| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Ekstraklasowa Lista Przebojów 2024/2025, czyli "przetańczyć z Lechem Poznań całą noc!"

Piłkarze Lecha Poznań (fot. PAP)
Piłkarze Lecha Poznań (fot. PAP)

Kochana, rodzima PKO BP Ekstraklasa 2024/2025 była niczym lista przebojów. Hit gonił za hitem. Do ostatniej kolejki żyliśmy wyścigiem o mistrzostwo Polski pomiędzy Lechem Poznań a Rakowem Częstochowa. Przeżywaliśmy sukcesy Jagiellonii Białystok i Legii Warszawa w Europie. Łapaliśmy się za głowę, gdy kompromitujący zjazd zaliczył Śląsk Wrocław. Nie mogliśmy uwierzyć w absurdalne historie z udziałem Lechii Gdańsk i Pogoni Szczecin. Zapraszamy na przegląd największych ligowych szlagierów.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Ważna deklaracja ekstraklasowego trenera. "Czeka nas przebudowa"

Czytaj też

Trener Tomasz Tułacz (fot. Getty Images)

Ważna deklaracja ekstraklasowego trenera. "Czeka nas przebudowa"

18. Puszcza Niepołomice – Ira "Ikar"

Jako beniaminek Puszcza zaskoczyła wszystkich, wywalczając w pewnym stylu utrzymanie. Przed sezonem wzmocniła się doświadczonymi ligowcami, z nadzieją na podtrzymanie podobnego wyniku. Powrót w 2025 roku na skromny, kameralny, ale macierzysty obiekt w Niepołomicach miał być prezentem dla wszystkich mieszkańców, a Ekstraklasa miała tam zagościć na dłużej niż tylko na siedem spotkań. Dziesięciolecie pracy Tomasza Tułacza kończy się smutnym akcentem.

Złośliwi jak w utworze Iry "modlili się o upadek" Puszczy, gdyż to mała, skromniutka marka, na papierze niepasująca do elity. Niepołomiczanie długo bronili się przed degradacją, ale nie dokończyli swojego lotu. W końcówce sezonu stracili swój dawny błysk, nie byli tak agresywni, zatracili regularność nawet przy swoim atucie, jakim były stałe fragmenty gry. Do tego stracili najwięcej goli w lidze – aż 63. Z takim dorobkiem skromna Puszcza musiała spaść. To musiało się tak skończyć.


Ważna deklaracja ekstraklasowego trenera. "Czeka nas przebudowa"

Czytaj też

Trener Tomasz Tułacz (fot. Getty Images)

Ważna deklaracja ekstraklasowego trenera. "Czeka nas przebudowa"

Od wicemistrzostwa do katastrofy. Anatomia spadku Śląska

Czytaj też

Piłkarze Śląska Wrocław (fot. PAP)

Od wicemistrzostwa do katastrofy. Anatomia spadku Śląska

17. Śląsk Wrocław – Halina Kunicka "To były piękne dni"

Rok temu Śląsk Wrocław zdobywał wicemistrzostwo Polski, a my opisywaliśmy, że był to niemal bajkowy sezon. Rozgrywki 2024/2025 były zaś kompletnym koszmarem. Władze klubu zachłysnęły się sukcesem, który biorąc pod uwagę poprzednie lata, okazał się błędem w Matriksie. W kluczowych momentach zabrakło liderów. Po tragicznej jesieni, Ante Simundza tchnął odrobinę optymizmu w zespół, przez chwilę utrzymanie wydawało się realne, ale skończyło się tak, jak wszyscy przewidywali pod koniec grudnia – katastrofą.

Śląsk miał czwarty najdłuższy staż w Ekstraklasie. Zdobywał wszystkie medale, łącznie ze złotym w 2012 roku. Po siedemnastu latach spada do Betclic 1 Ligi i nie jest wcale powiedziane, że szybko wróci do elity.


Od wicemistrzostwa do katastrofy. Anatomia spadku Śląska

Czytaj też

Piłkarze Śląska Wrocław (fot. PAP)

Od wicemistrzostwa do katastrofy. Anatomia spadku Śląska

Lato kończy 75 lat. "Za życia nie stawia się pomników? To kiedy?"

Czytaj też

Grzegorz Lato, Maciej Ba

Lato kończy 75 lat. "Za życia nie stawia się pomników? To kiedy?"

16. Stal Mielec – Ryszard Rynkowski "Wypijmy za błędy"

Excel Stali Mielec wciąż świeci się na zielono, ale w tabeli jest czerwono. Biało-niebiescy byli postrachem dziennikarzy, którzy w ostatnich latach przegrywali liczne zakłady, dotyczące ich rychłego spadku. I w końcu, gdy przydarzył się sezon, w którym nikt Stal o spadek nie podejrzewał, nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji.

