To nie był udany dzień dla reprezentacji Polski, która w czeskich Racicach rywalizuje w mistrzostwach świata w wioślarstwie. Męska czwórka podwójna wprawdzie zachwyciła i z najlepszym czasem awansowała do finału, ale pozostałe osady odpadły z rywalizacji o medale. W piątek popłyną jeszcze dwie, ale bez względu na ich wyniki, będzie to dla biało-czerwonych jeden z najsłabszych startów w mistrzostwach globu od kilku lat.
POLECAMY: Ekscytujący sposób oglądania futbolu w TVP. Już od czwartkowego meczu z Holandią!
W czwartkowych półfinałach wystartowało pięć polskich osad. Największe szanse na zwycięstwo dawano męskiej czwórce podwójnej. Wicemistrzowie Europy: Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup i Dominik Czaja potwierdzili, że są w wybornej formie. Nie dość, że z pełną kontrolą zwyciężyli w swoim półfinale, to zrobili to z dużo lepszym czasem od triumfatorów drugiego półfinału, Włochów. Polacy byli od nich szybsi o ponad pięć sekund, a w swoim biegu wyprzedzili Rumunów i Holendrów.
– Nie porównujemy tych czasów, bo bieg biegowi nie równy, wiatr też wieje w różnych kierunkach, ale z półfinału jesteśmy bardzo zadowoleni. Jechaliśmy swoją jazdę, staraliśmy się cały czas kontrolować bieg i odpowiadać Rumunom na ich ataki. I to się udało. Nawet na finiszu jeszcze raz nas zaatakowali, ale też potrafiliśmy dobrze na to zareagować. Czujemy się dużo lepiej, niż podczas mistrzostw Europy. Trener zadbał o to, by pik formy był na ten najważniejszy start. Czekamy na finał – powiedział po półfinale Biskup. A trener Aleksander Wojciechowski dodał: – Jestem bardzo zadowolony, bo chłopcy popłynęli tak, jak oczekiwałem. Patrzyłem na polskie osady w półfinałach i przez chwilę wystraszyłem się tych piątych miejsc. A tak na poważnie, to czekamy już na finał, w którym wszystko jest możliwe. Najważniejsze, że jesteśmy w optymalnej formie. Skład finału: Polska, Rumunia, Holandia, Włochy, Estonia, Wielka Brytania.
W finale nie zobaczymy kobiecej czwórki podwójnej. W tej konkurencji Polki też przyzwyczaiły nas do sukcesów. Od 2017 roku, z mistrzostw świata zawsze wracały z medalem. Teraz pływają w zmienionym składzie, ale wciąż należą do światowej czołówki. Katarzyna Zillmann, Marta Wieliczko, Katarzyna Boruch, Joanna Dittmann nie zrealizowały jednych celu i nie awansowały do finału A. Zajęły w półfinale 5. miejsce z dużą, bo 10-sekundową stratą do trzecich na mecie Szwajcarek. Triumfatorki tego półfinału, Chinki były od Polek szybsze o ponad 12 sekund.
W rywalizacji czwórek bez sterniczki półfinał był "małym" finałem. W stawce m.in. mistrzynie olimpijskie Australijki i srebrne medalistki z Tokio, Holenderki. Już po pierwszych 500 metrach było widać, że Polki nie będą w stanie nawiązać z nimi równorzędnej walki. Zuzanna Lesner, Barbara Jęchorek, Olga Michałkiewicz i Weronika Kaźmierczak rozpoczęły od kilkusekundowej straty, ale w połowie dystansu do trzecich Dunek traciły już 23 metry. Na finiszu Dunki osłabły, a zaimponowały Rumunki. Holandii nie zdołały dogonić, ale wyprzedziły Australijki. Polki ostatecznie przypłynęły piąte, do trzeciego miejsca straciły 11 sekund.
– To nie był dla nas dobry wyścig. Wiele błędów technicznych, które wytrącały wspólne rozpędzenie łodzi. Stać nas na znacznie więcej. Jesteśmy zespołem i bierzemy to wszystko pod lupę, żeby w finale B powalczyć o jak najwyższą lokatę – powiedziała Michałkiewicz.
Poniżej oczekiwań popłynęła także męska czwórka bez sternika. Broniący tytułu mistrzów świata, chociaż w innym składzie niż w 2019 roku, to z pewnością też liczyli na lepszy wynik. Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Piotr Juszczak i Łukasz Posyłajka zajęli w półfinale 6. miejsce, tracąc do trzecich Ukraińców cztery sekundy i tylko przez pierwszą połowę dystansu płynęli blisko premiowanej lokaty, podtrzymując szanse na pierwszą trójkę. Wygrali Brytyjczycy przed Australijczykami i Ukraińcami.
Ciekawie było w półfinale dwójek bez sternika, w którym o awans walczyli Michał Szpakowski i Adam Woźniak. Przewagę szybko wypracowali Brytyjczycy i Rumuni i w połowie dystansu było wiadomo, że to oni powalczą o zwycięstwo. Pozostałym osadom pozostałe walka o trzecie, także premiowane awansem miejsce. Na półmetek Polacy, Nowozelandczycy i Włosi wpłynęli niemal równo, ale im bliżej było mety, tym Matt Mcdonald i Thomas Mackintosh z Nowej Zelandii odjeżdżali rywalom. To oni z trzeciego miejsca awansowali do finału, Szpakowski i Woźniak zajęli 5. miejsce ze stratą do nich ponad sześciu sekund.
Polska na razie tylko z jednym awansem do finału mistrzostw świata w wioślarstwie, mamy też jedną osadę w mistrzostwach w parawioślarstwie. Grono finalistów może powiększyć się jeszcze tylko o dwie osady. W piątek o awans powalczą Piotr Płomiński (M1x) oraz Szymon Pośnik i Krzysztof Kasparek (M2x).
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.