| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Bartosz Salamon zasłużył na czerwoną kartkę. VAR się pospieszył

Bartosz Salamon (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)
Bartosz Salamon faulował Josue (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk/TVP)

Bartosz Salamon za swoje postępowanie wobec Josue powinien zobaczyć czerwoną kartkę. Dla przewinienia, które popełnił, nie ma okoliczności łagodzących. Sędzia Szymon Marciniak sam mógł nie dostrzec faulu, ale sędziowie VAR powinni mu w tej sytuacji pomóc.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Gratuluję drużynie... cierpienia". Zaskakujące słowa po hicie

Czytaj też

Legia Warszawa pokonała Lecha Poznań 2:1 w PKO BP Ekstraklasie (fot: PAP)

"Gratuluję drużynie... cierpienia". Zaskakujące słowa po hicie

Czy Bartosz Salamon powinien dostać czerwoną kartkę?

Sędzia wideo Piotr Lasyk najwyraźniej zbytnio się pospieszył i być może nie dostrzegł szczegółów zdarzenia. Na ujęciach wideo widać je wyraźnie. Powtórki z dwóch kamer pozwalają przypuszczać, że w postępowaniu Bartosza Salamona wobec Josue znacznie bardziej prawdopodobna jest premedytacja niż przypadek.

Salamon zaatakował Josue tuż przy linii środkowej boiska. Kiedy zawodnik Legii przyjął piłkę, piłkarz Lecha podbiegł do niego i najpierw prawą dłonią uderzył go w klatkę piersiową w okolicy mostka, a lewą pchnął w plecy. Josue zaczął się przewracać, ale trudno stwierdzić, czy z powodu bólu w klatce piersiowej, z powodu pchnięcia czy może z obu powodów jednocześnie.

"Gratuluję drużynie... cierpienia". Zaskakujące słowa po hicie

Czytaj też

Legia Warszawa pokonała Lecha Poznań 2:1 w PKO BP Ekstraklasie (fot: PAP)

"Gratuluję drużynie... cierpienia". Zaskakujące słowa po hicie

Bartosz Salamon uderza Josue w klatkę piersiową i po chwili pcha go w plecy. (fot. Canal Plus)
Bartosz Salamon uderza Josue w klatkę piersiową i po chwili pcha go w plecy. (fot. Canal Plus)

Gdy Josue był już w parterze w pozycji poziomej, przodem ciała przylegając do murawy, piłka leżała na jego nogach w okolicy tylnej części kolan.

Na kadrach zamieszczonych poniżej widać wyraźnie, że Salamon stał tuż obok, pochylony, z twarzą skierowaną w stronę ciała Josue. Mimo że piłka nie była zablokowana, nie była niczym przez nikogo zasłonięta, zawodnik Lecha nie wykonał próby zagrania piłki, nie próbował jej trącić, pchnąć czy kopnąć – ani lewą nogą ani prawą.

Gdy piłkarz gospodarzy stanął całym ciężarem ciała na swojej lewej nodze, zaczął robić krok prawą nogą w kierunku miejsca na murawie, gdzie znajdowała się dłoń Josue.

Bartosz Salamon w tym momencie powinien widzieć piłkę, Josue i jego dłoń. Nie zagrał piłki, zrobił krok w stronę dłoni rywala. (fot. Canal Plus)
Bartosz Salamon w tym momencie powinien widzieć piłkę, Josue i jego dłoń. Nie zagrał piłki, zrobił krok w stronę dłoni rywala. (fot. Canal Plus)

Kiedy Salamon korkami prawego buta nadepnął na dłoń Josue, nie cofnął tej nogi, nie podniósł jej od razu, lecz wręcz przeciwnie – oparł ciężar ciała właśnie na tej nodze. Jakby nigdy nic, lewą nogę podniósł w celu wykonania kolejnego kroku.

Na trzecim z poniższych kadrów widać, że Josue musiał poczuć korki rywala na swojej ręce od razu, gdyż szybko postarał się ją wyjąć spod buta Salamona. Na tym trzecim kadrze widać też spontaniczny grymas na twarzy zawodnika Legii.