Po pięciu latach mielczanie zakończyli swój ekstraklasowy byt. Nie wyciągnęli wniosków z poprzednich sezonów, gdzie wiosną zawsze prezentowali się gorzej. Nie trafili z wyborami trenerów (Janusz Niedźwiedź, Ivan Djurdjević), nie potrafili zastąpić Ilji Szkuryna (Jean-David Beaugel, Ravve Assayag), nie mieli też "supermana" w bramce, jakimi byli w poprzednich latach Bartosz Mrozek i Mateusz Kochalski. Teraz muszą wypić za błędy i odbudować się na drugim szczeblu rozgrywek.


Lato kończy 75 lat. "Za życia nie stawia się pomników? To kiedy?"

Czytaj też

Grzegorz Lato, Maciej Ba

Lato kończy 75 lat. "Za życia nie stawia się pomników? To kiedy?"

Kolejna trudna misja Ojrzyńskiego. "Powrót? Nie byłem zdeterminowany"

Czytaj też

Leszek Ojrzyński (fot. Getty Images)

Kolejna trudna misja Ojrzyńskiego. "Powrót? Nie byłem zdeterminowany"

15. Zagłębie Lubin – Sokół "Chcemy być wyżej"

A w Lubinie stara śpiewka. Znowu wszyscy przed rundą mówią, że chcą być wyżej, a kończy się jak zwykle, czyli zmianami trenera, prezesa i nagłą walką o utrzymanie. Miedziowych przed absolutną katastrofą musiał ratować wytrawny "strażak", czyli Leszek Ojrzyński. Trenerski weteran natchnął zdolną młodzież do walki – w ośmiu meczach zdobył czternaście punktów i na dwie kolejki przed końcem zapewnił utrzymanie. Piętnaste miejsce to jak na potencjał sportowy klubu beznadziejny wynik. W Lubinie mają apetyt na coś więcej i jeśli Ojrzyński znacząco nie poprawi wyników zespołu, to szybko wróci na karuzelę.


Kolejna trudna misja Ojrzyńskiego. "Powrót? Nie byłem zdeterminowany"

Czytaj też

Leszek Ojrzyński (fot. Getty Images)

Kolejna trudna misja Ojrzyńskiego. "Powrót? Nie byłem zdeterminowany"

Lechia podjęła decyzję w sprawie trenera!

Czytaj też

John Carver (fot. Getty Images)

Lechia podjęła decyzję w sprawie trenera!

14. Lechia Gdańsk – Lady Pank "Mój dom wariatów"

Sportowo Lechia dźwignęła się za sprawą trenera Johna Carvera, który na nowo uwolnił ofensywny potencjał gwiazd, które brylowały na poziomie 1. ligi: Camilo Meny, Maksyma Chłania, Rifeta Kapicia czy Iwana Żelizki. Ponad przyzwoicie prezentowali się napastnicy: Bogdan Wjunnyk i Tomas Bobcek. Biało-zieloni na boisku zasłużyli na utrzymanie, ale w gabinetach był jeden wielki bałagan...

Piłkarze i pracownicy przez miesiące nie dostawali pieniędzy na czas, klub otrzymał zakaz transferowy, a zimą miał zawieszoną licencję. Nie wywiązywał się z długów – za transfer Tomasza Wójtowicza z Ruchu Chorzów zapłacił za pomocą pożyczki... z Ekstraklasy. W klubie był "pożar", a prezes Paolo Urfer jak w słynnym memie mówił, że nic złego się nie dzieje i w trakcie marcowej przerwy na kadrę, zabrał piłkarzy na zgrupowanie w... Dubaju. Winą za brak sponsorów na koszulkach obarczył dziennikarzy, którzy źle pisali o jego zespole. Wisienką na torcie była saga związana z przyznaniem licencji na kolejny sezon, zakończona pomyślnie w drugim terminie. Na ratunek przyszło miasto, Lechia otrzymała od PZPN "żółtą kartkę" (licencja z minusowymi pięcioma punktami na start nowego sezonu), ale za kolejne skandale może już otrzymać "czerwoną".


Lechia podjęła decyzję w sprawie trenera!

Czytaj też

John Carver (fot. Getty Images)

Lechia podjęła decyzję w sprawie trenera!

