Dokładnie pięćdziesiąt lat temu Górnik Zabrze napisał jeden z najpiękniejszych rozdziałów w historii polskiego futbolu. Awansował do finału Pucharu Zdobywców Pucharów, w którym zmierzył się z Manchesterem City. Choć w strugach ulewnego deszczu na wiedeńskim Praterze uległ Anglikom, na zawsze pozostał w sercach kibiców. Do dziś jest jedyną drużyną znad Wisły, która zagrała o europejskie trofeum.