Błaszczykowski sprzedał część udziałów w Wiśle Kraków

👉 Papszun zdecydował. Nie pójdzie drogą Probierza

Trener lidera o... problemach drużyny. "Nie zawsze możemy tego uniknąć"

Czytaj też

Trener lidera o... problemach drużyny. "Nie zawsze możemy tego uniknąć"

W grudniu do roszady doszło w strukturze właścicielskiej Wisły Kraków.

Adam Łanoszka, który do tej pory miał 3,75 procent udziałów dokupił dodatkowe akcje. Odkupił je od Jakuba Błaszczykowskiego.

Obecnie struktura własnościowa Wisły wygląda następująco:

• Jarosław Królewski: 462 626 (53.69%)
• Jakub Błaszczykowski: 131 786 (15.30%)
• Adam Łanoszka: 131 785 (15.29%)
• Władysław Nowak:  32 311 (3.75%)
• Adam Adamczyk:  32 311 (3.75%)
• Inni: 70 804 (8.22%)

Pod hasłem inni znajdują się kibice klubu, którzy kupili akcje podczas ratowania działalności Białej Gwiazdy.

Trener lidera o... problemach drużyny. "Nie zawsze możemy tego uniknąć"

Czytaj też

Trener lidera o... problemach drużyny. "Nie zawsze możemy tego uniknąć"

Nie pomógł nawet apel Nawałki. Prośba Wisły Kraków odrzucona!

Czytaj też

Nie pomógł nawet apel Nawałki. Prośba Wisły Kraków odrzucona!

Walka o licencję

Dlaczego doszło do takiej zmiany? Klub po raz kolejny znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej i najwięksi właściciele musieli sięgnąć do kieszeni.

W ostatnich 12 miesiącach Błaszczykowski, Królewski i Łanoszka pożyczyli Wiśle około 14 milionów złotych w gotówce. Około 6 mln tej kwoty stanowią tegoroczne opłaty licencyjne konieczne, by krakowski klub przeszedł proces licencyjny na dzień 30 listopada. Na dziś wszystkie opłaty zawarte w tegorocznej licencji zostały uregulowane.

W listopadowym wkładzie wspólnicy dofinansowali klub proporcjonalnie do nowego już poziomu akcji. Wcześniej Błaszczykowski odsprzedał Łanoszce 11,54 procent udziałów. Teraz obaj mają prawie tyle samo. Sprzedaż udziałów sprawiła, że Łanoszka zasilił kasę klubu niemal taką samą kwotą co Błaszczykowski. Najwięcej musiał wpłacić Królewski.

Proporcje wpłat dotyczyły tylko tego konkretnego przypadku. Wcześniej Królewski pożyczał klubowi pieniądze, bez oglądania się na zaangażowanie pozostałych właścicieli.

Zwiększenie zaangażowanie Łanoszki w istotny sposób zmienia hierarchię w klubowej strukturze. Do tej pory było dwóch zdecydowanych liderów – teraz do Błaszczykowskiego i Królewskiego dołącza ten trzeci.

Nie pomógł nawet apel Nawałki. Prośba Wisły Kraków odrzucona!

Czytaj też

Nie pomógł nawet apel Nawałki. Prośba Wisły Kraków odrzucona!

Zakpił z oświadczenia PZPN. "Dobrze, że mam przyjaciół"

Czytaj też

Zakpił z oświadczenia PZPN. "Dobrze, że mam przyjaciół"

Niewydolny system

Łanoszka został akcjonariuszem klubu w zimie 2021/22, gdy również realizowana była akcja ratunkowa. Wtedy akcje klubu kupiło trzech nowych akcjonariuszy, w tym także ten krakowski finansista. Pozostali to Władysław Nowak i Adam Adamczyk z firmy Nowak Mosty. Nowak przez chwilę był nawet prezesem klubu. Wysokość posiadanych przez tę dwójkę udziałów nie zmieniła się do dziś.

Dlaczego Łanoszka zaangażował się wówczas w działalność klubu? – Na giełdzie inwestuję odkąd powstała, czyli od 1991 roku. A Wisła to pierwsza inwestycja w życiu, w której kierowałem się sercem, a nie wynikiem finansowym czy analizą ekonomiczną. To poszło prosto z serca. Była potrzeba wzmocnienia finansowego ramienia klubu i zrobiłem to bez większego zastanowienia. Jako kibic Wisły z dziada, pradziada – mówił w styczniu 2022 roku w rozmowie z TVPSPORT.PL.

Teraz musiał raz jeszcze sięgnąć głęboko do kieszeni. Właściciele raz kolejny musieli ratować klub pożyczką, bo zagrożona była licencja na nowy sezon i bieżące funkcjonowanie klubu. To namacalny dowód na to, jak niewydolna finansowo jest dziś Wisła.

Zakpił z oświadczenia PZPN. "Dobrze, że mam przyjaciół"

Czytaj też

Zakpił z oświadczenia PZPN. "Dobrze, że mam przyjaciół"