Wielka piłkarska wojna w Łodzi. "Przybiera to formę klasycznego wandalizmu"

Czytaj też

(fot. PAP/

Wielka piłkarska wojna w Łodzi. "Przybiera to formę klasycznego wandalizmu"

13. Widzew Łódź – Mrozu "Miliony Monet"

Bezbarwna drużyna, pozbawiona gwiazd, liderów, tożsamości. Pod względem wyników sportowych, był to rozczarowujący sezon w wykonaniu Widzewa. Kolejny ma być jednym z najlepszych w XXI wieku.

Wszystko za sprawą nowego właściciela i miliardera Roberta Dobrzyckiego, współwłaściciela firmy Panattoni. 49-latek jest zagorzałym miłośnikiem futbolu, myślał o zakupie Górnika Zabrze, ale kibicowskie sentymenty zadecydowały o tym, że zdecydował się kupić Widzew. Przyświeca mu idea "Make Widzew Great Again". W kolejnym sezonie klub chce się poważnie wzmocnić i powalczyć o podium. Do klubu popłyną "miliony monet", a budżet transferowy ma wynieść 4 mln euro.


Wielka piłkarska wojna w Łodzi. "Przybiera to formę klasycznego wandalizmu"

Czytaj też

(fot. PAP/

Wielka piłkarska wojna w Łodzi. "Przybiera to formę klasycznego wandalizmu"

Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem

Czytaj też

Luka Vusković, który obecnie jest członkiem kadry Tottenhamu w przeszłości występował w Radomiaku (fot. Getty Images)

Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem

12. Radomiak Radom – Pitbull "International Love"

Jedyny angielskojęzyczny utwór na tej liście, głównie z uwagi na Pitbulla, który po raz pierwszy będzie koncertował w Polsce, a konkretnie w Warszawie (być może po drodze zahaczy o Radom). Tylko Raków ma w swojej kadrze więcej obcokrajowców od Radomiaka. Zimą przez Radom przeszło piłkarskie tornado – dziesięciu zawodników przyszło, tyle samo odeszło, w tym piekielnie skuteczny Leonardo Rocha. Do tego doszło do niespodziewanej zmiany na ławce trenerskiej – Bruno Baltazar, którego skusiło SM Caen, należące do Kyliana Mbappe, został zastąpiony przez Joao Henriquesa. 

Mogły pojawić się obawy, że tak odmieniony Radomiak będzie miał problem w walce o utrzymanie. I choć w pierwszym meczu w 2025 roku Zieloni dostali łomot od Jagiellonii (0:5), to był to zły miłego początek. Radomska publiczność w kolejnych tygodniach powolutku zakochiwała się w obcokrajowcach, którzy nie raz pomogli odmieniać losy meczu, jak rewelacyjny wiosną Capita Capemba, czy dżoker z ławki – Renat Dadaszow. Pięknymi asystami wyróżniał się Joao... Jan Grzesik, jeden z najjaśniejszych punktów zespołu. Radomiak po raz czwarty wywalczył utrzymanie. W kolejnych latach nadal ma czerpać z międzynarodowych wzorców. Ostatnio ogłosił współpracę z portugalskim gigantem, Benficą.


Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem

Czytaj też

Luka Vusković, który obecnie jest członkiem kadry Tottenhamu w przeszłości występował w Radomiaku (fot. Getty Images)

Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem

Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek

Czytaj też

Miłosz Trojak (fot. PAP)

Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek

11. Korona Kielce – Ørganek "Wiosna"

Korona zamykała 2024 rok w strefie spadkowej, a skończyła zmagania ligowe w Top 10, spokojnie utrzymując się na kilka kolejek przed końcem. Na wiosnę była czwartym najlepiej punktującym zespołem w Ekstraklasie. Znakomicie drużynę poukładał doświadczony Jacek Zieliński, który nie bał się postawić na wielu młodszych piłkarzy w swoim składzie. Mieszanka młodości z doświadczeniem okazała się strzałem w dziesiątkę, a motorem napędowym był Mariusz Fornalczyk. To było najlepsze pół roku w karierze młodzieżowego reprezentanta Polski, który swoją formą wysłał sygnały selekcjonerowi dorosłej kadry.


Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek

Czytaj też

Miłosz Trojak (fot. PAP)

Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek

Wielki transfer reprezentanta. Potwierdzone przenosiny do Bundesligi!

Czytaj też

Arkadiusz P

Wielki transfer reprezentanta. Potwierdzone przenosiny do Bundesligi!

