessandro Dudic ze Szwajcarii był jednak wtedy stanowczo zbyt tolerancyjny. W takich okolicznościach Gruzja pokonała Polskę 2:1 w meczu pierwszej kolejki mistrzostw Europy do lat 21 na Słowacji.
W 83. minucie, gdy mogło się wydawać, że Gruzinom zależy na utrzymaniu wyniku 1:1 w meczu z Polską, Dominik Marczuk biegł za piłką, która toczyła się w kierunku chorągiewki rożnej. Polak zaczął ją osłaniać licząc na to, że po chwili reprezentacja Polski będzie mogła wykonać rzut od bramki. Wtedy Giorgi Kwernadze popchnął Marczuka mocno oburącz w plecy w taki sposób, że obrońca musiał się przewrócić. Gdy sędzia Alessandro Dudic gwizdnął dyktując rzut wolny dla Polski, Kwernadze celowo odkopał piłkę w inne miejsce.
To było ewidentnie niesportowe zachowanie, za które Gruzin powinien zostać ukarany żółta kartką i w efekcie również czerwoną, ponieważ pierwszą żółtą zobaczył w 67. minucie. Powodem odkopania piłki było – to mniej prawdopodobne – niezadowolenie z powodu decycji sędziego, lub – to zdecydowanie bardziej prawdopodobne – chęć zagrania na czas, czyli wydłużenia przerwy w grze, żeby skrócić efektywny czas gry i zmniejszyć w ten sposób szanse Polaków na strzelenie zwycięskiego gola.
W każdym przypadku przewinienie kwalifikowało się do ukarania Kwernadze. Sędzia Dudić jedynie zwrócił mu uwagę. W 94. minucie, czyli czwartej doliczonej, Wasil Gordeziani strzelił gola dającego Gruzji zwycięstwo 2:1.
W sytuacji bezpośrednio poprzedzającej tę bramkę, będący w półparterze Michał Rakoczy próbował zasłaniać piłkę przed napierającym zza pleców Gizą Mamageszwilim. W wyniku walki o pozycję Gruzin wszedł w kontakt fizyczny z Polakiem. Jednak jego upadek nie wynikał z przekroczenia przepisów przez rywala – niczego takiego na powtórkach wideo nie widać – lecz z pozycji, w której obrońcy trudno było utrzymać równowagę. Czy Rakoczy przewrócił się tylko z tego powodu, czy może dlatego, żeby spróbować wymusić na arbitrze podyktowanie rzutu wolnego dla Polski, wie tylko sam zawodnik.
Sędzia Alessandro Dudic w meczu Polska – Gruzja zaprezentował spory potencjał – najwyraźniej ma realne szanse na odniesienie dużych sukcesów międzynarodowych – ale akurat w tym spotkaniu decyzje znakomite przeplatał kontrowersyjnymi, słabymi i złymi.
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan