Barycz Sułów to zupełnie nowa drużyna na mapie Pucharu Polski. Zespół z Dolnego Śląska debiutuje w rozgrywkach na takim szczeblu. Choć brzmi niepozornie, to klub ma kilka mocnych argumentów w ręku: bogatego sponsora, graczy z dużym doświadczeniem, ambitnego trenera oraz oddanych sympatyków. – Czego mamy się obawiać? Jeśli zagramy z taką energią i mocą, jak w regionalnym pucharze, będę spokojny – mówi przed meczem z Lechem II Poznań kapitan Baryczy, Dominik Budzyński.
Puchar Polski: sprawdź wyniki pierwszej rundy [TERMINARZ]
Sułów to najmniejsza (nie licząc Niecieczy) miejscowość na pucharowej mapie tego sezonu. W dolnośląskiej wsi, która niedawno bezskutecznie starała się o przywrócenie praw miejskich, mieszka 1,5 tysiąca osób. Nazywanie tamtejszego klubu kopciuszkiem nieco jednak mija się z prawdą.
Po pokonaniu rezerw Śląska Wrocław, Barycz wygrała okręgowy Puchar Polski, a triumf nad Górnikiem Polkowice i Karkonoszami Jelenia Góra dał jej prymat na Dolnym Śląsku. Klub z czwartej ligi zakwalifikował się na salony. – Nasz klub powstał w 1947 roku, ale nigdy nie mieliśmy okazji grać w rozgrywkach na szczeblu centralnym. To dla nas historyczny sukces. Czeka nas wielkie święto w Sułowie – podkreśla prezes Dominik Trzeciak.
Dolny Śląsk to piłkarski region, ale Milicz i jego okolice nigdy nie słynęły z futbolowych tradycji. Barycz Sułów stara się wypełnić tę lukę. Klub rozwija się w błyskawicznym tempie. Jeszcze pięć lat temu miał jedną drużynę seniorów i dwie grupy dziecięce. Obecnie drużyn dziecięco-młodzieżowych jest aż 11, a niedawno w klasie B zadebiutowały rezerwy. Nad stadionem w Sułowie wyrosły jupitery, ponadto też trwa budowa pełnowymiarowego boiska ze sztuczną murawą.
– Akademia to moje oczko w głowie. Pierwsza drużyna jest ważna, ale musimy dbać o rozwój dzieci. To dla nich tworzymy infrastrukturę, budujemy boiska, żeby wychowywać ich poprzez sport i odciągać od telefonów. Zważywszy na to, że jesteśmy małą miejscowością, udaje się to nam wyśmienicie – zaznacza Trzeciak.
Nietrudno domyślić się, że za takim projektem musi stać silny mecenas. Odpowiedzią jest nazwisko Tarczyński. Producent wędlin sponsoruje reprezentację Polski, a także firmuje nazwę stadionu we Wrocławiu. Jeśli chodzi o Barycz, przedsiębiorstwo jest sponsorem strategicznym, a jego właściciel pełni funkcję wiceprezesa. Wybór klubu był oczywisty – Jacek Tarczyński mieszka właśnie w Sułowie, a siedziba firmy znajduje się ledwie 10 minut od stadionu.
– Nie ma co ukrywać, że klub jest oparty na panu Jacku Tarczyńskim. Oprócz bieżącego funkcjonowania, to również rozwój infrastruktury i stadionu jest współfinansowany ze środków firmy Tarczyński S.A. Wspiera nas również lokalny samorząd. W tym roku gmina Milicz sfinansowała i oddała do użytku nowo wybudowaną część budynku klubowego, co stanowi dla nas kolejny krok w rozwoju – tłumaczy Dominik Trzeciak. Gdy pytamy go, czy Barycz Sułów chce pójść śladami Wieczystej Kraków, tylko się uśmiecha.
– Każdy nasz transfer jest przemyślany. Nie przepłacamy zawodników, nie szastamy pieniędzmi. Pan Jacek kocha sport. Bardzo go cieszy to, co robimy, jak się rozrasta nasza akademia. To wszystko go napędza do dalszego inwestowania, ale wszystko dzieje się w sposób zdroworozsądkowy – wyjaśnia prezes klubu.
Jest jednak coś, co łączy oba zespoły. Władze Baryczy chcą grać bowiem w lidze, w której obecnie występuje Wieczysta. W Sułowie celują w Betclic 2 Ligę, choć na razie rozpoczęli czwarty sezon w czwartej lidze. Realizacji celu ma dokonać drużyna, której piłkarze rozegrali łącznie 400 meczów i strzelili 42 gole w Ekstraklasie. Pierwszą gwiazdą klubu został Jakub Smektała (kiedyś Piast Gliwice, Ruch Chorzów), odnaleziony w pobliskim Piaście Kobylin (rewelacji Pucharu Polski z 2009 roku). Potem w ruch poszły kontakty.
– Zatrudniając na stanowisku trenera Janusza Kudybę, dostaliśmy kontakt do Dominika Budzyńskiego. Spotkaliśmy się we Wrocławiu. Bardzo spodobała się mu nasza wizja klubu i przyjął naszą ofertę. Potem poszło już po nitce do kłębka. Dzięki Dominikowi i jego znajomościom w środowisku, a także umiejętności docierania do ciekawych zawodników z 1. i 2. ligi naszego kierownika drużyny, Łukasza Iwanickiego, zainteresowaliśmy naszym pomysłem zawodników ze szczebla centralnego – opowiada prezes Trzeciak.
– Jeśli mam możliwość, to pomagam i opowiadam kolegom, jak fajnym klubem jest Barycz. Mogę o nim mówić tylko w superlatywach. W Sułowie czuć głód piłki. Sporo kibiców przychodzi nawet na spotkania ligowe. Choć to mała miejscowość, to każdy chce tutaj jak najlepiej dla klubu – dodaje Dominik Budzyński. 32-latek bronił między innymi w Polonii Warszawa, Śląsku Wrocław i ŁKS-ie, natomiast w Baryczy pełni jeszcze funkcję kapitana.
Najbardziej znaną postacią w Sułowie jest "Mister Wolej", czyli Piotr Grzelczak (m.in. Widzew Łódź, Lechia Gdańsk, ekstraklasa w Grecji i Kazachstanie). Nie można jednak pominąć też pomocnika Wojciecha Łuczaka (Górnik Zabrze, ŁKS), stopera Łukasza Bogusławskiego (Górnik Łęczna) czy grającego na boku defensywy Patryka Calińskiego (Śląsk, Zagłębie Sosnowiec). Wszyscy, z wyjątkiem ostatniego, mają już ponad 30 lat.
– Mamy dużo doświadczenia. To nie tylko piłkarze z przeszłością w Ekstraklasie, ale i tacy, którzy regularnie występowali w drugiej, trzeciej lidze. Kadra jest dosyć zbalansowana – przyznaje Budzyński. – Mamy kilku zawodników z doświadczeniem na poziomie centralnym. Wnoszą oni do drużyny mnóstwo jakości. Poza nimi jest też kilku graczy w wieku dobrym dla piłkarza, też z wieloma występami ligowymi. No i zawodnicy młodsi, choć też już ograni na całkiem niezłym poziomie. To mieszanka, która może sporo zdziałać – tak charakteryzuje zespół trener Tomasz Horwat.
Postać szkoleniowca również nie jest anonimowa. 43-letni Horwat był asystentem wielu szkoleniowców na poziomie centralnym. Bardzo dobrze zna się z Ireneuszem Mamrotem, ale współpracował też m.in. z Ryszardem Tarasiewiczem czy Stanislavem Vargą. Przez chwilę samodzielnie prowadził GKS Tychy, był także dyrektorem sportowym akademii Śląska. Zatrudnienia w Sułowie nie postrzega jako kroku w tył.
– Przekonała mnie wizja klubu i jego plan rozwoju. Prezes był bardzo konkretny w naszych negocjacjach. Chcemy zrobić awans do wyższej ligi, ponadto budowana jest infrastruktura. Nie ukrywam też, że dzięki pracy w Sułowie mogę być na miejscu, przy rodzinie – wyjaśnia Horwat.
Ostatnie dni na Dolnym Śląsku minęły pod znakiem walki z powodzią. Sułów znajduje się w Dolinie Baryczy, którą wielka woda oszczędziła. Klub odczuł jednak złą sytuację w regionie, bowiem odwołano jego dwa ostatnie mecze. O grze z Moto-Jelczem Oława w momencie, gdy przez to miasto przechodziła fala kulminacyjna, nie mogło być mowy. – Gry wewnętrzne czy treningi nigdy nie zastąpią meczów o stawkę, ale zagraliśmy już sporo kolejek, mieliśmy też mecz o dolnośląski superpuchar. Zawsze są dwie strony medalu. Rytm meczowy jest bardzo ważny, z drugiej strony może nasz głód grania będzie większy – uważa trener.
W rytmie meczowym jest natomiast rywal Baryczy. Lech II Poznań po spadku do trzeciej ligi gra w kratkę – ma tyle samo zwycięstw, remisów i porażek, choć ostatnio wiedzie mu się fatalnie. Rezerwy Kolejorza przegrały trzy spotkania z rzędu. Czwartoligowiec z Dolnego Śląska nie obawia się marki przeciwnika.
– Pokazaliśmy, że nawet z zespołami o ligę czy dwie wyżej potrafimy grać jak równy z równym. Podobnie jest z Lechem. To kolejny zespół wyżej notowany od nas. Nie wiemy, w jakim składzie do nas przyjedzie, bo dzień później pierwsza drużyna również gra w pucharze. To pewien kłopot w kontekście analizy. My jednak przystępujemy do tego meczu bez żadnej presji i kompleksów. Patrzymy na środę z optymizmem. Myślę, że mamy realne szanse na awans. To piękna przygoda. Oby trwała jak najdłużej – podkreśla Horwat.
Bojowo nastawiony jest Budzyński, który ma z Lechem warunki do wyrównania. W 2019 roku, gdy bronił barw ŁKS-u, mierzył się z Kolejorzem w 1. rundzie Pucharu Polski. – Z jednej strony to miłe wspomnienie, bo miałem bardzo dużo udanych interwencji. Z drugiej – dostałem bramkę w 120. minucie. Już czekaliśmy na rzuty karne, gdzie mogło zdarzyć się wszystko. Mam nadzieję, że teraz zrewanżuję się i choćby w tej 120. minucie będziemy o tę jedną bramkę lepsi – mówi kapitan Baryczy.
– Z takim rywalem, jak rezerwy Lecha, nasze szanse są trochę większe niż z zespołami z Ekstraklasy, 1. czy 2. ligi, chociaż akademia Lecha jest jedną z najlepszych w Polsce. Po cichu liczyłem, że natrafię na którąś ze swoich byłych drużyn. Może w drugiej rundzie… Pokonaliśmy Polkowice, rezerwy Śląska i Karkonosze. Czego więc mamy się obawiać? Trzecioligowcy mieli z nami ciężko, a Lech też gra na tym poziomie. Jeśli zagramy z taką energią i mocą, jak w regionalnym pucharze, będę spokojny – dodaje Budzyński.
Barycz stoi przed naprawdę sporą szansą. Wątpliwe, aby trener Niels Frederiksen delegował do Sułowa piłkarzy pierwszego zespołu, gdy ten już w czwartek zagra w pucharze z Resovią. Ponadto na Dolny Śląsk nie wybiera się też wielu kibiców z Poznania (miejscowi sympatyzują głównie ze Śląskiem Wrocław). Barycz zagra u siebie przy nadkomplecie widzów. Na kameralnym stadionie, który może pomieścić 650 widzów, zainstalowane zostaną dodatkowe trybuny. Bilety są na wyczerpaniu.
– Zwycięstwo w pucharze regionalnym było dla nas olbrzymim sukcesem i historyczną chwilą. Dzięki temu, że zagramy na szczeblu centralnym, wiele osób może usłyszeć o nas i o naszym małym Sułowie. To będzie święto dla nas oraz kibiców. Cała miejscowość szykuje się na ten dzień – zaznacza trener Horwat.
Początek meczu w Sułowie w środę o godzinie 18:00.
– wtorek, 24 września
13:00 Sandecja Nowy Sącz – Cracovia 3:2 [RELACJA]
14:30 Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Lechia Gdańsk 1:1, k. 4-3 [RELACJA]
15:00 Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Odra Opole 0:5
17:00 ŁKS II Łódź – Kotwica Kołobrzeg 2:3
17:30 Elana Toruń – Widzew Łódź 1:3 [RELACJA]
18:00 Wisła Płock – Warta Poznań 0:1
19:22 Bruk-Bet Termalica Nieciecza – GKS Katowice 2:3 [RELACJA]
20:30 Stal Rzeszów – Pogoń Szczecin [RELACJA]
– środa, 25 września
14:30 Hutnik Kraków – Piast Gliwice [transmisja w TVP]
15:00 Podhale Nowy Targ – Ruch Chorzów
15:30 Siarka Tarnobrzeg – Star Starachowice
15:30 Avia Świdnik – Polonia Bytom
15:30 Concordia Elbląg – Lechia Zielona Góra
17:30 Korona Kielce – Stal Mielec [transmisja w TVP]
18:00 MKS Kluczbork – Unia Swarzędz
18:00 Olimpia Grudziądz – GKS Tychy
18:00 Wigry Suwałki – Świt Szczecin
18:00 Chrobry Głogów – Polonia Warszawa
18:30 Barycz Sułów – Lech II Poznań
19:00 Stal Stalowa Wola – Arka Gdynia [transmisja w TVP]
19:00 Miedź Legnica – Raków Częstochowa [transmisja w TVP]
19:00 Górnik Łęczna – Puszcza Niepołomice
19:30 Chojniczanka Chojnice – Znicz Pruszków
20:30 Górnik Zabrze – Radomiak Radom [transmisja w TVP]
– czwartek, 26 września
12:15 Grom Nowy Staw – ŁKS Łódź [transmisja w TVP]
14:30 Podbeskidzie Bielsko Biała – Zagłębie Lubin [transmisja w TVP]
17:00 Resovia – Lech Poznań [transmisja w TVP]
– środa, 2 października (przełożony z 25 września)
19:00 Unia Skierniewice – Motor Lublin
14:00
Ruch Chorzow/Legia Warszawa
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.