10. Piast Gliwice – Margaret "Byle Jak"

Do 15 września Piast zajmował trzecie miejsce w lidze. Po cichutku mówiło się o walce o europejskie puchary. Jeszcze przed zamknięciem letniego okienka transferowego gliwiczanie poważnie się osłabili – do Rakowa sprzedali najbardziej wyróżniających się Michaela Ameyawa i Ariela Mosóra. Zimą od pierwszego zespołu został odsunięty Arkadiusz Pyrka, który nie chciał przedłużać kontraktu. Pod koniec sezonu, kiedy utrzymanie było już pewne, o swoim odejściu po sezonie poinformował trener Aleksandar Vuković.

Piast zaliczył kolejny bezbarwny sezon. Można zastanawiać się, w jaką stronę zmierza gliwicki projekt. Z roku na rok jest coraz gorzej, a coraz głośniej mówi się o zawirowaniach organizacyjnych. Żeby nie było byle jak, o lepszą przyszłość ma zadbać nowy szkoleniowiec, Max Molder, który ostatnio pracował w drugiej lidze szwedzkiej.


Wielki transfer reprezentanta. Potwierdzone przenosiny do Bundesligi!

Czytaj też

Arkadiusz P

Wielki transfer reprezentanta. Potwierdzone przenosiny do Bundesligi!

Czas i sposób zwolnienia Jana Urbana kompromitują władze Górnika Zabrze

Czytaj też

Jan Urban nie robi dobrej miny do złej gry. (fot. Getty Images)

Czas i sposób zwolnienia Jana Urbana kompromitują władze Górnika Zabrze

9. Górnik Zabrze – Mata "</3" ("Złamane Serce")

To był sezon złamanych serc w Zabrzu. Takie uczucie towarzyszyło klubowej legendzie, Janowi Urbanowi, który po raz drugi został zwolniony z posady trenera Górnika Zabrze, ku zaskoczeniu i zniesmaczeniu kibiców. 

Forma była bardzo słaba i przykra. Miałem wrażenie, że panowie chcą pokazać swoją siłę. Przyznam, że byłem bardzo zaskoczony, ale jednak nie na 100 procent (...) Brakowało tylko tego, żeby o 6 rano przyjechali do domu, żeby mi to przekazać – mówił w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" szkoleniowiec.

Zamiana Jana Urbana na Piotra Gierczaka okazała się chybionym pomysłem. Górnik finiszował dopiero dziewiąty, co można traktować jako rozczarowanie. Złamane serce z pewnością ma Lukas Podolski. Piłkarz Górnika liczył, że zostanie właścicielem klubu. Prezydent Zabrza, Agnieszka Rupniewska rozpisała przetarg, decyzja miała zapaść w ciągu kilku tygodni, ale w międzyczasie... została odwołana w referendum. Jej odejście sprawiło, że tym samym upadł temat prywatyzacji klubu.

Przyszłość Górnika znów stoi pod znakiem zapytania. Nie grozi mu upadłość, ale plany odbudowania potęgi trzeba odłożyć na półkę. "Poldi" nie powiedział jednak ostatniego słowa. Podpisał nowy kontrakt do końca czerwca 2026 roku.

Czas i sposób zwolnienia Jana Urbana kompromitują władze Górnika Zabrze

Czytaj też

Jan Urban nie robi dobrej miny do złej gry. (fot. Getty Images)

Czas i sposób zwolnienia Jana Urbana kompromitują władze Górnika Zabrze

Jak Raków mógł motywować GKS. AI wysyła podpowiedź

Czytaj też

Piłkarze GKS Katowice wściekli po golu Lecha (fot. PAP)

Jak Raków mógł motywować GKS. AI wysyła podpowiedź

8. GKS Katowice – Lanek ft. Białas, ReTo "Pressing"

Po dziewiętnastu latach GKS Katowice wrócił do Ekstraklasy. Wiele osób przed startem sezonu skazywało GieKSę na spadek. Szczególnie obawiano się o mizernie wyglądającą na papierze defensywę, która miała być dostarczycielem bramek dla rywali.

Katowiczanie utarli nosa ekspertom, a głównie jest to zasługą trenera Rafała Góraka. W ciągu sześciu lat awansował z 2. ligi do elity. Stworzył niezwykle zorganizowaną drużynę, która imponowała swoim pressingiem. A jeszcze równo rok temu był niezwykle kwestionowaną osobą w środowisku kibicowskim GieKSy. Ostatnie sukcesy z pewnością zmieniły postać rzeczy. Gdyby nie Górak, być może na Nowej Bukowej nie byłoby do dziś Ekstraklasy.

Jak Raków mógł motywować GKS. AI wysyła podpowiedź

Czytaj też

Piłkarze GKS Katowice wściekli po golu Lecha (fot. PAP)

Jak Raków mógł motywować GKS. AI wysyła podpowiedź

Miliarderzy, biznesmeni, wielbiciele... lwów. Oni rządzą Ekstraklasą!

