Po greckiej aferze Paweł Raczkowski w tej kolejce wraca do sędziowania Ekstraklasy. Za wyznaczenie go do prowadzenia meczu Stal Mielec – Miedź Legnica przewodniczącemu Kolegium Sędziów PZPN, Tomaszowi Mikulskiemu, należy się uznanie. To decyzja dobra, odważna i potrzebna. Ale dla wyjaśnienia afery alkoholowej z udziałem czterech polskich sędziów należy zrobić znacznie więcej. Dla reputacji sędziów i dlatego, że konsekwencje zaniechań mogą być bardzo przykre dla arbitrów niższych klas w całej Polsce.