| Piłka nożna / MŚ 2022 / Taktyczny mundial
Podczas ostatniego mundialu Irańczycy skradli serca postronnych kibiców. Postawili się europejskim potęgom – Hiszpanii i Portugalii – zasługując na słowa uznania. Choć nie wyszli z grupy, to zostali jedną z niespodzianek turnieju. W Katarze spróbują zachwycić świat raz jeszcze. Zwłaszcza że znów zagrają pod wodzą Carlosa Queiroza...
W trakcie kwalifikacji kluczowe role w reprezentacji Iranu odgrywali piłkarze doskonale znani z europejskich boisk. Sardar Azmoun strzelił najwięcej goli dla zespołu, najczęściej kopał na bramkę rywali i miał wkład w największą liczbę akcji bramkowych.
Równie skuteczny w ataku był Mehdi Taremi. Łącznie uczestniczył w osiemnastu akcjach zakończonych golem, dograł najwięcej podań kluczowych w zespole i najczęściej staczał pojedynki w ofensywie. Gdy bramkarz decydował się rozpocząć grę dalekim wykopem, podawał właśnie do niego.
Poza nim niezbędni w akcjach ofensywnych byli także Alireza Jahanbakhsh oraz Ali Gholizadeh. O obronę własnej bramki dbał za to Hossein Kanaani. Zanotował najwięcej przechwytów w zespole, a także z największą częstotliwością wygrywał starcia w powietrzu.
Kanaani inicjował też większość irańskich ataków. Tuż po otrzymaniu piłki od bramkarza – Alirezy Beiranvanda – krótko wymieniał ją z partnerem z bloku defensywnego – Shoją Khalilzadehem. Po chwili szukał też kombinacji z dwoma defensywnymi pomocnikami.
Saeid Ezatolahi i Ahmad Nourollahi schodzili nisko do rozegrania, by wspomóc stoperów. W tym czasie obaj boczni obrońcy – Sadegh Moharrami i Ehsan Hajsafi – ruszali do przodu, wpływając na kształt zespołu.
Irańczycy rozpoczynali mecze w formacji 4-2-3-1, ale rzadko w niej pozostawali. Rozpoczynając akcje od własnej bramki, przechodzili w 2-3-5, a gdy Beiranvand decydował się na długi wykop – grali w 4-2-4.
W obu przypadkach decydowali się jednak na podobne rozwiązania. Wymieniali piłkę w środku pola, zmuszając rywala do zawężenia swojego ustawienia. Po kilku podaniach posyłali piłki na skrzydła – do ofensywnie usposobionych bocznych obrońców.
Ci korzystali z wąskiego ustawienia skrzydłowych – Jahanbakhsha i Gholizadeha – i szarżowali wzdłuż linii bocznej. Znajdując okazję do dośrodkowania, posyłali piłki w kierunku Azmouna lub Taremiego.
Nie mając takiej możliwości – wycofywali piłkę do któregoś ze środkowych pomocników. Trzech ofensywnych graczy – Jahanbakhsh, Gholizadeh oraz Taremi – zbiegało w ich kierunku, wyciągając obrońców z pozycji. Azmoun wbiegał za to za plecy defensorów, licząc na zagrania za linię obrony.
Irańczycy zdobyli w ten sposób sporo bramek. Poza atakami pozycyjnymi doskonale radzili sobie w kontrach. Błyskawicznie przechodzili do ataku po przejęciu piłki, czym zaskakiwali oponentów. W starciach z silniejszymi rywalami z pewnością wykorzystają tę umiejętność.
Irańczycy awansowali do tegorocznych mistrzostw świata pod wodzą Dragana Skokicia. Chorwacki szkoleniowiec nie poprowadzi ich jednak w mundialu. Na początku września zastąpił go bowiem Carlos Queiroz.
Nowy-stary selekcjoner przejął tym samym Iran po trzyletniej przerwie. Wcześniej pracował z tą reprezentacją w latach 2011-19. Z nim u steru Irańczycy z nie najgorszej strony zaprezentowali się na ostatnim mundialu.
Portugalczyk wykorzystał swoją znajomość irańskiego futbolu i zbudował kadrę według własnego uznania. Nie doprowadził jednak do rewolucji. Pozostał przy taktyce stosowanej przez poprzednika, nieco ją udoskonalając. Nie zmienił też kręgosłupa zespołu. Pierwsza jedenastka Iranu podczas mundialu w Katarze powinna prezentować się następująco:
Alireza Beiranvand – Sadegh Moharrami, Hossein Kanaani, Shoja Khalizadeh, Ehsan Hajsafi – Saeid Ezatolahi, Ahmad Nourollahi – Ali Gholizadeh, Mehdi Taremi, Alireza Jahanbakhsh – Sardar Azmoun
21 listopada (poniedziałek), godz. 14:00: Anglia – Iran
25 listopada (piątek), godz. 11:00: Walia – Iran
29 listopada (wtorek), godz. 20:00: Iran – USA
Emocje związane z mundialem w Katarze będzie można przeżywać za pośrednictwem Telewizji Polskiej. Na naszych antenach, a także na stronie TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej i Smart TV będzie można oglądać na żywo wszystkie 64 mecze, w tym oczywiście zmagania Polaków. Za mikrofonami zasiądą doświadczeni komentatorzy. W studiach pojawią się czołowi eksperci w kraju, a atmosferę na miejscu w Katarze będą przybliżać nasi dziennikarze.
GRUPA A: KATAR | EKWADOR | SENEGAL | HOLANDIA
GRUPA B: ANGLIA | IRAN | STANY ZJEDNOCZONE | WALIA
GRUPA C: ARGENTYNA | ARABIA SAUDYJSKA | POLSKA | MEKSYK
GRUPA D: FRANCJA | AUSTRALIA | DANIA | TUNEZJA
GRUPA E: HISZPANIA | KOSTARYKA | NIEMCY | JAPONIA
GRUPA F: BELGIA | KANADA | MAROKO | CHORWACJA
GRUPA G: BRAZYLIA | SERBIA | SZWAJCARIA | KAMERUN
GRUPA H: PORTUGALIA | URUGWAJ | GHANA | KOREA POŁUDNIOWA