| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa zajmuje obecnie szóste miejsce w PlusLidze. Wysoka pozycja klubu jest pozytywnym zaskoczeniem, szczególnie że przed sezonem mierzył się on z problemami natury trenerskiej, spowodowanymi odejściem Igora Kolakovicia. – Pracujemy dobrze i gramy dobrze – mówi Łukasz Żygadło, dyrektor klubu spod Jasnej Góry.
Informacje o tym, że Igor Kolaković, były szkoleniowiec Aluron Virtu CMC Zawiercie, a także kadry Serbii czy Iranu, zostanie nowym trenerem Steam Hemarpol Norwid Częstochowa dotarły do nas już w marcu 2024 roku. Potwierdziły się, ale pod koniec maja pojawiły się kolejne doniesienia. Szkoleniowiec miał nie poprowadzić nawet treningu i odejść z klubu po trzech tygodniach, bo na stole był drugi kontrakt – z Halkbankiem Ankara. To był szok.
– Aby przekonać Igora Kolakovicia do dołączenia do zespołu z Częstochowy, musieliśmy zaprezentować mu konkretną wizję drużyny, którą planowaliśmy zbudować. W praktyce oznaczało to, że skład był już niemal w pełni dopracowany. W odpowiednim momencie wszystkie elementy układanki musiały się zgrać, tworząc spójny obraz. To był system naczyń połączonych. Zawodnicy chcieli trenera, trener chciał zawodników, a my chcieliśmy mieć dobry zespół – zdradza TVPSPORT.PL Łukasz Żygadło, dyrektor klubu.
– Szkoleniowiec przyjechał do Częstochowy zwiedził miasto, zobaczył warunki do treningu i bardzo mu się tu spodobało. Nagrał nawet wideo do sponsorów, które puściliśmy im na zakończenie sezonu. Mówił, że jest bardzo zadowolony, że będzie trenerem naszego klubu. Ostatecznie kilka tygodni później poinformowano nas, że poza kontraktem z nami postanowił podpisać umowę z zespołem z Turcji. To postawiło nas w bardzo trudnym położeniu – dodaje.
Była końcówka maja. Nie trzeba więc wyjaśniać, w jak trudnym położeniu postawiony został Steam Hemarpol Norwid Częstochowa bez trenera. Działać trzeba było więc szybko.
Ostatecznie trenerem drużyny z Częstochowy został Cezar Douglas Silva, czyli trener dość "egzotyczny" dla polskiego kibica. Wcześniej prowadził zespoły z Brazylii Volley Futuro, Taubate, z którymi zdobywał medale i puchar w tamtejszych rozgrywkach, a także Włoch, jak Abba Pineto, Farmitalia Catania czy Tonno Callipo Calabria Vibo Valentia.
– To, jak kompleksowo podeszliśmy do budowaniu zespołu, pozwoliło nam w tej sytuacji dość szybko zareagować i wrócić do rozmów z trenerami, nad którymi wcześniej się zastanawialiśmy. Wybraliśmy Cezara Douglasa Silvę. Wiedziałem, co robił wcześniej, z jakimi zawodnikami pracował w Brazylii i jak ułożyła się jego historia w Serie A. Nie żałujemy, że się na niego zdecydowaliśmy. Pracujemy dobrze i gramy dobrze. Cały czas się rozwijamy – zdradza Łukasz Żygadło.
– Z poprzedniego roku zostało trzech zawodników. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak trudno nam będzie to wszystko poukładać. Kilka razy w karierze byłem w klubie, który zaczynał tworzyć historię poprzez całkiem nowy skład. W takiej sytuacji teoretycznie większość rzeczy powinna funkcjonować, ale nie zawsze tak bywa. Niby widzi się, jak chłopaki pracują tydzień po tygodniu, ale mimo to inną kwestią jest przełożenie tego na mecz. Wiedziałem jednak, że mamy zawodników, którym zależy chcą się rozwijać i którzy walczą. Taki właśnie zespół chcieliśmy stworzyć – zaznacza.
Szóste miejsce na początku rozgrywek PlusLigi udało się osiągnąć nie mając największych możliwości budżetowych.
To dopiero drugi sezon Steam Hemarpol Norwid Częstochowa w PlusLidze. Rozgrywki 2023/2024 zamknął na piętnastej, przedostatniej pozycji, broniąc się przed spadkiem. W tym roku sytuacja jest inna. Kluby bardzo mocno skupiły się na uwarunkowaniach regulaminowych przy tworzeniu składu, wiedząc, że PlusLigę opuszczą aż trzy zespoły, bowiem zostanie ona zmniejszona.
Jak więc stworzyć zespół, który się utrzyma? – Budżet? Może nawet trochę niższy niż połowa stawki. Chcę jednak podkreślić, że opieramy się praktycznie wyłącznie na pieniądzach od prywatnych sponsorów, którzy ufają klubowi od długiego czasu. Samo miasto ma mały, ale istotny wkład finansowy w klub – przekonuje Łukasz Żygadło. To dlatego też dyrektor z prezesem klubu bardzo uważnie podeszli do kwestii budowy drużyny.
W klubie z Częstochowy występują uznane nazwiska. Jednym z najgłośniejszych transferów było pozyskanie Milada Ebadipoura, który lata spędził w PGE Skrze Bełchatów. Do drużyny dołączyli też Bartłomiej Lipiński czy Sebastian Adamczyk. Doszli również dwaj liderzy, którzy nie są postaciami z pierwszych stron gazet, a w zespole spełnili swoją rolę. Istotną kwestią było więc odpowiednie przeszukanie rynku.
– Budując ten zespół wyobrażałem samego siebie w nim grającego. Analizowałem, co będzie istotne z punktu widzenia technicznego i charakterologicznego, aby team dobrze funkcjonował. Przyglądałem się rozgrywającym, którzy mogliby szybko odnaleźć się w nowym zespole i od razu narzucić wysokie tempo gry. Obserwowałem Quinna i jego styl, zauważyłem, że ma w sobie to, czego szukaliśmy – cechy lidera. To właśnie dlatego zdecydowaliśmy się go pozyskać – mówi Łukasz Żygadło.
Podobnie było w przypadku Patrika Indry znanego z Francji i kadry Czech. – Patrik był przez dwa lata we Francji, był punktowym liderem. Wygrał mistrzostwo Czech. Rozmawiałem też z ludźmi, którzy prowadzili go wcześniej. Każdy podkreślał, że ma charakter do grania. Stabilizuje się i rozwija. Ma chęci do tego, żeby jasno wytyczono mu cel w przyszłości. To szczególnie cenimy – dodaje.
Kolejne wyzwanie Steam Hemarpol Norwid Częstochowa? Sobotni mecz z PGE Projektem Warszawa. Po dotychczasowych wygranych z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovią Rzeszów czy Jastrzębskim Węglem można przypuszczać, że zespół spod Jasnej Góry stać będzie w nadchodzącym starciu na wiele.
Czytaj również:
– Leon o poświęceniu dla Polski. "Tylko ja wiem, ile mnie to kosztowało"
– Faworyt w kłopotach. "Nie ma tematu zmiany trenera"
– Winiarski nie wziął go na igrzyska, ten stał się bohaterem lidera tabeli
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.