Czytaj też

Zbigniew Jakubas, Dariusz Mioduski i Alex Haditaghi (fot. PAP/Getty Images)

Miliarderzy, biznesmeni, wielbiciele... lwów. Oni rządzą Ekstraklasą!

7. Motor Lublin – Brathanki "W kinie w Lublinie"

Najlepszy beniaminek w Ekstraklasie. Nikt z nowych zespołów w lidze nie dostarczył takiej czysto piłkarskiej rozrywki. Motor zaskoczył wszystkich, przekraczając oczekiwania ekspertów i notując najlepszy wynik w historii swoich występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Drużyna Mateusza Stolarskiego pokazała charakter, wygrywając z mistrzem Polski Lechem czy urywając punkty wicemistrzowi – Rakowowi. Właściciel Zbigniew Jakubas z pewnością czuje odrobinę niedosytu, bo przy lepszej formie na wiosnę, po cichutku można było liczyć na europejskie puchary, o czym mówił na gali Piłki Nożnej.

Problemy z defensywą i wiosenny spadek formy nie przyćmiły sukcesu, a rekordowa frekwencja na Arenie Lublin potwierdziła, że miasto żyje sportem. Poprzeczka rośnie w górę – Motor jest żużlowym mistrzem Polski, a Bogdanka LUK – w siatkówce. W niedalekiej przyszłości Motor będzie musiał do ich sukcesów nawiązać.


Miliarderzy, biznesmeni, wielbiciele... lwów. Oni rządzą Ekstraklasą!

Czytaj też

Zbigniew Jakubas, Dariusz Mioduski i Alex Haditaghi (fot. PAP/Getty Images)

Miliarderzy, biznesmeni, wielbiciele... lwów. Oni rządzą Ekstraklasą!

Talent z Polski! "Ten chłopak może grać na dużo większych stadionach"

Czytaj też

Filip Rózga (fot. Getty)

Talent z Polski! "Ten chłopak może grać na dużo większych stadionach"

6. Cracovia – Kabaret OT.TO "Wakacje"

Przez większość rundy wiosennej można było odnieść wrażenie, że Cracovia jest na przysłowiowych wakacjach. Po rewelacyjnej rundzie jesiennej zajmowała piąte miejsce i traciła tylko cztery punkty do podium. Zamiast walki o europejskie puchary, było wielkie rozczarowanie. Pasy wygrały zaledwie trzy z czternastu meczów. Biorąc tylko pod uwagę występy na wiosnę, zajmowałyby w tabeli dopiero 15. miejsce. Myślami w innym klubie był już Benjamin Kallman, który był kandydatem do korony króla strzelców, ale mocno przygasł, zdobywając w 2025 roku tylko sześć bramek. Za kiepskie wyniki wiosną posadą zapłacił trener Dawid Kroczek, z którym klub nie zdecydował się przedłużyć kontraktu.


Talent z Polski! "Ten chłopak może grać na dużo większych stadionach"

Czytaj też

Filip Rózga (fot. Getty)

Talent z Polski! "Ten chłopak może grać na dużo większych stadionach"

Piłkarz Legii trafi do USA? Jest chętny klub!

Czytaj też

Marc Gual odejdzie z Legii Warszawa do Stanów Zjednoczonych? Jest chętny klub (fot: PAP)

Piłkarz Legii trafi do USA? Jest chętny klub!

5. Legia Warszawa – Ania Dąbrowska "Z Tobą nie umiem wygrać"

Legia pokonała w Lidze Konferencji Betis i Chelsea, a w finale Pucharu Polski wygrała z Pogonią Szczecin, dzięki czemu będzie reprezentować Polskę w eliminacjach Ligi Europy. W Europie legioniści przynieśli chlubę, ale na ekstraklasowym podwórku rozczarowali. Przy Łazienkowskiej na kolejne mistrzostwo Polski czekają już cztery lata.

Legia żenująco prezentowała się w starciach z Top 4 (Lech, Raków, Jagiellonia, Pogoń), wywalczając zaledwie dwa punkty na dwadzieścia cztery możliwe, nie potrafiąc wygrać w lidze żadnego z ośmiu meczów. Wciąż ważą się losy Goncalo Feio. Nawet jeśli otrzyma drugą szansę, w kolejnej kampanii nie będzie miał taryfy ulgowej. Albo zdobędzie upragnione trofeum, albo będzie musiał spakować manatki.


Piłkarz Legii trafi do USA? Jest chętny klub!