Bartosz Salamon przeszedł się po ręce Josue jakby się nic nie stało, po czym zrobił kolejny krok. (fot. Canal Plus)
Bartosz Salamon przeszedł się po ręce Josue jakby się nic nie stało, po czym zrobił kolejny krok. (fot. Canal Plus)

Na ujęciach z kamery ustawionej z drugiej strony boiska widać jeszcze lepiej, że pochylony Salamon miał twarz skierowaną w kierunku ciała Josue. Kolejne trzy kadry dowodzą, że głowa zawodnika Lecha poruszała się bardziej w kierunku ręki Josue niż w kierunku piłki.

Czy Bartosz Salamon mógł nie widzieć ani nie czuć, że stawia korki na ręce przeciwnika? (fot. Canal Plus)
Czy Bartosz Salamon mógł nie widzieć ani nie czuć, że stawia korki na ręce przeciwnika? (fot. Canal Plus)

Powyższe kadry nie dowodzą jednoznacznie, że Salamon nadepnął na rękę rywala z premedytacją, ale zgodnie z "Przepisami gry” premedytacja, celowość czy zamiar wcale nie są niezbędne do tego, żeby zawodnika ukarać czerwoną kartką.

Argument, że zawodnik Lecha nadepnął na rękę piłkarza Legii przypadkowo czy niechcący, jest niezgodny z "Przepisami gry". Brak czerwonej kartki w tej sytuacji kłóci się nie tylko z regułami gry, ale również kłóci się z czerwonymi kartkami, które:

Artur Jędrzejczyk zobaczył w jesiennym meczu z Pogonią Szczecin – to przypadek, który szczególnie warto przestudiować w kontekście niewykluczenia Salamona,

CZYTAJ TEŻ: Pogoń – Legia: liczne wątpliwości wokół czerwonej kartki dla Artura Jędrzejczyka, ale decyzja sędziów jest niepodważalna

Bartosz Kapustka zobaczył tydzień temu w spotkaniu z Radomiakiem – to przypadek wykluczenia z powodu faulu ewidentnie przypadkowego,

CZYTAJ TEŻ: Bartosz Kapustka zasłużył na czerwoną kartkę w meczu z Radomiakiem Radom

oraz kłóci się z czerwonymi kartkami, które również zostały pokazane bez względu na intencje, ale z uwzględnieniem skutku, a które otrzymali:

Bartosz Jaroch z Wisły Kraków w meczu z Motorem Lublin

CZYTAJ TEŻ: Wisła Kraków przegrała z Motorem, ale jest poważna kontrowersja…

Marek Hanousek z Widzewa Łódź w meczu z Rakowem Częstochowa.

Najwyraźniej warto tu przypomnieć, że intencje, celowość czy zamiar albo ewentualnie przypadkowość – w kontekście fauli i potencjalnych fauli – po raz ostatni były zapisane w "Przepisach gry" w wydaniu z 1994 roku. Wkrótce później takie okoliczności przestały mieć jakiekolwiek znaczenie.

Od wydania "Przepisów gry" w roku 1995, w kontekście fauli czy potencjalnych fauli liczy się tylko skutek. W zależności od winy jednej albo drugiej strony sędzia dyktuje rzut wolny albo karny dla jednej albo drugiej strony. W przypadku przewinień równoczesnych sędzia odgwizduje przewinienie cięższe.

Właśnie z powyższego powodu pierwsza bramka dla Legii w meczu z Lechem została anulowana. Sędzia Szymon Marciniak pierwotnie zastosował korzyść, gdyż Afonso Sousa atakował Macieja Rosołka w sposób przynajmniej nieostrożny, jednak piłka trafiła do Marka Guala, który podał do Pawła Wszołka, a ten skierował ją do siatki. W ujęciu z kamery głównej wyglądało na to, że była to doskonała decyzja arbitra. Tak też mógł myśleć sędzia widząc piłkę w siatce – do czasu interwencji sędziego wideo.

W tym przypadku VAR interweniował, ponieważ Rosołek niejako przekroczył granice obrony koniecznej i broniąc się przed atakiem Sousy skierował korki swojego buta w stronę rywala. Trafił go, a to było przewinienie cięższe niż to, po którym była zastosowana korzyść. Dlatego konieczna była zmiana decyzji, anulowanie gola i podyktowanie rzutu wolnego dla Lecha.

