Za Natalią Maliszewską Puchary Świata w Nagoi i Szanghaju. W Japonii na swoim koronnym dystansie 500 metrów zajęła czwarte miejsce, a tydzień później prowadziła w finale by... upaść w ostatnim wirażu. – Jak oglądam ten bieg, to tylko do momentu, w którym jestem pierwsza – przyznaje w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Dawid Brilowski: – Jak samopoczucie po Pucharach Świata w Azji?
Natalia Maliszewska: – Tak jak pisałam w poście w social mediach, bardzo cieszę się z tych weekendów. Jestem zadowolona.
– Pokazałaś, że wciąż masz w nodze tę moc z zeszłego sezonu. To duży pozytyw.
– Nie muszę nic pokazywać – wiem kim jestem i na co mnie stać. Wiem, że jestem szybka, a światowa czołówka to wciąż grono, w którym się obracam.
– Patrzysz czasem w klasyfikację generalną?
– Nie, bo to nie jest mój cel.
– Ja czasem spojrzę. I widzę, że Kim Boutin wam trochę odjeżdża. Co ona takiego ma w tym sezonie?
– Czy odjeżdża? Jest bardzo szybka. Ale ja też jestem. Do tej pory nie miałyśmy jeszcze momentu, w którym byłaby między nami taka czysta rywalizacja i mogłybyśmy się bezpośrednio "zderzyć".
* * *
– Wrócę na moment do Japonii. W Nagoi pojechałaś na 1000 metrów. Jak traktujesz ten dystans? Nie myślisz o tym, żeby nieco bardziej w niego "uderzyć"?
– Uderzam wtedy, kiedy trenerzy mnie wystawiają. To ich decyzja, a ja im ufam. Wiem, że robią to, co dla nas najlepsze i wystawiają na te dystanse, na których powinniśmy się rozwijać.
– A jak sama się czujesz na "tysiącu"?
– Staję się coraz lepsza. Start w Nagoi był całkiem fajny. Zostałam wypchnięta, ale mimo to wróciłam do biegu i próbowałam wyprzedzać. Skończyło się jak się skończyło, ale moim zdaniem decyzje, które były podejmowane przez sędziów w ten i poprzedni weekend były nie do końca słuszne. Nie zgadzam się z nimi.
– Dyskwalifikacja na 500 metrów w sobotnim półfinale w Szanghaju też była niesłuszna?
– Tak, niesłuszna.
– Jechałaś wtedy za Martiną Valcepiną. Dwie wchodzą do finału. To wyprzedzanie było potrzebne?
– Tak. Chcę wygrywać każdy bieg – taki jest mój cel.
– Przerobiliśmy soboty, czas na niedziele. W Nagoi miałaś emocjonujący finał na "pięćsetkę". Byłaś druga. Popełniłaś błąd w wirażu, w którym wyprzedziły Cię rywalki?
– Chciałam wyprzedzić Kim Boutin. Wzięłam szerszy łuk, żeby nabrać prędkości, czego zazwyczaj nie robi się na pierwszym czy drugim wirażu. One to wykorzystały. To fajny ruch z ich strony. Pokazał mi coś – w przyszłości być może ja będę mogła tak zrobić.
– Ten bieg przypominał mi ćwierćfinał mistrzostw świata, w którym jechałaś. Też odniosłaś takie wrażenie?
– Każdy bieg jest inny i trudno porównywać. Każdy układa się inaczej. Z tygodnia na tydzień nawet zawodnicy potrafią być w nieco innej dyspozycji. Dlatego też nie wolno myśleć: "jechałam już z nią, więc wiem, co zrobi". Trzeba mieć wiele opcji na każdy bieg.
– Czasem zdarzają się rzeczy bardzo nieprzewidywalne. Jak tydzień później. W Szanghaju złoto było o krok i… upadek. Jak do niego doszło? Był kontakt z Chinką?
– Nie pamiętam tego, naprawdę. Jechałam i już wyobrażałam sobie jak przejeżdżam linię mety jako pierwsza. I nagle obudziłam się w bandzie, dojechałam jako ostatnia. Moje uczucie było takie, jakbym nagle nie miała pod sobą lodu – jakbym stanęła na coś, co nie pozwala łyżwie jechać. Jak oglądam ten bieg, to tylko do momentu, w którym jestem pierwsza. Nie myślę, że upadłam i mogłam wygrać ten finał, bo czuję, że go wygrałam. Nie dostałam tylko, jak to mówi trenerka, cukierka na sam koniec.
– Tego dnia miałaś prawo czuć się najlepsza. Byłaś najszybsza na każdym etapie…
– Miałam bardzo dobre czasy. Czułam się bardzo dobrze. Nie muszę nikomu udowadniać, że wciąż tu jestem i jeżdżę dobrze.
– Przed Tobą dwa Puchary Świata w Europie. Lód będzie wolniejszy niż a Azji i Ameryce?
– Trudno powiedzieć. Lód za każdym razem jest inny. Na pewno fajnie by było, żeby był dobry i szybki – takiego będę się spodziewać.
– Stawiasz przed sobą jakieś cele na tę drugą część sezonu?
– Trudno cokolwiek powiedzieć. Puchary Świata to tylko zawody, na których się uczę. Cieszę się, gdy mogę znajdować się w różnych sytuacjach i próbować się w nich odnaleźć i jakoś z nich wyplątać. Fajnie by było ciągle być w finałach. Żebym mogła widzieć swoje nazwisko w TOP 4 i żeby nic się nie zmieniło.
– Najbliższy cel: obrona mistrzostwa Europy?
– Nie chcę nic deklarować. Wiem, co do mnie należy i za każdym razem wychodzę na lód jako osoba, która chce wygrać bieg. I jakkolwiek się on nie skończy, moje nastawienie się nie zmienia.
– Mówimy wciąż o nauce. Czego się nauczyłaś przez ostatnie dwa weekendy?
– Nikt nie widział Natalki Maliszewskiej wyprzedzającej po dużym na 500 metrów. To było bardzo fajne uczucie, że byłam w stanie to zrobić. To nie jest łatwe – trzeba mieć dużo siły i prędkości, żeby coś takiego robić. A ja to zrobiłam. Cieszę się też z tego, że mogłam pojechać najszybszą rundę na całych zawodach. Byłam szybka – to bardzo miłe uczucie i w nogach i w głowie.
PŚ w Nagoi. Finał z udziałem Maliszewskiej:
PŚ w Szanghaju. Finał z udziałem Maliszewskiej:
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.