Czytaj też

Marc Gual odejdzie z Legii Warszawa do Stanów Zjednoczonych? Jest chętny klub (fot: PAP)

Piłkarz Legii trafi do USA? Jest chętny klub!

Były prezes Pogoni odpowiada właścicielowi. "Wszystkie zarzuty są nieprawdziwe"

Czytaj też

Jarosław Mroczek i Alex Haditaghi (fot. PAP)

Były prezes Pogoni odpowiada właścicielowi. "Wszystkie zarzuty są nieprawdziwe"

4. Pogoń Szczecin – Tadeusz Woźniak "Pośrodku świata"

Przez ostatnie pół roku cała piłkarska Polska żyła serialem Pogoni Szczecin, niczym kiedyś "Plebanią". Na początku stycznia piłkarze zastrajkowali, gdyż klub zalegał im z pieniędzmi. W tle toczyła się saga ze sprzedażą klubu. Początkowo Jarosław Mroczek miał sprzedać udziały Alexowi Haditaghiemu, ale transakcja spaliła na panewce i zakończyła się medialnym sporem. Później właścicielem został Nilo Effori, ale gdy okazało się, że jest "goły", do gry ponownie wkroczył Haditaghi. Jak sam to ujął kanadyjski biznesmen "w ruchu, który bardziej przypomina hitowy film niż transakcję zakupu klubu piłkarskiego, przejął Pogoń, ratując go przed nieuchronnym upadkiem finansowym zaledwie 24 godziny przed tym, jak bankructwo i niewypłacalność zagroziły jego istnieniu".

Mimo zawirowań Pogoń zajęła czwarte miejsce w lidze i dotarła do finału Pucharu Polski, czyli powtórzyła wynik sprzed roku. Znakomitą pracę wykonał Robert Kolendowicz, a wspaniałą formę strzelecką pokazał Efthymios Koulouris, który został pierwszym Grekiem, który zdobył koronę króla strzelców w Ekstraklasie, wyrównując rekord strzelecki XXI wieku, należący wcześniej tylko do Nemanji Nikolicia.


Były prezes Pogoni odpowiada właścicielowi. "Wszystkie zarzuty są nieprawdziwe"

Czytaj też

Jarosław Mroczek i Alex Haditaghi (fot. PAP)

Były prezes Pogoni odpowiada właścicielowi. "Wszystkie zarzuty są nieprawdziwe"

Padły słowa o rodzinie. Siemieniec cieszy się z brązowego medalu [WIDEO]

Czytaj też

Adrian Siemieniec (Getty Images)

Padły słowa o rodzinie. Siemieniec cieszy się z brązowego medalu [WIDEO]

3. Jagiellonia Białystok – Video "Środa, czwartek"

Po wyjątkowym sezonie, okraszonym mistrzostwem Polski, przyszły historyczne występy w fazie ligowej europejskich pucharów i ćwierćfinał Ligi Konferencji. Podopieczni Adriana Siemieńca napisali piękną historię w Europie i sprawili, że z dumą podziwialiśmy ich w pucharowe środy i czwartki. Przyczynili się do tego, że Polska awansowała do Top 15 rankingu UEFA.

Żeby nie było zbyt cukierkowo, to Jaga wiosną zanotowała poważną zadyszkę, zwłaszcza w końcówce sezonu. Aż 56 rozegranych spotkań dało się we znaki. Na finiszu zabrakło sił, żeby obronić tytuł, a było równie blisko wypadnięcia z podium. Kolejny sezon będzie już znacznie większym wyzwaniem. Szykuje się poważna wyprzedaż największych gwiazd (m.in. Pululu, Abramowicz, Skrzypczak), które trudno będzie zastąpić.


Padły słowa o rodzinie. Siemieniec cieszy się z brązowego medalu [WIDEO]

Czytaj też

Adrian Siemieniec (Getty Images)

Padły słowa o rodzinie. Siemieniec cieszy się z brązowego medalu [WIDEO]

Raków wicemistrzem Polski. Zakończył sezon w dziesiątkę

Czytaj też

Gustav Berggren i Jonatan Braut Brunes (fot. Getty Images)

Raków wicemistrzem Polski. Zakończył sezon w dziesiątkę

2. Raków Częstochowa – sanah "Talenty i mankamenty"

Jeszcze kilka tygodni temu sanah śpiewałaby Rakowowi o "najlepszym dniu w życiu" i życzyłaby mu nowego stadionu. Nastroje pod Jasną Górą zmieniły się za sprawą nieudanego finiszu sezonu. Na osiem kolejek przed końcem statystycy wyliczyli im aż 80 procent szans na mistrzostwo, ale na autostradzie do tytułu doszło do fatalnej kraksy.