Wyżej: wydanie "Przepisów gry" z 1994 roku – ostatnie, które przy ocenie, czy zdarzenie było faulem, nakazywało brać pod uwagę intencjonalność, czyli celowość, rozmyślność albo przypadkowość. Pod wydaniem z 1994 roku – wydanie z 1995 – pierwsze, które faule dzieli na nieostrożne, nierozważne i z nieproporcjonalną siłą. Pierwsze, które pomija kwestię intencji, celowości, rozmyślności i przypadku. (fot. FIFA, The IFAB/Rafał Rostkowski)
Wyżej: wydanie "Przepisów gry" z 1994 roku – ostatnie, które przy ocenie, czy zdarzenie było faulem, nakazywało brać pod uwagę intencjonalność, czyli celowość, rozmyślność albo przypadkowość. Pod wydaniem z 1994 roku – wydanie z 1995 – pierwsze, które faule dzieli na nieostrożne, nierozważne i z nieproporcjonalną siłą. Pierwsze, które pomija kwestię intencji, celowości, rozmyślności i przypadku. (fot. FIFA, The IFAB/Rafał Rostkowski)
Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych i pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych dla sędziów zawodowych;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland, czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, programu uznawanego za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie, trwającego od roku 2008 do 2017;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni.
Zobacz też
Transferowy majstersztyk mistrza. Mocno komplementuje Ekstraklasę
Enzo Ebosse już raz zatrzymał Antony'ego, gwiazdę reprezentacji Brazylii, a obecnie Realu Betis (fot. Getty).
tylko u nas

Transferowy majstersztyk mistrza. Mocno komplementuje Ekstraklasę

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Dwa karne, czerwona kartka, a wszystko dzięki VAR. Teraz awans?
Jacek Małyszek i Damian Sylwestrzak w Krakowie stworzyli bardzo dobrze współpracujący zespół sędziowski (foy. Getty Images)
polecamy

Dwa karne, czerwona kartka, a wszystko dzięki VAR. Teraz awans?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Który mecz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25 w TVP? To spotkanie pokażemy w niedzielę 30 marca!

Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki
Niezbędnik kibica 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Poznaj terminarz, wyniki i przewidywane składy (28.03.-31.03.2025)

Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lechia poza strefą spadkową. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasy 2024/25 [aktualizacja 29.03.2025]

Lechia poza strefą spadkową. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
29 marca 2025
28 marca 2025
16 marca 2025
Terminarz
dzisiaj
jutro
04 kwietnia 2025
05 kwietnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
26
24
50
4
26
13
44
5
26
13
41
6
26
7
41
7
25
7
40
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
26
-2
33
11
25
-7
33
12
26
-9
33
13
25
-5
31
15
26
-17
24
16
25
-12
23
17
25
-17
23
18
26
-12
21
Rozwiń
Najnowsze
Kończy karierę, upadł w niedzielę w Planicy [WIDEO]
Kończy karierę, upadł w niedzielę w Planicy [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Andre Fussengger miał sporo pecha w Planicy (fot. Getty/inSJders).
Oto faworyci do funkcji selekcjonera reprezentacji Brazylii
Jorge Jesus (fot. Getty)
Oto faworyci do funkcji selekcjonera reprezentacji Brazylii
| Piłka nożna 
Transferowy majstersztyk mistrza. Mocno komplementuje Ekstraklasę
Enzo Ebosse już raz zatrzymał Antony'ego, gwiazdę reprezentacji Brazylii, a obecnie Realu Betis (fot. Getty).
tylko u nas
Transferowy majstersztyk mistrza. Mocno komplementuje Ekstraklasę
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sochan robił co mógł, ale Spurs znów przegrali
Jeremy Sochan (fot. Getty Images)
Sochan robił co mógł, ale Spurs znów przegrali
| Koszykówka 
Wielki żużel w niedzielę w TVP! "Nie muszę nikogo zachęcać"
Krzysztof Buczkowski (fot. 400mm.pl/
tylko u nas
Wielki żużel w niedzielę w TVP! "Nie muszę nikogo zachęcać"
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Mocna opinia ws. Świątek. "Zejdźmy na ziemię"
Iga Świątek podczas Miami Open (fot. Getty).
Mocna opinia ws. Świątek. "Zejdźmy na ziemię"
| Tenis / WTA (kobiety) 
Bułka doceniony we Francji! Znalazł się wśród najlepszych
Marcin Bułka (fot. Getty Images)
Bułka doceniony we Francji! Znalazł się wśród najlepszych
| Piłka nożna / Francja 
Do góry