"Medaliki" miały wszystko, żeby zdobyć złoto. Bramkarz Kacper Trelowski aż siedemnaście razy zachował czyste konto, świetnie obroną dyrygowali Stratos Svarnas i Fran Tudor, szefem środka pola był Gustav Berggren, znakomicie po ciężkiej kontuzji odnalazł się Ivi Lopez, a Jonatan Braut Brunes był upragnionym bramkostrzelnym napastnikiem.

Raków miał talenty, ale też mankamenty. W najważniejszych momentach sezonu zawodzili liderzy, obrona zaczęła się sypać, a trener Marek Papszun także nie trafiał z decyzjami personalnymi i hurtowo zaczął tracić nerwy. Efektem tylko wicemistrzostwo Polski, które w Częstochowie mogą traktować z dużym niedosytem, bo złoto było na wyciągnięcie ręki.


Raków wicemistrzem Polski. Zakończył sezon w dziesiątkę

Czytaj też

Gustav Berggren i Jonatan Braut Brunes (fot. Getty Images)

Raków wicemistrzem Polski. Zakończył sezon w dziesiątkę

Oto mistrzowie Polski! To oni zapewnili Lechowi tytuł

Czytaj też

Ali Gholizadeh i Afonso Sousa to dwie wielkie gwiazdy, które zapewniły Lechowi tytuł (fot.

Oto mistrzowie Polski! To oni zapewnili Lechowi tytuł

1. Lech Poznań – Anna Jantar "Moje jedyne marzenie"

Rok temu na trybunach przy Bułgarskiej odbył się festiwal polskiej piosenki, wypełniony ogromną dozą ironii i sarkazmu. Jednym z hitów był przebój Anny Jantar "Moje jedyne marzenie", było też słynne "Pedro, Pedro, Pedro...", a na koniec wybrzmiał... marsz pogrzebowy. "Syte koty" zostały pożegnane gwizdami. W tym sezonie było zupełnie inaczej. Szyderczy humor zastąpiła prawdziwa euforia. Lech zrehabilitował się za koszmarną poprzednią kampanię i odpłacił się dziewiątym tytułem mistrza Polski.

Na ofensywę Kolejorza patrzyło się z prawdziwą przyjemnością. W ataku królował Mikael Ishak, ale na wyżyny swojej możliwości wspięli się Afonso Sousa i Ali Gholizadeh, który rok temu był uważany za gigantyczny niewypał transferowy. Do tego nie można zapomnieć o innych postaciach jak Antoni Kozubal, Radosław Murawski, Antonio Milić, Joel Pereira, Alex Douglas czy Bartosz Mrozek.

Autorów sukcesu Lecha było sporo, w tym trener Niels Frederiksen, który do ostatniego meczu zachował chłodny umysł. Żeby nie było tak słodko – Lech frustrował swoich kibiców, w niewytłumaczalny sposób potrafił tracić punkty z niżej notowanymi rywalami, ale w kluczowym momencie sezonu wytrzymał presję. W Poznaniu nikt nie będzie pamiętał o wpadkach, najważniejsze jest trofeum, z którym wszyscy "chcieliby przetańczyć całą noc".

Oto mistrzowie Polski! To oni zapewnili Lechowi tytuł

Czytaj też

Ali Gholizadeh i Afonso Sousa to dwie wielkie gwiazdy, które zapewniły Lechowi tytuł (fot.

Oto mistrzowie Polski! To oni zapewnili Lechowi tytuł

Lech mistrzem Polski! Ishak podniósł puchar dla najlepszej polskiej drużyny [WIDEO]
fot. TVP
Lech mistrzem Polski! Ishak podniósł puchar dla najlepszej polskiej drużyny [WIDEO]

Zobacz też
"Chcemy być przedstawicielem polskiej wsi w Ekstraklasie"
Radość piłkarzy Bruk-Betu podczas meczu z Jagiellonią (fot. PAP)
tylko u nas

"Chcemy być przedstawicielem polskiej wsi w Ekstraklasie"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielki powrót w Legii? Są dobre wieści!
Claude Goncalves znów jest do dyspozycji Edwarda Iordanescu w Legii Warszawa (fot: PAP)

Wielki powrót w Legii? Są dobre wieści!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowa siła ofensywna Pasów. ″Trzymają się razem także poza boiskiem″
Nowa siła Cracovii - Ajdin Hasić i Filip Stojilković (fot. PAP)

Nowa siła ofensywna Pasów. ″Trzymają się razem także poza boiskiem″

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jagiellonia sprowadziła amerykańską "ósemkę". Myślał tylko o Białymstoku
AZ Jackson nowym piłkarzem Jagiellonii Białystok (Fot. Getty Images, Jagiellonia Białystok)

Jagiellonia sprowadziła amerykańską "ósemkę". Myślał tylko o Białymstoku

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szpilka w Ishaka. "Chciałbym, żeby mówił po polsku"
Robert Podoliński o języku polskim Ishaka: chciałbym (fot. Getty, TVP)

Szpilka w Ishaka. "Chciałbym, żeby mówił po polsku"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ważna decyzja Lecha. Zapadła tuż po meczu
Niels Frederiksen (fot. PAP)

Ważna decyzja Lecha. Zapadła tuż po meczu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia chciała kupić tego piłkarza. Teraz będzie jej postrachem!
Ewerton był w kręgu zainteresowania Legii Warszawa. Teraz Brazylijczyk jest gwiazdą Banika Ostrawa (fot: PAP)

Legia chciała kupić tego piłkarza. Teraz będzie jej postrachem!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ishak: to była idealna okazja, aby odbić się od dna [WIDEO]
fot. TVP

Ishak: to była idealna okazja, aby odbić się od dna [WIDEO]

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Kolejny mocny transfer Widzewa Łódź!
Tonio Teklic piłkarzem Widzewa Łódź (fot. Getty)

Kolejny mocny transfer Widzewa Łódź!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Sprawdź letnie transfery klubów PKO BP Ekstraklasy [LISTA]
PKO Ekstraklasa 2025/26: transfery. Lista transferów w polskich klubach [AKTUALIZACJA]

Sprawdź letnie transfery klubów PKO BP Ekstraklasy [LISTA]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
20 lipca 2025
19 lipca 2025
18 lipca 2025
Terminarz
20 lipca 2025
Piłka nożna
25 lipca 2025
26 lipca 2025
27 lipca 2025
28 lipca 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Radomiak Radom
Radomiak Radom
1
4
3
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
1
4
3
3
Cracovia
Cracovia
1
3
3
4
Wisła Płock
Wisła Płock
1
2
3
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
1
1
3
6
Motor Lublin
Motor Lublin
1
1
3
7
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
1
1
3
8
Widzew Łódź
Widzew Łódź
1
1
3
9
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
10
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
11
Arka Gdynia
Arka Gdynia
1
-1
0
12
GKS Katowice
GKS Katowice
1
-1
0
13
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
1
-1
0
14
Korona Kielce
Korona Kielce
1
-2
0
15
Lech Poznań
Lech Poznań
1
-3
0
16
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
1
-4
0
17
Jagiellonia
Jagiellonia
1
-4
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
1
-1
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Lavarini zaskoczył samą bohaterkę Polek. "Myślę, że nikt się nie spodziewał"
Lavarini zaskoczył samą bohaterkę Polek. "Myślę, że nikt się nie spodziewał"
zdj. własne
Jan Pęczak
| Siatkówka / Reprezentacja 
Siatkarki reprezentacji Polski (fot. Volleyball World)
EURO 2025 kobiet, półfinał: Niemcy – Hiszpania [SKRÓT]
fot. Getty
EURO 2025 kobiet, półfinał: Niemcy – Hiszpania [SKRÓT]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Sportowy wieczór (23.07.2025)
Sportowy wieczór (23.07.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (23.07.2025)
| Sportowy wieczór 
EURO 2025 kobiet: półfinał Niemcy – Hiszpania [MECZ]
Niemcy – Hiszpania. EURO 2025 kobiet – mecz 1/2 finału (#2), Zurych. Transmisja online na żywo w TVP Sport (23.07.2025)
EURO 2025 kobiet: półfinał Niemcy – Hiszpania [MECZ]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Miał być hit? Nie wyszło. Faworytki zepsuły statystykę Euro
Hiszpanki grały
Miał być hit? Nie wyszło. Faworytki zepsuły statystykę Euro
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Julia Maik: sztafety dały mi doświadczenie [WIDEO]
Julia Maik (fot. AZS)
Julia Maik: sztafety dały mi doświadczenie [WIDEO]
| Inne / Sport akademicki 
Klasyfikacja medalowa Uniwersjady 2025. Ile krążków zdobyli Polacy?
Klasyfikacja medalowa Uniwersjady 2025. Ile krążków zdobyli Polacy?
Klasyfikacja medalowa Uniwersjady 2025. Ile krążków zdobyli Polacy?
| Inne / Sport akademicki 
Do góry